Chord Epic Twin vs Epic Reference

[David_65062]

A cena dwa razy taka. Naprawde trzeba uwazac, zeby nie wpadac w pulapki marketingowe z niektorymi produktami. Mialem zmieniac interkonekt na Chord Epic ale teraz juz chyba sobie odpuszcze i zainteresuje sie mniejszymi firmami lub manufakturami.

[Mickey6]

A cena dwa razy taka. Naprawde trzeba uwazac, zeby nie wpadac w pulapki marketingowe z niektorymi produktami. Mialem zmieniac interkonekt na Chord Epic ale teraz juz chyba sobie odpuszcze i zainteresuje sie mniejszymi firmami lub manufakturami.

 

Wiesz, to prawda z marketingiem i ustalaniem tych durnych cen w biznesie audio ale prawda jest też taka, że akurat Chord robi dobre kable. Jasne że cena gra rolę lecz może warto wziąć na porównanie.

[Huberto1984]

Chord Signature to najlepszy kabel jaki miałem. Oczywiście nie kupiłem go w cenie rekomendowanej, bo to przesada.

[Spychi]

Dlatego ja kupuje zawsze kable z drugiej reki. Głośnikowy Epic Twin trafiłem za 700zl, a ostatnio udało sie trafić interkonekt Signature za 800zl. Mysle ze nawet przy systemach za grube pieniądze nie warto wchodzić w kable za kosmiczne kwoty.W ogole jakos wyleczylem sie z kupowania nowego audio w sklepach...

[David_65062]

Wiesz, to prawda z marketingiem i ustalaniem tych durnych cen w biznesie audio ale prawda jest też taka, że akurat Chord robi dobre kable. Jasne że cena gra rolę lecz może warto wziąć na porównanie.

Z kabla jestem zadowolony i nie mam zamiaru go zmieniac jak na razie, ale mysle sobie czy na przyklad w interkonekcie Shawline, ktory kosztuje polowe tego co interkonekt Epic roznica jest tez tylko ekranowanie, a sprawdzic niestety nie ma jak. Wiem tez, ze jeden z naszych rodzimych producentow, ktorego nie chce wymieniac nazwy zeby reklamy nie robic, dolacza kawalek przewodnika ktorego uzyl do wykonania danego kabla...ale w sumie sprawdzic tez nie ma jak. Pozostaje wypozyczac i testowac...

[Mickey6]

Z kabla jestem zadowolony i nie mam zamiaru go zmieniac jak na razie, ale mysle sobie czy na przyklad w interkonekcie Shawline, ktory kosztuje polowe tego co interkonekt Epic roznica jest tez tylko ekranowanie, a sprawdzic niestety nie ma jak. Wiem tez, ze jeden z naszych rodzimych producentow, ktorego nie chce wymieniac nazwy zeby reklamy nie robic, dolacza kawalek przewodnika ktorego uzyl do wykonania danego kabla...ale w sumie sprawdzic tez nie ma jak. Pozostaje wypozyczac i testowac...

 

Różni się tylko ekranowaniem albo aż ekranowaniem.

 

Zmieniają się parametry kabla i czasem to słychać, czy na plus, czy na minus, czy po prostu inaczej, to trzeba już samemu na własnym sprzęcie sprawdzić.

Jest to wychwytywalne i to nie tylko w czułym torze gramofonu.

Poza tym, jeśli bazowy przewodnik jest sprawdzony i cieszy się dobrą reputacją, to czemu nie wprowadzać tylko modyfikacji. Chord akurat posiada całą gamę tych 'bazowych' przewodów, które modyfikuje, itd.

Stąd podtrzymuję poradę i popieram Twoją myśl końcową, sprawdzać - testować samemu i wtedy decydować.

Wiem, że pewien producent dołącza próbkę swojego wyrobu ale to nie jest akurat argument w kwestii "jak gra", a wydaje mi się, że w każdym założonym budżecie, "jak gra" jest najważniejsze.

 

Dlatego ja kupuje zawsze kable z drugiej reki. Głośnikowy Epic Twin trafiłem za 700zl, a ostatnio udało sie trafić interkonekt Signature za 800zl. Mysle ze nawet przy systemach za grube pieniądze nie warto wchodzić w kable za kosmiczne kwoty.W ogole jakos wyleczylem sie z kupowania nowego audio w sklepach...

 

Prawda. Warto polować na kable i wiele innych rzeczy w naszym hobby z drugiej ręki.