.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)
Typ sprzętu: Kolumny Podłogowe
Producent: Castle
Model: Avon
(4.4/5 na podstawie 5 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Szukałem kolumn,które podadzą muzykę z klasą.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Dynaudio ,Epos, B&W, IQ ,Quadral, Acoustic Energy.....itd
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Exposure, Primare.
Starsze kolumny kiedy jeszcze nie oszczędzano na podzespołach....stara dobra szkoła.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: giełda HIFI, Audiostereo
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: opinie użytkowników oraz zaufanie do marki
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: konkretnie z wieloma innymi kolumnami nawet dużo droższymi
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Musical Fidelity E100, MF E500
Kupiłem Castle Avon nie słuchając ich nawet a jedynie młodsze modele Knight 4, których brzmienie bardzo mi się podobało i zważywszy na to, że kiedyś sprzęt robiony był z większą dokładnością i brakiem nadmiernej oszczędności na komponentach, materiałach postanowiłem je nabyć. Paczuszka przyszła, rozpakowana wygrzane przez 2 dni i odsłuch: płyta The Division Bell - Pink Floyd i tu moje pozytywne zaskoczenie, uśmiech od ucha do ucha, słychać było każdy detal scena bardzo szeroka, niskie tony schodziły dość nisko sprężyście z ogromną kontrolą, następnie płytka JACQES LOUSSIER fortepian kapitalnie brzmiał, kontrabas sprężyście i dokładnie, następnie płytka z Reggae i tu rewelacja na koniec płytka punkowo- metalowa i tu zabrakło odrobinę dynamiki ale ogólnie do przyjęcia odsłuch. Polecam szczerze, choć ciężko z dostępem na rynku wtórnym.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Polecane do akustyki i jazzu. Oryginalne kolumny.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Były to moje pierwsze poważne kolumny. Kupiłem w ciemno.
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Było w: hk 675, CA Azur 640 V1 / dvd hk22. Później: zmiana wzmaka na Sansui-au710, gramofon.
Kolumny dla melomana. Bardzo muzykalne. A nawet bardziej - muzyka na nich wciąga. Wokale z węglowej kopułki brzmią wyśmienicie, plastycznie, jakby wręcz na żywo w pokoju śpiewała dana piosenkarka. Fantastycznie brzmią także nagrania analogowe - płyta nieremasterowana Sonny Boy Williamson'a brzmiała niesamowicie. Tony wysokie dobre, bas dobrze kontrolowany, ale nie potężny. Po prostu zrównoważone kolumny, z preferowaną średnicą. Warto, a nawet trzeba postawić na kolcach, gdyż dolna podstawa rezonuje i jest to konieczne do wydobycia z nich pełni dźwięku.
Kolumny te nie są jednak idealne do rocka - po prostu za mało w nich surowej potęgi basu, za mało mięcha, dynamiki. To są kolumny na nastrojowy wieczór, z dobrym jazzem, świecami, winem...
Stolarka jest b. dobrej jakości - wyglądają jak dobrze wykonane meble, tym bardziej, że pokryte naturalnym fornirem.
Wzmacniacz do nich chyba najlepiej jakiś przezroczysty, neutralny. U mnie miło grały z hk675, ale dopiero po podłączeniu do Sansui au-710 pokazały co potrafią: zagrały dużym dźwiękiem, z dużą ilością powietrza i rozmachu; każdy instrument był naturalnej wielkości, z odpowiednim powietrzem dookoła. Dlatego warto zapewnić im dobrą amplifikację.
Warto wspomnieć też b. dobrą stereofonię.
Ogólnie, dla miłośników jazzu, akustyki, wokali i muzyki kameralnej to b. dobry wybór. Polecam.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Poszukiwałem kolumn podłogowych w tej kategorii cenowej.
