ProtoDAC

**Grzegorz7** · 4 Listopada 2024

Takie pytanie do Lampiarzy. Nie wietrzcie w tym podstępu.

Dotyczy "lampizacji" DAC`a.

Taka trioda na wejściu. Czy da radę aby prąd siatki był zerowy? Czy można tak dobrać punkt pracy aby nie wystąpiły "żadne" emisje wtórne elektrod?

To "zerowe" i "żadne" musi być poniżej 30nA (sic).

Wiem, że to trudne do zmierzenia, zapewne jeszcze trudniejsze do zapewnienie. Kiedyś coś podobnego zapewniały konstrukcje na lampach tzw. elektrometrycznych. Może ktoś był dociekliwy...

A chodzi o to aby to co wpływa do katody wypływało z anody (czy odwrotnie 😉). Pełna kontrola nas prądem. Jeśli da się to zrobić to miałbym coś do zaproponowania.

Edytowane 4 Listopada 2024 przez Grzegorz7

Scott L.F. · 10 Marca

Moze się komuś przyda .

Prosty DAC -myślę ze nawet dla początkujących .

Układ nie ma aspiracji high-endowych ale gra przyzwoicie

Jest prosty i poprawnie polutowany ze sprawdzonych elementów działa bez problemów.

Ktos spyta po co taki zasilacz?

Otoz- ten zasilacz odpowiada żywotnym potrzebom, jest przez nas wykonany , to zasilacz na miarę naszych możliwości !

Tym zasilaczem otwieramy oczy niedowiarkom i to nie jest nasze ostatnie słowo !

W załączniku jest pdf ze schematem montażowym i z wartościami elementowi

Wartości elementowi są tez na PCB

Jak zawsze- przed wlutowaniem warto sprawdzić każdy element miernikiem

Zaczynamy od zasilacza

Najpierw lutujemy dwa tranzystory smd , potem rezystory , diody( uwaga na polaryzacje)

tranzystory THT i kondensatory ( uwaga na polaryzacje )

Na IRF-a można dać mały radiatorek ale nie trzeba Ja dałem 😉

Lutujemy podstawkę pod 8xTDA1387

NIE LUTUJEMY NA RAZIE układu 8xTDA1387 !!!!!!!!

Gdy mamy już wszystko polutowane uruchamiamy zasilacz

Podłączamy transformator dający około 6 do 9 Volt

Myślę ze trafo 10W w zupełności wystarczy

Zakładamy okulary ochronne , włączamy do sieci i spier... za drzwi na pol minuty 😉

Jeśli nie było BUM to ostrożnie zaglądamy czy nie ma magicznego dymu

Jeśli nie - to zaczynamy kręcić trymerem tak aby na pinach zasilających moduł TDA (Pin 28+zasilania i Pin 5 GND) uzyskać precyzyjne 5V Ja ustawiłem na 5,006 V

NIE PRZEKRACZAC 5,5V -napiecie graniczne dla TDA !!!!

Odczekać 15-20 min i sprawdzić ponownie W razie potrzeby poprawić regulacje .

Jeżeli wszystko ok- odłączamy od sieci i rezystorem 1W jakieś 470 Ohm rozładowujemy zasilacz ( zwieramy piny 28 i 5) i po chwili sprawdzamy miernikiem czy mamy 0 volt

Teraz można wlutować moduł TDA ( albo wstawić w podstawkę )

Sygnał I2S z podłączamy do złącza J4 ( opisane na płytce co i jak)

Wyjście to złącza J2 i J3

Złącza JP1 i JP2 to wyjścia na zewnętrzny aktywny konwerter I/V -jeżeli mamy zewnętrzny I/V nie lutujemy rezystorów Riv oraz kondensatorów C1 i C2

Rezystory oznaczone Riv to rezystory konwersji

Wartości z przedziału 200-600 Ohm do dobrania indywidualnie ( w zależności od rezystancji zmienia się poziom sygnału na wyjściu ale tez niestety zniekształcenia

Ja się zatrzymałem na wartości 316 Ohm i mi to odpowiada

Dobór elementów...

Warto się postarać aby części były ze sprawdzonego źródła

Kondensatory odprzęgające ( elektrolit i folia 100uF i 100nF ) zaraz przy module TDA powinny być wysokiej jakości i niskim ESR

Diody zenera - najlepiej markowe ( Onsemi albo coś)

Diody prostownicze- ja użyłem diod UF Sprawdzone i polecam

No i najważniejsze- rezystor konwersji i kondy wyjściowe 😁

Tu zaczyna się zabawa i myślę ze każdy sam sobie coś dobrego znajdzie

Źródło I2S - ja używam taniej karty Xmos z Ali

Mam tez kartę na PCM2706

Powinno działać w zasadzie z każdym źródłem I2S ... Nawet bezpośrednio z Raspberry Pi ( nie polecam)

Połączenia pomiędzy DAC a źródłem I2S powinny być jak najkrótsze

Transformator sieciowy -jak najdalej od PCB Kable od trafa do PCB - skręcone 😉

Mozna zacząć od konwersji pasywnej a potem dodać np któryś z lampowych modułów od ArturaP

Ja grałem z SRPP na 6N2p-EW i grało bardzo fajnie .

