TVN Firma Zakładamy sklep dla audio...

[lancaster]

niech każdy robi to co umie najlepiej, jak kolega wcześniej zauważył, dlatego pytałem o kontakt z tego typu firmą.

Jak się przepisów nauczę to będę mógl je wykorzystywać tak jak Ty?, po co?, nie otwieram takiej działalności, nie ciągnie mnie.

[lancaster]

prawnika w polsce takich zwyczjów nauczył zapewne jego tato i dziadunio:)

[Qubric]

lancaster, 22 Lut 2005, 12:11

>Jak się przepisów nauczę to będę mógl je wykorzystywać .... po co?, nie otwieram takiej działalności, .....<

 

Przynajmniej na tyle żebyś znał potencjalne ryzyko błędu i nie dał się ściemnać.

 

Z prawnikami jest jak z lekarzami. Wąska specjalizacja. Od reki mało który udzieli porady, a jesli się musi konsultować to juz kosztuje wiecej. Ale i tak się opłaci...

 

Nie tylko mali przedsiębiorcy nie korzystają z obsługi prawnej. Na szczęście wielu klientów nie wie jaki jest poziom wiedzy i zakres usług prawnych w większości (nawet znanych) banków - strach powierzać im pieniądze.

[lancaster]

ala, ale, popraw mnie jak coś pokręciłem: zajmujesz się pomaganiem tym, którzy plywają w kasie, żeby mieli jej jeszcze więcej. Krótko, żeby Ci ktorzy mają mniej mieli jej jeszcze mniej(tak się dzieje czy tego ktoś chce, czy nie, bo jeżeli nie drukujemy pieniędzy, to zeby ktoś miał więcej, to z czyjejś kieszeni musi to wyjechać), z drugiej strony postulujesz o pomoc najbiedniejszym, czyli chcesz, żeby Twoi klienci ponosili coraz większe obciażenia, bo wtedy Ty będziesz się mógł wykazać i pomóc im zatrzymać tą kasę. no no, niezłe:) Ale na Boga nie proś, żeby ktoś , kto nie ma w tym interesu tak jak Ty podzielał Twój punkt widzenia!

[Marekban]

Qubric,

w pewnym sensie masz racje - kacelarie o dobrej pozycjii na rynku biorą tylko za czynności prawne. Tam 150zł płacisz za świadomość, że byłeś na ich pieknym dywanie i mogłeś przez chwile popatrzeć na oryginalny obraz.

 

Jest grupa niedużych kancelarii i prawników bez aplikacji (do których ja się zaliczam - taki los - jak większości prawników zresztą), którzy chetnie przyjmą obsługę Twojej firmy za %. Ja biorę 3% - 5% i zapewniam Cię, ze można z tego wyżyć. Dla cIebie to czysta radość - nic nie ryzykujesz, dostajesz tylko FV po wpłynięciu kasy za zlecenie. I dodam, ze nie zdarzyło mi się (robię to od 12 lat) żeby ktoś musiał dokładać te 3 - 5% na obsługę.

Albertini podaje przeliczeni kosztów pacowniczych. Super ! Brawo! Albertini - posiadłeś umiejętność posługiwania się kalkulatorem. Jednak, jak wiedomo chyba powszechnie, pracownik może dostać te 2050 zł na rękę i do tego smochód służbowy - i to wszystko można zmieścić w koszcie 3600zł. Ok - jedni mówią, że to jest kombinowanie. Ale, dozowlone jest to co nie jest zabronione i można po prostu zmienić system wynagrodzeń. Takie sprawy trzeba jednak omawiać jako element całego systemu finansowego firmy. Dlatego nie piszę o szczegółach. Konkretnie trzeba załatwiać to w ramach rozmów w 4 oczy - w końcu to jest forum.

 

Lancaster

pisz na priva - zależy to od rodzaju działalności i wielkości firmy

[email protected]

[Qubric]

lancaster, 22 Lut 2005, 12:29

 

Nie zupełnie...

 

Jesli juz tak mą makiaweliczna naturę przejrzałeś, to dokładnie chce żeby ponosili jak największe obciążenia żeby nie mieli kasy i zebym miał dla kogo tę wydobywac z różnych źródeł na ich finansowanie.

 

A przy okazji przyczyniam się do swiększania redystrybucji pieniądza w gospodarce co wpływa pozytywnie na popyt :)))

 

Jak widzisz wszystko jest po mojej mysli...

[albertini]

Marekban -

primo - jesteś nachalny w swojej autoreklamie .

secondo - zauważ , że prowadziłem stricte "akademicką" dyskusję z Qubrikiem a nie wgłębiałem się w każdy punkt .

A obsługę prawną i księgową już mam . Dziękuję , ma się dobrze ....

pozdrawiam

[lancaster]

Qubric, jest, jest, bo system tak działa, już to kiedyś obgadaliśmy:)

[qb_1]

Marekban -> tak - Twoj brak aplikacji to raczej norma w polskim systemie - to wynik dzialania tzw. socjalizmu cechowego...

[Qubric]

qb_1, 22 Lut 2005, 15:31

> - to wynik dzialania tzw. socjalizmu cechowego... <

 

Ten termin chyba wymyśliłeś na zebraniu partyjnym UPRu. To takie odwrócenie propagandy komunistycznej.

 

Kiedyś słyszałem ciekawe uzasadnienie systemu korporacji. Kandydat na notariusza stwierdził że skoro notariusze za komuny musieli pracować na państwowym za kiepskie socjalistyczne pensje to teraz im się należą wysokie dochody bo mamy już kapitalizm.

 

O „socjalizmie” nie wypowiedział ani słowa. Wręcz przeciwnie, dla nich to oznaka kapitalizmu... (kapitalizmu korporacyjnego).

[Marekban]

albertini,

nie potrzebuję reklamy,

w moich wypowiedziach chodziło o cos zupełnie innego.

powodzenia

 

ps. z tego co mówisz wynika, że NIE MASZ obsługi prawnej

[qb_1]

Qubric -> 1. wiedzialem, ze dasz sie sprowokowac :-))

2. Socjalizm cechowy ma akurat nieco mniej wspolnego z panstwem jako takim a wiecej z utrwalaniem sie etatystyczo-oligarchicznego ukladu w pewnych zawodach (np. notariusze, komornicy, adwokaci itp.). Chodzi o blokowanie dostepu do szansy wykonywania zawodu ludziom, ktorzy nie posiadaja koneksji np. rodzinnych (zazwyczaj notariusze to dzieci notaruszy itp. itd.). Jedyna rola panstwa w tej zabawie to dazenie do uwolnienia rynku tych uslug (moim skromnym zdaniem caly system, w ktorym trzeba przejsc droge aplikatury itd. jest nieco chory). Reasumujac - z jednej strony mamy socjalistyczne brednie o wyrownywaniu szans (ktore przeciez zostana nierowno wykorzystane wiec nastepnemu pokoleniu znow je wyrownamy i tak w kolko), z drugiej panstwo, ktore przymyka oko na istnienie jawnego etatyzmu i oligarchizmu w wielu (bynajmniej nie slabo platnych) zawodach. Pomijam juz prosta kwestie, ze uwolnienie rynku najprawdopodobniej doprowadziloby do obnizenia kosztow obslugi prawnej zarowno przedsiebiorstw jak i osob prywatnych.

 

Pozdr.