Skocz do zawartości
IGNORED

Co do Altusów 200??Yamaha czy pioneer??


jarek_1987

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

ku***!!!!zal mi was czytac!!!""altusy do dupy","porabac i spalic w piecu" co wy za glupoty piszecie!!dzis sluchalem altusow 300 ze wzmacniaczem onkio(nie pamietam jaki model ale kosztowal 10 tys zl.) a wczesniej podpiete byly JBL czterodrozne za 9000 zl i te altusy sa tysiac razy lepsze!!lepsza przestrzen!!lepszy bas srednica i wysokie!!wy piszecie ze od altusow 200 beda lepsze monitorki z 16 cm membrana....nigdy!!... jezeli ktos lubi sobie sluchac glosnego techno to altusy sie sprawdza lapiej tym bardziej przy takim metrazu!!ja mam radmora 5102te i do tego altusy 110(niedlugo 200) wszystkie potencjometry basu i wysokich na zero kontur odciety od potecjometru i gra to wszystko pieknie!!bas jest wspanialy,srednie tony sa super a wysokie przy ustawieniu przelacznikiem na zero a nawet na + nie draznia uszu!!bardzo przyjemnie sie slucha tych kolumn!!a ja juz nie moge czytac tych bredni.."gowniane bo Polskie..."zastanowcie sie ludzie......!!!!szkoda mi ludzi ktorzy maja dupe wyzej niz glowe...pozdrawiam..

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jak ktos slucha glosnego techno to na ogol jest gluchy i Altusy mu wystarczaja a raczej nie slyszy roznicy. Ale jak ktos chce posluchac np jazzu czy innej normalnej muzyki to dzwiek Altusow gdzie szczegolowosc tuby niezaleznie od pasma przenoszenia rowna sie zero przyprawia go o mdlosci. Bo tam po prostu nic nie slychac... A ze sa dobre do bum bum bum cyk cyk cyk to tez zaprzecze bo bas moglyby miec o klase lepszy. Niektore monitory maja go wiecej. Dla porzadku: bylem posiadaczem Altusow wiele lat. Nowych sluchalem z ciekawosci. Nigdy do tego nie wroce. A koledze powyzej przyda sie troche osluchania.

mi wystarczaja altusy i nie napisalem ze JA slucham glosnego techno tylko jezeli ktos slucha..moze kiedys dorosne do

"lepszych" (czyt. audiofilskich) kolumn to moze i zmnienie..ale sie bede dlugo nad tym zastanawial...poprostu mnie denerwuja te wszystkie posty typu spalic je w piecu czy porabac siekiera. itp..

a najwiecej to zalezy od wzmacniacza...jak juz wczesniej napisalem sluchalem altusow 300 z onkio a gdzies dalej graly tez altusy 300 z marantzem to te pierwsze altusy 300 graly o niebo lepiej..jaki wzmacniacz taki dzwiek..

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Onkyo a nie Onkio to po 1. Po 2 sam sie przyznajesz ze nie masz doswiadzcenia a po 3 zbyt mlody jestes zeby ludzi obrazac i mam nadzieje ze wczesniej czy pozniej za takie texty dostaniesz po glowie. Oj sorry zdaje sie ze w ogole masz d... zamiast glowy.

Onkyo i Marantz maja rozne modele. To jest fakt jak i faktem jest ze zaden forumowicz z doswiadczeniem nie kupi Altusow bo jest osluchany. Wiekszosc z nas ten etap ma juz za soba. U wielu Altusy kiedys staly i juz nigdy nie stana. Za pare lat jak nabierzesz doswiadczenia przyznasz racje.

ostatnio czytam conieco o kulcie scientologow (co za smieszne gowno, www.xenu.net - po angielsku)

zastanawiam sie, czy moze jestesmy swiadkami rodzenia sie gdzies sekty altusowcow? :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Wreszcie sie do czegos przyznales - brawo! Tylko nie wciskaj innym kitu i nie dziw sie ze ludzie z doswiadczeniem nie przyznaja ci racji. Nie obrazaj ich. Zanalizuj na chlodno co maja do powiedzenia.

przepraszam wszystkich ktorzy poczuli sie obrazeni..jak to pisales moze i ja kiedys dorosne(czyt. bede mial tyyyle kasy) zeby sluchac na dobrym sprzecie (czyt. glosnikach audiofilskich, bo radmora za zadne skarby nie oddam)..pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam..przykro mi i glupio za to co pisalem..

do czubekst-ce

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Mam różne kolumny między innymi nowe Altusy 300-w dużej mierze podzielam Twoje zdanie-nowe są lepsze 100 razy niz stare inne przetworniki ,zwrotnice wszystko inne tylko wygląd podobny...

Słuchałem moje altusy z łagodnie brzmiącymi wzmacniaczami i grają calkiem przyzwoicie sporo lepiej niż się powszechnie uwarza...

Aha stare altusy w oryginalnej wersji polecam jedynie do komputera zamiast Tajwanskiej tandety lub do baru szybkiej obsługi nowe zasłużyłe u mnie na lokum-są poprostu dobre pod warunkiem zast. łagodnie brzmiącego wzmacniacza... TA PRZESTRZEŃ DOSŁOWNIE POWALA !!!

