TANI GRAMOFON

[Lt_Bri]

Za temat pewnie w łeb dostanę, ale co mi tam :)

 

Na gramofonach prawie się nie znam. Mam dwa ersatz-e gramofonów tzn. cyryl i HGS electronics ( srebrny ARTUR bez podstawki drewnianej ), chcę kupić coś skrajnie taniego na czym będę mógł raz czy dwa w miesiącu (roku :) ) płytę zarzucić. Na dźwięku dobrym ( poprawnym w miarę ) dźwięku mi nie zależy, ważne aby płyt nie niszczył ( o jakąś "łagodną" dla płyt wkładkę się z czasem postaram ). Moje wymagania ( naprawdę niskie :) ) :

 

-ma oszczędzać płyty ( może się to kosztem dźwięku odbywać... ), czyli wkładki piezo odpadają ( na szczęście :) )

-kosztować kilkadziesiąt złotych z przesyłką ( stówa max. )

-oś silnika ma się pokrywać z osią płyty, direct drive to się chyba nazywa ( takie moje zboczenie od którego nie odstąpię )

-ma mieć w miarę typowy zaczep do wkładek

-ma być bez wbudowanych wzmacniaczy ( i nie chodzi tu o jakiś np. polski wynalazek z którego ktoś wydłubał wzmacniacz :) )

 

Dwaj potencjalni kandydaci:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ( ale pewnie cena pod koniec akcji stówe przekroczy )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Proszę o jakieś rady ew. propozycje.

Wiem że pytanie jest typu wziąść trabanta czy malucha, ale zapewniam że nie jest to prowokacja.

 

ps. nie jestem pewien czy ta yamaszka ma direct drive, może ktoś coś wie na ten temat?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

A po diabła Ci direct drive? Paskowe też dobre. Poza tym oba spełniają Twoje wymagania.

[kepuls]

hehe co Lt bri - napaliles sie na spodkaniu forumowiczow :D??

[Lt_Bri]

nie, już dłużej myślałem o jakimś tanim zakupie :)

 

->McGyver, znaczy się yamaszka też napęd bezpośredni ma ( a chcę z takim z ciekawości jeden gramofonik wziąść... )

[Rafał]

Nie przyzna się tu ale o scratchowaniu myślii po to mu ten direct drive ;-)

 

Oj, sam tez mysle o porządnym i tanim gramofonie alem kompletnie spłukany :-( Pewnie niedługo wystawię w ogłoszeniach tuner Pionka (TX-8500 II) z propozycją zamiany go na gramofon ale i do tego nie mogę się zebrać, bo mam go podłączonego do wzmacniacza i bardzo fajnie gra. I jeszcze fajniej wygląda, zwłaszcza, że pudło wielkie, oświetlone jak choina a wzmaczek malutki ;-)

 

Ku przestrodze, dopiero co widziałem na Allegro (zaglądam tam, by się zorientować, jakie są ceny i...) wystawiony gramofon (jakąś polska Fonikę), o której wystawiający ją na aukcje napisał, iz wystawia ją ponownie, bo wyslał ją po poprzedniej licytacji pocztą i dotarła ona w takim stanie, że musiał zwrócić pieniądze. Postawił sprawę uczciwie ale ja na to zwracam uwagę, gdyż ten problem jest w przypadku gramofonów istotniejszy niz w przypadku innych klocków i chyba raczej nie należy licytować jeżeli nie ma się możliwości ich osobistego odbioru. Ja bym nie zaryzykował, zresztą ceny allegrowych gramofonów nie są wcale wiele niższe niż w komisach (nawet w Warszawie), a po doliczeniu kuriera w przypadku tych tańszych może nawet wyjść drożej.

 

A z polskich to direct drive ma chyba tylko Adam. Akurat to niezły ponoć gramofon ale ceny od 200 złotych w górę w zależności od stanu i wkładki. Czyli nie tak najtaniej.

[Lt_Bri]

straczować raczej zamiaru nie mam cokolwiek by to nie było, ale Adam( czy bernard ) ma wzmacniacz wbudowany, a ja wolałbym ( z czystej upierliwości ) bez tego dodatku... Wiem że nie muszę tego używać, a nawet mogę wywalić ale... :)

[Lt_Bri]

no może że są jakieś zabawki z wbudownym przedwzmacniaczem :P

[McGyver]

Lt_Bri, Poczekaj do poniedziałku-wtorku, to może będę coś miał dla Ciebie. A zdjęcie w wątku 10830 zamieściłeś?

[sto??ek]

>Lt_Bri,

ADAM nie ma wbudowanego żadnego wzmacniacza/przedwzmacniacza.

