Subwoofer do Beolab 6000

[czarnasm]

Jako, że choruję na wzornictwo marki Bang & Olufsen oraz jestem użytkownikiem wzmacniacza Beomaster 5500 już kilka lat, stwierdziłem, że to czas wymienić Tonsil Rondo 300 na Beolab 6000. Kolumny te są niechlubnie znane z tego, że bas zaczyna się od 50Hz. Bez aktywnego suba się nie obejdzie. Pożyczyłem od kolegi Infinity Alpha Junior i jest to subwoofer, który spełnia swoje zadanie oraz ma wszystko co jest potrzebne dla osoby nie zajmującej się profesjonalnie muzyką. Zależy mi na wejściu i wyjściu liniowym z suba oraz filtrze aktywnym i regulacji jego wzmocnienia.

Pytanie do was: czy jest jakiś subwoofer godny polecenia do pokoju 24m^2, nadający się do słuchania przede wszystkim muzyki, nie do końca elektronicznej, oraz do filmów? Ten Infinity po dobrym ustawieniu ma bas we właściwym czasie. Nie stoi przy ścianie oraz odcięcie ustawiłem mu na jakieś 70Hz. Wyżej Beolab 6000 radzą sobie nieźle. Budżet to 700zł, podobna cena co ten Infinity Alpha Junior.