Jaka jest jakość brzmienia wzmacniacza.?

[RafaelII]

Witam

 

Mam okazje zakupić wzmacniacz Sony TA-F270 za niewielkie pieniądze, jednak jest mały problem - niewiem nic na temat tego modelu ( informacje jakie udało mi się znależć na tym forum są rozbieżne).Więc jeśli ktoś mógłby mi cokolwiek powiedzieć na ten temat to byłbym bardzo wdzięczny.

Z góry dziękuje za jakiekolwiek informacje.

 

pozdrawiam

[sintesi]

Jezeli nie masz wiele kasy to chyba najlepiej szukaj czegoś na allegro.Ja znalazłem rotela w stanie idealnym tyle że bez jednej gumki na tych kołeczkach na których stoi.Alle najlepsza była cena?? 240zł. chmm-można znalezć fajne rzeczy,a jeszcze lepiej na e-bay.

[Rafał]

Sądząc po "niskim" numerze i braku literek i braku literek ES lub QS to nic specjalnego. Lub gorzej. Ale mogę się oczywiście mylić, a nie chce mi sie szukać, bo już po północy.

[jaroomen]

i nie ma napisu hi-end i nie kosztuje 15k . Ne nadaje sie do słuchania muzyki.

[drakuul]

Jaroomen - generalnie się z zgadzam z takim podejściem, ale czy Ty masz doświadczenia z produktami Sony? Bo w tym konkretnym przypadku Rafał ma rację - seria ES jest warta uwagi głównie ze względu na konstrukcję i jakość materiałową (bo dźwięk bywa mimo tego różny), seria QS to uboższy krewny ES, konstrukcja jeszcze bardzo pożądna (przynajmniej jak na budżetówkę), ale dźwiękowo to już trzeba wiedzieć, którym modelem warto się zainteresować. Poza tym najbardziej cenione komponenty audio Sonego to CD, wzmacniacze już dużo mniej...

[adse]

To jeden z najtańszych modeli Sony, nie ma w ogóle o czym mówić, jakość jest typowa dla najtańszych wzmacniaczy japońskich. Nie ma tu znaczenia czy to będzie Sony, Pioneer, czy Technics.

Warty uwagi tylko w przypadku, gdy masz obecnie miniwieżę i za niską cenę rzędu 100-200 zł chcesz przeskoczyć na jakikolwiek najtańszy zestaw stereo.

Taki wzmacniacz to rzecz dla mało wymagających, ale....wszystko kwestia ceny. Jakby nie patrzeć - jest to już wzmacniacz hi-fi, wygląda przyzwoicie, można na tym spokojnie słuchać muzyki, choć żadnych cudów nie można się spodziewać.

 

Takie mam zdanie na podstawie styczności z około 2 razy droższymi wzmacniaczami Sony, które nadal nie zbliżały się nawet cenowo do serii ES (a dopiero serię ES można porównywać z nawet tańszymi ale udanymi wzmacniaczami uznanych wzmacniaczowych marek typu Rotel czy NAD).