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Primare A20, modyfikowany Rotel 951
Naprawdę znakomite w swojej kategorii cenowej nieduże kolumny podłogowe, optymalne do 25 - 30 m2... Dźwięk bardzo relaksujący, bez męczącego nadmiaru efektów, można sluchać godzinami... Kapitalne do małych składów, muzyki akustycznej, wokale - pyszne... Jak trzeba - należycie dynamiczne, z nisko schodzącym, dobrze kontrolowanym basem... Bardzo trudno dostępne na rynku wtórnym, mało popularne w naszym kraju - dzięki temu, o ile starczy cierpliwości w oczekiwaniu, można nabyć w atrakcyjnej cenie... Jeszcze jedna istotna cecha, co nie bez znacznia dla wielu - bardzo elegancki, "gabinetowy" wygląd...
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: salon hi-fi
Ile zapłaciłeś/aś?: ok. 4000 zł
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: ze względu na brzmienie i wygląd
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Sonus Faber Concerto, Dali 450, Castle Harlech
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Audiolab 8000S, Marantz CD16, kable głośnikowe i interkonekt Nordost Red Dawn.
To co pierwsze rzuca się w oczy to wyjątkowa uroda Casteli. Obudowa z MDF jest naprawdę solidna. Avony ważą 46 kg. Jest to konstrukcja dwudrożna z miękką kopułką i dużym węglowcem nisko-średnio tonowym. Bass-reflex wyprowadzony jest do dołu, co sprawia że mogą stać bliżej ściany niż inne kolumny. To co je odróżnia już w pierwszym momencie od innych głośników z tego samego przedziału cenowego to dynamika, szybki, wypełniony i nisko schodzący bas. Nie znaczy to jednak że jest on dominujący. Głośniki są dobrze zrównoważone. Daje to w symfonice potęgę brzmienia, a nagraniach rockowych dobrze podkreśla rytm. Wokale wypadają bardzo dobrze, są namacalne, bogate w barwy i niuanse (Diana Krall). Świetnie brzmią akustyczne instrumenty drewniane, również fortepian ma należyte zróżnicowanie barwowe i dynamiczne. Wysokie tony bogate i czyste, nigdy nie są natarczywe lub ostre, dobrze wtapiając się w całość muzycznego przekazu. Szczególnie efektownie brzmią realizacje ECM (Garbarek, Metheny). Również muzyka elektroniczna (Vangelis) brzmi na Avonach imponująco. Avony są wrażliwe na okablowanie. Najlepiej łączyć je dynamicznymi, szybkimi i szczegółowymi kablami pod bi-wiring. W moich doświadczeniach najlepiej wypadły z posrebrzanymi taśmami Nordosta (Red Dawn). Wcześniej używałem QED Silver Profile 12 - też taśmy i też brzmiało dobrze. Dźwięk kolumn jest neutralny, więc podłączenie do ciemnej, mało dynamicznej lub sterylnej i ostrej w brzmieniu elektroniki nie daje dobrego efektu. Z elektroniką neutralną, dynamiczną, o bogatym wysyceniu barwami oczarują swym dźwiękiem, pozwalając cieszyć się muzyką i odbierać zawarte w niej emocje. W brytyjskich recenzjach pisano że jest to wymarzony partner dla winylu. Są to więc głośniki wszechstronne, do każdego rodzaju muzyki. Sonus Faber choć brzmiał świetnie w jazzie, to poległ na nagraniach rockowych i symfonice. Dali nie dawały tej neutralności i potęgi brzmienia. Castle Avon oferuje spójne kulturalne brytyjskie brzmienie. Nawet wielogodzinne słuchanie nie powoduje zmęczenia. Z pewnością nie jest to propozycja dla zwolenników "dzielenia włosa na czworo" i wsłuchiwania się w skrzypienie krzeseł na sali. Avony na pierwszym planie stawiają główne wydarzenia muzyczne, pozostawiając tamte odgłosy w tle. Dla tych co nade wszystko cenią muzykalność będzie to ciekawa propozycja.
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.