Moze za jakis czas dodam swój bardzo prosty ale fajny bufor- filtr na tranzystorach

W pliku .zip- gerbery do PCB

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Marca przez Scott L.F.

yaca78 · 20 Marca

Używam kilku protodaców w swoim systemie, na zmianę, w różnych konfiguracjach, mam też porównanie do innych daców np allo katana. Z tego co udało mi się wyczytać to odnoszę wrażenie że dla niektórych uczestników forum nie liczą się odczucia estetyczne związane ze słuchaniem muzyki tylko jakieś pomiary itd. Dlatego z góry ostrzegam że moje opinie są moją subiektywna oceną i tyle.

wniosek:

Protodac gra inaczej niż przetworniki delta sigma (porównując z kataną), przy czym różnice są niewielkie, a odczucia ze słuchania wszystkich trzech moich streamerów są bardzo pozytywne, każdy z nich ma inną konstrukcję i brzmienie ale trudno mi zdecydować który jest najlepszy a który gorszy, oczywiście przy założeniu zastosowania dobrego zasilania liniowego , bez przesady cenowej ale jednak porządnego.

poniżej zdjęcia moich przetworników, nie wszystkie same budowałem, cześć modyfikowałem,

zapraszam do dyskusji

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Scott L.F. · 20 Marca

Jak zawsze - dobre zasilanie to podstawa.

Testowałem zasilanie przez malinę , osobne na scalaku i dyskretne.

Można powiedzieć że też nieźle przetestowałem ProtoDac a a raczej jego moją wersję i uważam że ma spory potencjał. Próbowałem zewnętrznych stopni analogowych (lampa i tranzystor) i dopiero wtedy pokazuje sporą klasę.

W swojej wersji podstawowej z pasywną konwersją i tylko kondensatorem mi spodobał się najmniej.

Z perspektywy czasu oraz sporej ilości innych kostek które przesłuchałem uważam że w budżecie TDA 1387 można jednak uzyskać lepsze brzmienie chociażby z kostki TDA 1305. Jednak ta kostka nie nadaje się do współpracy z maliną.

A szkoda.....

Na korzyść ProtoDac -prosty w budowie i uruchomieniu oraz doskonała baza do dalszych eksperymentów z innymi analogami. Naprawdę sporo można polepszyć....

**Grzegorz7** · 20 Marca

34 minuty temu, yaca78 napisał:

Z tego co udało mi się wyczytać to odnoszę wrażenie że dla niektórych uczestników forum nie liczą się odczucia estetyczne związane ze słuchaniem muzyki tylko jakieś pomiary itd.

Nie rozumiesz co czytasz w takim razie.

Powiem prościej. Nie słuchający kondensatorów, kabli,... czerpią właśnie przyjemność ze słuchania muzyki.

To takie trudne do zrozumienia.

Spróbuj zrozumieć też to:

Pomiar daje np. mi pewność osiągnięcia celu. bo fantasmagorie o brzmieniu to można sobie opowiadać na kółku ezoterycznym...

Scott L.F. · 20 Marca

7 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Pomiar daje np. mi pewność osiągnięcia celu

Robiłem ostatnio ( bardzo amatorskie i nieprofesjonalne - dlatego się nimi nie pochwale 😉)pomiary mojego TDA1305.

Wg pomiarów - jestem w temacie zniekształceń THD+N zgodnie z datasheet producenta.

Nie zmieniło to mojej opinii o tym dac ani na + ani na -

No ale coś na rzeczy jest - świadomość ze się czegoś nie spieprzyło.....

**Grzegorz7** · 20 Marca

Dokładne tak jak napisałeś.

I oczywiście dodajmy do tego, że lepsze parametry nie muszą oznaczać dla konkretnej osoby lepszego brzmienia. Po pierwsze nie wszystko zmierzymy. Np. same pomiary THD nie muszą być wystarczające.

Jakbym był zwolennikiem parzystych harmonicznych i brzmienia lampowego to najpierw konstruując urządzenie skupiłbym się na mierzalnie najlepszej jakości a dopiero później stroiłbym pod upodobania.

Notabene zacząłem robić taki eksperyment dla zaprzyjaźnionego kolegi. Efekty są ciekawe, nawet na wątek w przyszłości...