Marantz PM 64 kilka pytań

[: Majkiel :]

Witam. Chciałbym się dowiedzieć coś więcej o tym wzmaku bo nigdzie w sieci nie można znaleźć żadnych opisów brzmienie.

A wiec: jak to gra ? Czy opłaca się kupic za 450zł ? Czy zagra lepiej niż Marantz pm 52 którego nie moge nigdzie znaleść ?

Słucham głównie muzyki rockowej i gitary akustycznej, klasycznej. Preferuje raczej ciepłe brzmienie z nisko schodzącym basem.

Marantz zagrał by z kolumnami Mildton 80

[mad'afaka]

To jak nisko zejdzie Ci bas definiuje przede wszystkim kolumna, wzmacniacz ma po prostu dostarczyć tyle prądu ile kolumna potrzebuje. Dlatego warto szukać wzmaka z dobrą, wydajną sekcją zasilania. Nie znam dokładnie tych Mildtonów (któreś kiedyś słyszałem ale nie pamiętam modelu), jednak jeśli garają jak inne produkty tonsila z tej epoki (altusy, scherzo...) to nici z ciepełka.

[: Majkiel :]

Kolumny raczej zejdą z tego co przeczytałem ale Diora ws 354 raczej nie dostararcza im tyle mocy. Wiem ze ten Marantz napewno zaspokoi Mildtony ale nie wiem dalej jak on brzmi.

[parantulla]

Z tymi kolumnami uwierz, że nie ma to absolutnie najmniejszego znaczenia,

bo czego byś do nich nie podłączył, to i tak będzie zawsze grało tak samo.

[: Majkiel :]

Z tymi kolumnami uwierz, że nie ma to absolutnie najmniejszego znaczenia,

bo czego byś do nich nie podłączył, to i tak będzie zawsze grało tak samo.

No tego sie właśnie obawiałem. Ale za pare miesięcy je wymienię na coś lepszego

[Markus77]

To jak nisko zejdzie Ci bas definiuje przede wszystkim kolumna

 

Mylisz się kolego bardzo. Kolumna nie zejdzie niżej, mimo tego, że może jeśli wzmacniacz nie potrafi zejść nisko i przy tym zejściu utrzymać bas w ryzach. Nie prąd ma tu znaczenie a parametr DF - na nasze tak zwany współczynnik tłumienia. Im wyższa wartość DF tym wzmacniacz lepiej kontroluje bas, dzięki czemu może zejść niżej i zagrać poprawnie.