 

P.S Twoje wypowiedzi delikatnie mówiąc są zbyt emocjonalne itd...

 

POZDRAWIAM:

Maciej

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Ciekaw jestem tylko Polik jak ty chcesz uzyskac szczegolowosc tam gdzie jej nie ma czyli z glosnika tubowego? Cyk cyk cyk to ok nawet jakos sie da ale szczegolow zero. Tylko mi chlopie nie mow ze nie znam Altusow... Wiele lat bylem pod ich wrazeniem a nowych sluchalem z czystej ciekawosci. Ta stara tuba to pasc jakich malo (18khz i spiaszczony dzwiek) a ta nowa niewlele lepsza. Gdzies koncem lat 80-tych pojawily sie tuby wypelnione plynem. Rzeczywiscie graly lepiej ale niewiele. Pamietam wspolny eksportowy katalog Unitra Diora i Tonsilu z 1985 roku. Tam byly pokazane Altusy z kopulkami. Jak myslisz dlaczego? Wlasnie dlatego ze na owczesnym tzw Zachodzie nikt tub w domu nie chcial.Dzis takze koneserow takiego dzwieku mozna na palcach policzyc. Tuba zupelnie nie oddaje wartosci systemu. Pamietam jak w 1986 roku ja mialem robiony wzmak z dwoma trafami na bazie PA 9806 (cos a la WS 403) ale po duuuuzych przerobkach Altusy 75 dobrego jak na polskie warunki decka bo JVC KDA 33 a kumpel z Finezji 3 przesiadl sie na "odlotowego" Teac'a - to co nas wowczas w dzwieku pasjonowalo to "wypisk i wygwizd" bez korektora. Mial Radmora 5471 i slynne ampli tez Radmora. Do tego duuuuuzo lepsze od Altusow 40-tki z bierna membrana. Kiedys wymienil koncowke mocy i z Radmora zrobil 2 razy 100 - membrany z 40-stek wyladowaly na przeciwleglej scianie. Chodzil do technikum elektronicznego i cos przekombinowal. Kazdy wiek ma swoje prawa dzis mam inne podejscie do dzwieku mam tez doswiadczenie dlatego zarowno stare jak i rzeczywiscie lepsze nowe Altusy (trzeba bylo je zmienic zeby w ogole sprzedac na dzisiejszym rynku ale i tak kupuje je tylko mlodziez jak powyzej do techno lub ludzie ktorym brakuje osluchania - i nie pomoze delikatny wzmacniacz) po prostu omijam z daleka. Zastanow sie dlaczego nikt z ludzi ktorzy maja doswiadczenie w sluchaniu muzyki i doborze sprzetu nie kupi sobie Altusow do domu? Nie dlatego ze jest snobem... Albo dlatego ze ma kupe kasy... Za porownywalne pieniadze z drugiej reki mozna kupic cos o wiele lepszego. Przyklad? Znajomy kupil u dd32 za 800zl specjalna edycje Heco. Posluchaj tweetera ktory tam zamontowali... Pare lat temu te glosniki ponoc kosztowaly ok 4 tys zl. Slyszac jak graja jestem w stanie uwierzyc Darkowi (dd32). Basu moze nie jest za duzo ale tweetery graja naprawde dobrze. Ale do tego zeby to docenic i wiedziec ze tak jest potrzeba osluchania ktorego brakuje wszystkim milosnikom Altusow i jak to jozwa napisal sprzetu z bazaru. Jakos to idzie ze soba w parze... Altusy i sprzet z bazaru... Nie nie to nie moj wymysl ale zobacz jaka konfiguracje maja w domu milosnicy altusowego "high endu". Obojetnie czy beda to te stare glosniki czy nowe - jak juz mowilem i moim zdaniem lepsze co nie zmienia ogolnego stanu rzeczy.

>>> Do wszystkich fascynatów Altusów

 

Nie mam ochoty wdawać się w jałowe dyskusje. Powiem krótko. Przez jakiś czas miałem kontakt z człowiekiem, który namiętnie słuchał właśnie techno i to na nowych Altusach. Nie widzę w tym nic złego. Każdy ma inny gust i swoje chwali. Czego to ja się nie nasłuchałem: miodzio, super itp. Któregoś dnia znudziło mnie to gadanie więc zaciągnąłem gościa do domu, posadziłem przed Azur 540R, czyli średnim KD do którego podpięte były skromniutkie Celestion F20, do napędu włożyłem CD Naima z muzyką testową z Hi-Fi 3/2005. Kiedy gość usłyszał jazz to mu się buźka wykrzywiła, jednak do czasu... Posłuchał 5 utworów... a potem usłyszałem: O k+++a ... ale jakość !!! Chyba dopiero teraz zrozumiałem co to jest stereo. Pozostawiam to bez komentarza i życzę dalszego, owocnego bicia piany w tym temacie.

 

yamen

do muzyki czy do techno ?;-)

swoją drogą kiedyś kupiłem używane właśnie wspominane Celestion F20 za 370zł z przesyłką, więc pytanie powinno brzmieć : co można kupić gorszego w tej cenie ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.