Jak spróbować Marantza?

[Se_Ba]

Dzień Dobry Wszystkim,

Postanowiłem skosztować Marantza 😉

W tym celu chcę zakupić wzmacniacz lub amplituner stereo. Co możecie polecić na początek? Ponieważ ma to być coś na skosztowanie, chcę wydać niewiele. W razie wpadki strata będzie mała lub sprzęt wykorzystam w inny sposób. Czy proste amplitunery SR53 albo 63 czy 4X są coś warte? 

[dlmtb]

Godzinę temu, Se_Ba napisał:

Dzień Dobry Wszystkim,

Postanowiłem skosztować Marantza 😉

W tym celu chcę zakupić wzmacniacz lub amplituner stereo. Co możecie polecić na początek? Ponieważ ma to być coś na skosztowanie, chcę wydać niewiele. W razie wpadki strata będzie mała lub sprzęt wykorzystam w inny sposób. Czy proste amplitunery SR53 albo 63 czy 4X są coś warte? 

Amplitunery nie mają nic wspólnego z charakterem brzmienie Maranta. Jeśli chcesz "skontaktować" brzmienia marki to wyłącznie Integra. 

 

[Se_Ba]

3 godziny temu, dlmtb napisał:

Jeśli chcesz "skontaktować" brzmienia marki to wyłącznie Integra. 

Tak, jak w pytaniu, wcale się nie upieram akurat na amplituner - stąd słowo "albo". Skoro więc każdy amplituner odpada, to jaki wzmacniacz? Może jakieś bardziej konkretne propozycje na początek?

[dlmtb]

11 godzin temu, Se_Ba napisał:

Tak, jak w pytaniu, wcale się nie upieram akurat na amplituner - stąd słowo "albo". Skoro więc każdy amplituner odpada, to jaki wzmacniacz? Może jakieś bardziej konkretne propozycje na początek?

W takim razie jaki budżet chcesz przeznaczyć? 

Edytowane 13 Maja 2024 przez dlmtb

[Se_Ba]

16 godzin temu, dlmtb napisał:

Jeśli chcesz "skontaktować" brzmienia marki to wyłącznie Integra. 

 

 

2 godziny temu, dlmtb napisał:

jaki budżet chcesz przeznaczyć? 

Ponieważ chcę spróbować, więc zamierzam wydać jak najmniej. Pytanie zmierza więc raczej do tego: ile muszę wydać, żeby spróbować Marantza. Już wiem, że amplitunery raczej mam sobie odpuścić.

[dlmtb]

12 minut temu, Se_Ba napisał:

 

 

Ponieważ chcę spróbować, więc zamierzam wydać jak najmniej. Pytanie zmierza więc raczej do tego: ile muszę wydać, żeby spróbować Marantza. Już wiem, że amplitunery raczej mam sobie odpuścić.

Wszystko zależy od poziomu dźwięku jaki chciałbyś osiągnąć. Najtańsze leciwe konstrukcje to wydatek około 1000- 1500 zł np PM-68 czy PM-80. Dobre brzmienie to od 5000 - 7000 tyś (np. PM14s1SE) a jeżeli ma byś coś już z najwyższej półki to minimum 11000 - 13000 zł to PM11s3. 

[Se_Ba]

No to chyba za dużo, żeby tylko wypróbować. Szczególnie, że leciwe konstrukcje to spore ryzyko.

[rafal735r]

Poszukaj sobie PM-68, 78 to takie lepsze integry w miarę dobrej cenie które nie mają stu lat. Ewentualnie PM7000. W środku to samo, ale ładniejsze. 

[Se_Ba]

Dzięki, spróbuję się za nimi rozejrzeć. Trzy modele to już jest coś.