Wybór wzmacniacza nowy lub używany ...

[Lech_50059]

Witam wszystkich to mój pierwszy post.

 

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad uzupełnieniem sprzętu o wzmacniacz stereo nowy lub używany.

 

W pokoju 21 m2 (prostokątny) mam następujący zestaw (pogrubiłem zakres stereo) :

kolumny Paradigm Monitor 5 - podłogowe z roku 2001 jako front,

amplituner Onkyo TX-SR 606 w trybie bi-amp spięte kablami Supra Rondo niskie, Ultralink MTP 12 - średnie i wysokie

odtwarzacz DVD Philips DVP 9000S - jako odtwarzacz CD - spięte kablami QED-a po analogu i coax (dla DTS audio)

do DVD - odtwarzacz bluray SONY BDP-S370

pozostałe głośniki do kina to : centralny KEF C6LCR ; surround - Monitor Audio BXFX - efektowe tryb dipol, subwoofer Velodyne CHT-10R

gramofon SONY PS-LX5 z wkładką Ortofon VMS -20E + przedwzmacniacz gramofonowy Vivanco pa 111

odtwarzacz strumieniowy Pioneer N-50

 

ja słucham różnej muzyki : alternatywa, metal, trip hop, rap, punk, hardcore, hip-hop, new wave, acid jazz, reggae, dub, rock w różnych odmianach, czasem elektronika

- w tej konfiguracji stereo takie sobie (choć bi-amp coś poprawił) - zwłaszcza w opcji PURE AUDIO ampa ,

więc szukam ciepło prawie lampowo grającego, rytmicznie wzmaczniacza do ww. muzyki

basy zwarte rymiczne nie spowolnione, średnica ciepła, naturalna i wysokie bez syczeń.

 

Rozważałem z nowych : wzmacniacz NAD C326 i wzm. AMC XIA. Ten drugi miał wejście gramofonowe i niezłe opinie.

Drugi wariant to używany np. Rotel.

 

Interesuję mnie też wariant wzmacniacza lampowego.

 

Kino zostaje - oglądam filmy, koncerty i jest OK.

Do wzmacniacza będzie konieczny przełącznik np. Beresford TC-7220 MKI - w ampie brak preout-a

 

Czekam na propozycję i sugestie