Ze "starych "polskich interesujące są Fonomaster ( świetne ramię ) i Daniel ( ale obydwie wersje bez wzmacniaczy, oczywiście ).

Pzdr.

[McGyver]

Tyle, że i Fonomaster, i Daniel są paskowe. Poza tym nie wiem co zrobić z Danielem żeby nie rozmiękczał dźwięku i nie grał jak ciepłe kluchy, choć ramię istotnie ma dobre. Fonomaster ramię ma super, import z Japonii od Micro Seiki.

[Rafał]

Wygląda, że Fonomaster wart jest uwagi, a dotąd go poważnie nie brałem pod uwagę. Ile wart może być taki sprawny? Przy czym chodzi mi o sprawnośc części "gramofonowej" bo jako wzmacniacz mnie nie interesuje. Dość długo jeden czy dwa pojawiały się na Allegro z ceną wywolawczą 200 złotych ale nie bylo nań chętnych. Niedawno jeden poszedł za coś ponad sto ale był problem z jego wypróbowaniem przed odbiorem, a ma to w końcu ze ćwierć wieku i w ciemno kupić na pewno nie można.

[sto??ek]

>McGyver

Brzmienie Daniela można w pewnych granicach zmieniać regulujać sprężyny, na których "wisi" jego subchassis.

W końcu to gramofon z miękkkim zawieszeniem ( jak Linn !? ).

Pzdr.

[Qubric]

Ostatnie modele Foniki GS-473, 475, 500.

 

Rzadko spotykane na allegro i w cenach powyżej 100zł. Moim zdaniem lekko przesadzonej.

 

Poznać je po tym że mają chassis z frezowanej płyty a całość gramofonu przykręcana jest od spodu. Mają lekkie ramiona – proste. I są lepiej wykonane od starszych GS-ów 44x .

 

Co do ramion to nie słyszałem żeby Fonica sprowadzała obce (ale kto ich tam wie, obecnie brak jest informacji – jakby firma nigdy nie istniała). Natomiast produkowała ramiona dla Systemdeka. Ramię identyczne z fonikowskim widziałem też na Thorensie.

pozdr.

[McGyver]

Qubric, a które ramiona szły dla Systemdeka? Czy może takie jak w ADAMie?

[Rafał]

Unitra Fonica GS-472. Znalazłem toto na Allegro:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest zdjęcie i nie wygląda za ciekawie. Ale co może być warte?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Qubric]

McGyver - tego własnie nie mogę ustalić (ale taką wzmianke przeczytałem dawno temu - chyba w Magazynie Hi-Fi). Sądziłem że to raczej jakaś wersja prostego ramienia od GS-441. Okazuje się że są przynajmniej dwie wersje tego ramienia, nieznacznie się różniące kształtem główki i przeciwwagi oraz pokrętła pociągowego do ustalania równowagi w poziomie. Ramiona od GS-473 i 500 są trochę inne - właśnie takie widziałem na Thorensie.

 

Nie moge jednak dotrzeć do żadnych informacji pozostałych po producencie. Jednak słabo wierżę w to żeby zachodnie ramię znalazło się w Fonice kosztującej w 1992-1994 roku ok. 100 PLN. Jest pewne że musiałoby być odwrotnie (no albo wszystko z Chin ;) - już wtedy? ).

pozdr.

[Qubric]

Rafał - to nie są te modele, o których piszę - one zaczynają się od nr 473 w zwyż.

[annawroc]

a ja mam fonice gs 464 ale z urwanym paskiem niestety, a poza tym nie mam przedwzmacniacza(na razie).gdzie mozna znalezc do niego pasek?

[Rafał]

> Qubric

 

Wiem, i dlatego spytałem. Do tego ten, o który pytałem wygląda coś tak tandetnie :-(

Ale cena była atrakcyjna ;-)

[Qubric]

GS-473 wygląda tak (zdjęcie poniżej kiepskie wyciągnięte z Allegro).

Nie jest metalowy -jak GS-464 - lecz drewniany (z płyty wiórowej oklejonej twardą płytą pilśniową i polakierowanej na czarno).

Niżej zamieszczam zdjęcie GS-500 ze zdjętą slipmatą. To w środku to koło pasowe - talerz opiera się tylko na jego krawędzi. Oba mają takie same ramię (nieco inne od ramion GS-464) tylna część główki ramienia jest nieco dłuższa.

GS-500 jest wzorniczo przystosowany do zestawu audio Diory serii 500. Jest węższy od GS-464 i 473 o dwa centymetry.

