VINCENT 233 duży szum

[kiki]

Studiowałem parametry wzmacniaczy i nie znalazłem innych wzmacniaczy w których wartość sygnał/szum osiągałaby tak niski poziom tj.72db.Czytałem wiele pochlebnych recenzji na temat tego wzmacniacza ale ten szum niepokoi mnie.Czy to możliwe aby wzmacniacz z takim poziomem szumu był po prostu dobry?Co ciekawe wszystkie produkty VINCENTA są dotknięte tą przypadłością nawet te za kilkanaście kilozł.Zastanawiam się czy ten szum nie jest denerwujący w czasie codziennej eksploatacji-żaden właściciel na forum się nie skarżył -nie zauważyli czy jak?

[Nijaki]

I co sie tak uczepiles tego parametru.

Tak jakbys przy wyborze komputera do domu, wybieral ten, w ktorym ciszej dziala wentylator - jako ten komputer, ktory wydajniej pracuje.

Posluchaj wzmacniacza, jesli stwierdzisz, ze Ci przeszkadza _ten parametr_ ;), to nie kupuj tego modelu/firmy...

Ja tam szumu zbytniego nie slysze od mojego SV233.

Nie raz bylo tu wspominane, ze ten sam model tej wlasnie firmy, byl produkowany w roznych seriach, o roznej jakosci wykonania...

[kiki]

Posłuchać nie mam gdzie i jeżeli kupię 233 to w "ciemno" dlatego jestem taki upierdliwy,i tak sobie myślę,że na słuchawkach gdyby je jakoś wpiąć to już chyba się nie da posłuchać.

[kiki]

Teraz jest dostępna wersja ze 6 wejściami i podwójnymi terminalami głośnikowumi,kryty trafo-trudno powiedzieć czy ta jest lepsza czy gorsza od wersji z 4 wejściami.

[kiki]

A tak na marginesie nigdzie nie spotkałem opinii na temat tunera stu-1 VINCENTA -teraz cena 2900pln-czy wart tych pieniędzy.

[Nijaki]

kiki

->teraz jest dostępna wersja ze 6 wejściami i podwójnymi terminalami głośnikowumi,kryty trafo

 

Moj (bodajze 1'sza seria) ma 6 wejsc (5 liniowych, 1 zbalansowane), podwojne terminale glosnikowe, przelacznik "rozpiecia" petli masy, zapakowane w blachy trafo...

[kiki]

Zamówiłem,posłucham umówiłem się z dystrybutorem na 2 dni odsłuchu a później + lub -

[kiki]

Vincenta 233 kupiłem,teraz będę myślał o s3 i może tuner stu1.Moja wersja jest z 2003 roku -trafo nie kryty, 6 wejść,brak przełącznika masy,a tranzystory sterujące końcówką nie mają tych czerwonych radiatorów lecz są przykręcone bezpośrednio do radiatorów głównych-wygląda to mniej efektownie w środku ale co tam.Jak na mój gust to 233 mógłby mieć więcej basu-regulacja z pilota głośności to też wyzwanie,pilot to ten plastikowy-ale np.266mk2ma aluminiowy.Na razie tyle spostrzeżeń będę słuchał-ogólnie pozytywnie ale dźwięk nie jest taki aby zachwycić od pierwszej chwili -pozytywnie ale oczekiwałem więcej-może po złożeniu całego systemu -na razie to tylko VINCENT 233 +BW CDM 7NT i pożyczone CD SONY 559 i inne gorsze odtważacze.

[kiki]

Szum jest rzeczywiście do zaakceptowania-trafo leciutko burczy ale słyszalny tylko gdy przyłoży się ucho-nie przeszkadza.

[Mkk]

===> kiki

Miałeś napisać co z tym szumem ;)

[kiki]

szum po włączeniu wzmacniacza pojawia się rzeczywiście i można to usłyszeć gdy włożymy ucho w kolumnę-jest niewielki,gdy podkręcimy wzmocnienie na max to wzrośnie ale słychać tylko gdy słuchamy blisko kolumny-ogólnie nie przeszkadza-problem może wystąpić gdyby podłączyć słuchawki.

[kiki]

SORKI to z pośpiechu ODTWARZACZE-jeszcze jedno VICEK 233 ma na ściankach obok trafa przyklejone 2 kawałki filcu?

[Mkk]

To ja mówię sorki za moje pytanie, ale jak zacząłem je pisać to jeszcze nie było Twojej pierwszej odpowiedzi o szumie ;) heh - czas szybko tu leci...