Skocz do zawartości
IGNORED

dlaczego samo sie naprawilo?


Point84

Rekomendowane odpowiedzi

witam! moj wzmacniacz (pioneer a656) dzialal do tej pory bez zarzutu, dzisiaj moj kolega podkrecil glosnosc prawie do polowy bo chcial sprawdzic jak glosno potrafi zagrac. wszystko bylo ok! po paru godzinach od tamej pory pusculem sobie plytke, siedze i slucham, az tu cos mi zaczelo "pierdziec" w jednej kolumnie (takie pierdzenie mialem kiedys w unitrze jak mi sie spalil jeden kanal). zamienilem kolumny i pierdzialo w drugiej, pomyslalem -cholera -wyjscie mi sie zepsulo! ale zeby dalej sprawdzic przelaczylem zrodlo na komputer i ku mojemu zdziwieniu wszystko bylo ok! pomyslalem -cholera -cdik mi sie zepsul! przelaczylem spowrotem na cd i dalej wszystko ok! o co chodzi? dlaczego tak? czy moge sie spodziewac takich niespodzianek w przyszlosci? (juz od pol godziny slucham i nic sie nie dzieje -robie glosnije ciszej i wszystko ok)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17401-dlaczego-samo-sie-naprawilo/
Udostępnij na innych stronach

Cholera go wie.

 

To mogło być zwykłe niedociśnięcie interkonektu, ale równie dobrze może się odzywać zimny lut. Nie pozostaje nic innego jak słuchać dalej i mieć nadzieję, że się nie powtórzy.

nie nie, interconekty sa na pewno docisniete -mocno siedza, a zreszta wogle ich nie ruszalem! a co to jest zimny lut?

pytam bo mam jeszcze w tym zestawie podobny problem, tylko ze z drugim kanalem. chodzi o to, jak robie ciszej lub glosniej, to robiac to szybko tak gdzies miedzy godzina 8 a 9 jest taki lekki trzask w jednej kolumnie (nie w tym kanale co wtedy pierdzial), naatomiast jak robie to wolno takie zjawisko nie ma miejsca! w sluchaniu muzyki to wogle nie przeszkadza, bo jest tylko w czasie poruszania potencjometrem, w wyzej podanym przedziale, ale denerwuje mnie!

zmienialem zrodla i kolumny, a to ciagle jest -wiec tym razem chyba samo sie nie naprawi

W elektronice stosuje się luty sporządzane na bazie dwóch metali cyny i ołowiu o różnych stosunkach najbardziej narażone na rozkład pod wpływem temperatur poniżej zera narażone są luty z czystej chemicznie cyny która może występować w trzech postaciach alotropowych 1 to cyna biała (cyna beta) miękki srebrzystobiały

2 (cyna gamma) kruchy metal i 3 (cyna alfa) szary bezpostaciowy proszek z upływem czasu i w niskich temperaturach beta przechodzi w gamma miejsce łączone zaczyna pękać [zimny lut] dlatego remontując coś starego dobrze jest na samym wstępie wszystkie punkty lutowane potraktować kolbą . Z tego powodu i ze względu na dość wysoką tt. nie stosuje się w stanie czystym i wyższa zawartość cyny tym większa tendencja do

pękania łącza aby obniżyć tt stosuje się ołów jest to metoda najprostsza metoda nieco ciekawsza polega na wprowadzeniu trzeciego składnika stopu naprzykład bizmutu lub antymonu lub ich razem wziętych [luty naprawdę nisko topliwe ] Jest taka Książka Solders and Soldering [Luty i lutowanie] z której jeszcze mogę dwa trzy dni korzystać bo później wysyłam ją jako prezent na drugi koniec Polski wiem również że kilkanaście lat temu

w formie pracy zbiorowej zostało coś podobnego wydane po polsku.

a wiec jak mi sie jeszcze raz tak zrobi to mam sie nie przejmowac i czekac az sie sprzet troche podgrzeje i sie spowrotem zewrze? czy moze mozna sie jakos zapobiec kolejnym takim zjawiska??

Jeśli to jest TO, to z czasem będzie się coraz częściej pojawiało. A wtedy trzeba dać sprzęt specowi, który znajdzie feralne miejsce i poprawi. (Poprawić, to zresztą nie problem, sztuka znaleźć).

poprawic to znaczy: znalesc ten zimny lut i go rozlutowac i zlutowac jeszcze raz nowa cyna?? jak bym wiedzial jak to znalesc to bym sobie mogl sam to zrobic. czy ktos moze wie jak znalezc?

Czasem jest to łatwe gdyż na punkcie lutowniczym pojawia się dość widoczne,okrągłe pęknięcie. Czesem jednak z zewnątrz nie widać nic,a przerwa występuje pod lutem (lut zamiast łączyć tworzy jakby daszek nad nóżką elementu).

Warto zwrócić uwagę na to czy lut jest matowy czy posiada pewien połysk.Jeśli jest matowy to należy go poprawić.Zwykle powodami powstania matowego badź zimnego lutu sa czas,wysoka temperatura no i oczywiście jakość oczyszczenia elementu i napięcie przez niego płynące.Podczas lutowania powstają takie luty (matowe) w chwili przegrzania cyny i wyparowanie topnika.

 

Powodzenia

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.