Paski do Fonic można podobno kupic gdzieś na wolumenie w Warszawie - ktoś na forum podawał nazwę tego sklepu czy stoiska. Możliwe, że będą pasowały też jakieś paski od tanich gramofonów dla DJ-ów np. od Reloopa.

pozdr.

[obrazekLUKASZ-176317_1.jpg] [obrazekLUKASZ-176317_2.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Anno, jak jeszcze masz ten urwany to mi go wyślij na wzór z kopertą zwrotną i znaczkiem, postaram się coś wykopać w przepastnych czeluściach mych niezgłębionych zasobów.

[jozwa maryn]

To ramię o którym pisałem w HFM - w G-601 oraz w Fonomasterze, to jednak raczej nie Micro-Seiki. Obecnie wygląda mi na coś koło Pioneera. Identyczne widziełem niedawno w starym gramofonie Fishera. Natomiast ramię M-S (albo z nim identyczne) miał inny gramofon Foniki, któreś z tych męskich imion - Adam, Daniel albo inny fagas.

[tomektoon]

Poniżej fotki ramion Daniela i Adama..

[obrazekLUKASZ-176625_1.jpg] [obrazekLUKASZ-176625_2.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lt_Bri]

-->stożek, a do czego te pokrętełka są na tych 2 zdjęciach wzwyż ( reg. obrotów czy co? )

[Qubric]

Jak widać oba "fagasy" powyżej mają ramiona typu S. Adam ma ramię takie jak w Bernardzie - gramofonie bardzo podobnym do GS-464.

Ramię Daniela jest nieco inne (kiedyś było na Allegro) i chyba ma wbudowana wtyczke DIN w podstawę osi - co by mogło sugerować że to jakas konstrukcja "samowystarczalna" - kto wie, może i zagraniczna?

pozdr.

[McGyver]

Ramię Daniela nie ma żadnego gniazda DIN, ma za to tulejkę do której mocowany był mechanizm poruszania ramieniem związany z automatycznym ustawianiem ramienia na początku płyty (wybór trzech średnic, 30, 25, i 17cm) oraz z autopowrotem. A pod nazwą Bernard wypuszczono serię zupełnie różnych gramofonów z najróżniejszymi ramionami, również takimi w dużym stopniu wykonanymi z plastiku (a fe).

[Qubric]

McGyver - To ramie sprzedawane na Allegro miało w podstawie (wewnątrz tulei) gnizdo DIN - tak pisał sprzedawca. A wyglądało dokładnie jak to od Daniela (z takim mocowaniem łożyska w kształcie pionowego pierścienia) - z tym że na pewno nie było na nim żadnej automatyki.

 

Bernardów było bardzo dużo. Wyglądały tak samo jak GS-464 ale z tych co znam to wszystkie GSy o nazwie Bernard miały wysokie talerze i ciężkie ramię "S" - jak to od Adama na zdjęciach powyżej.

 

Ramiona "plastikowe" - naprawdę nie są plastikowe (jedynie część mocowania a tworzywo i jakośc odlewu naprawdę są bardzo dobre) są lżejsze i były przedstawiane swego czasu jako postęp w stosunku do ramion ciężkich. Czy naprawdę był to postęp to nie wiem, ale ramię takie jak w GS-500 (moja fotografia powyżej) widziałem na Thorensie. A gramofony Fonica od modelu 464 w zwyż były juz wyłącznie z takimi ramionami.

 

Więc co masz na myśli pisząc - cyt. "a fe" ? :))))

 

pozdr.

[Qubric]

Wg mojej z trudem odświeżanej pamięci - Bernardami były G-603, Gs-431, Gs-434, Gs-438, Gs-460 – tyle udało mi się zidentyfikować pod tym imieniem.

pozdr.

[Zydelek]

Zadzwoń do kolegi Franka. Poda Ci nr. telefonu do Jerzego. Ma on w Białym na stanie Adama i Fonomastra. Ten drugi moim zdaniem jest atrakcyjniejszy. Pierwszy z kolei jest już częściowo modernizowany. Ceny z pewnością będą atrakcyjne. Dziś ten kolega był u mnie. Czuję, że jak złożysz mu propozycję, to z niej skorzysta :):):)

[McGyver]

Qubric, to było w takim razie na pewno ramię od Fonomastera a nie od Daniela. Miałem kilka Fonomasterów, Daniela, kilka Bernardów, Altusa (tak, był taki, z ramieniem i talerzem jak w Adamie, srebrny aluminiowy), WG1100, G601, G8010 i inne polskie. Acha, Fryderyk z przełącznikami jak w WS303.