Proszę o pomoc w doborze uż. wzmacniacza

[Seba78]

Witam wszystkich. Mam mały problem, nie wiem za bardzo w którą stronę uderzyć, gdyż dopiero rozpoczynam zabawę ze sprzętem. Niedawno wyrzuciłem w końcu swoje stare kolumny, gdyż ich dźwięk doprowadzał mnie już do rozpaczy. Zakupiłem kolumny Gale 3040, dobre kabelki do nich, kable cińcze też już jadą do mnie. Pozostała część sprzętu to CD Pioneer PD – S507 (z odwróconą tacką) – myślę, że tu wstydu nie ma i gra w miarę dobrze. Wzmacniacz to Pioneer VSX 409 RDS – czyli według mnie kiepścizna i do muzyki za bardzo nie nadaje się. Dźwięk jaki z tego się wydobywa jest płaski, bez polotu. Gdy jest cicho jest zupełnie płasko, gdy pogłośnię to znowu wkrada się „łomotanie” Ratuje się na razie jakimś diorowskim korektorem – i chodź zniekształca strasznie to barwa dźwięku jest w miarę do zaakceptowania. Chciałbym jednak ten amplituner wymienić czym prędzej i teraz kwestia na co? Nie stać mnie na razie na jakiś porządny wzmacniacz, tymbardziej nowy. Myślę o czymś z allegro, tak do 400, 500 PLN. Czy uważacie, że to dobry pomysł? Czy taki wzmacniacz da mi lepszą barwę i jakość dźwięku (od tego 5 kanałowego amplitunera co jest do wszystkiego i do niczego)? (miałem kiedyś stary Polski amplituner i dopóki się nie zepsuł to grał ładniej niż ten metaliczny pioneer) Na jakie firmy patrzeć? Na jakie modele? Czy lepiej zainwestować w starszy acz z wyższej półki wzmacniacz (ewentualnie amplituner) czy raczej nowszy ale bardziej budżetowy? Z tego co czytałem tu na forum to widzę, że padają nazwy Rotel, Luxman, Harman..., Marantz, Yamacha... Muzyka jaka będzie na tym grała to Rock, jazz, trochę popu. Kolumny to jak już pisałem podłogowe Gale 3040, pokój to prostokąt ok 18 metrowy. Zależy mi na miękkiej barwie, ładnym głębokim basie, delikatnym czystym sopranie i żeby mi to nie buczało:) – czy nie za dużo wymagam?:) czym się kierować? Na co zwracać uwagę? jakby ktoś mógł mi co nie co przybliżyć i poświęcić mi kilka minut swojego cennego czasu to był bym bardzo zadowolony. Dziękuję z góry. Acha ze względu na to, że w mojej mieścinie nie za bardzo jest gdzie odsłuchać cokolwiek, komisów też nie ma to pewnie kupię niestety w ciemno na allegro i muszę zaufać czyjejś podpowiedzi i biorę za to pełną odpowiedzialność;)

[mahler]

w takiej cenie szukaj tylko jednego : Pioneer A400X

[annawroc]

heh 507 i 409 to pierwszy zestaw po zodiaku jaki goscil w moich progach.poprawy raczej nie bylo, a moze nawet regres,ale napis pioneer robil swoje.spora poprawe przyniosl marantz 6010 ose ale i tak bylo slabo.w kazdym razie radze dolozyc tak ze 200,300 zl i naprawde mozna cos zacnego znalezc

[karibe]

W tej cenie dostaniesz Denona PMA250se, luxmany 190 i 210 i jeszcze kilka sprzetow...patrz wyszukiwarka

[fobi]

no chyba że do kompletu dobierzesz jakiegoś dobrego Pionka z czasów kiedy robili dobre wzmacniacze,zagra to skrajnie inaczej niż Twój ampil. Sam takiego z ciekawości i dla porównania niedawno nabyłem i jest całkiem niezły (A 676).Nacieszę się nim parę dni i sprzedam bo za daleko mam do przycisków żeby bez pilota sprzęt mieć...

[fobi]

a co do 400x to też przyzwoity,ale ceny są z kosmosu.Przez forum m.in ;) Jak coś jest ostro polecane to handlarze wariują

[Seba78]

W zasadzie to trochę źle zadałem pytanie. Ważne jest czy w ogóle opłaca się ten mój biedacki aplituner na coś innego Czy warto to wymieniać? I drugie - nie ukrywam, lubię "cukierkowy" dźwięk i czy nowsze konstrukcje typu te wzmacniacze pioneera dadzą mi ładny i miękki dźwięk? Pewnie zadaję trochę głupie pytania, ale naprawdę brak mi doświadczenia i możliwości odsłuchania czegoś:) Dlatego oprócz dylematu czy wymieniać na coś jest jeszcze dylemat że jeśli już tak to czy na jakiegoś klasyka tradycyjnie zbudowanego typu luxman (przeczytałem tu na naszym forum, że one mięciutko grają) czy na jakiś nowszej konstrukcji wzmacniacz? I jeszcze kwestia mocy – kolumny które mam mają moc chyba ok. 110 W i czytałem tu na forum, że potrzebują też w miarę solidnego wzmacniacza aby pokazały pełnie swoich możliwości. Czy jak jakiś luxman, marantz, denon czy jakieś inne ustrojstwo będzie miało 2x85, 2x90 W to czy nie będzie to za mało? Super głośno to nie musi grać – pokój to ok. 18 m2.

[fobi]

no właśnie to jest tak że te sprzęty z początu lat 90 są uważane za generujące ładniejsze dźwięki niż obecna budżetówka(oczywiście są wyjątki potwierdzające regułę). A stary pioneer rzeczywiście jest dosyć łagodny,podobnie marantz w przeciwieństwie do obecnych modeli. Czy usłyszysz różnicę ? Spróbuj... Ale różnicę pomiędzy ampli a wzmacniaczem to większość ludzi słyszy bez problemu.

[Seba78]

zarzuciłem sieci na używanego pionka a400x - na razie 330 na allegro - nie wiem czy to już nie za drogo:) Sorki, że truję, wzmacniacz ten jest kompletnie goły, żadnej regulacji sopranu i basu tym bardziej jakiś innych funkcji. czy nie potrzeba do niego jakiegoś dodakowego "filtra" czy cuś? Boję się, że bezpośredni dźwięk będzie płaski jak z mojego obecnego pionera a to mi się już nie będzie podobało... pomimo, że pewnie dźwięk będzie czysty itd...

[fobi]

hehe... ludzie trochę dają się ponieść opinii o tym wzmacniaczu,pewnie dojdzie do 600zł.Podobno jest super do tuningu,natomiast fabryczny po prostu dobry.No chyba że będziesz się potem w modyfikacje bawił.Widzę że mocno w temat wszedłeś,jak chcesz to pomyśl o tym moim 676,co prawde jeszcze się nim nie nacieszyłem ale mogę się podzielić radością ;)

[Seba78]

myślę myślę.. już szukałem jakiegoś info na temat tego wzmacniacza. Kwestia jeszcze ceny:) Co do prędkości to aż tak bardzo mi się nie spieszy - wyczyściłem swoje konto bo kolumny nowe kupiłem i kable:) więc pewnie potrzebuję jeszcze jednej wypłaty:) Ale z drugiej strony kusi mnie jeden piękny klasyk i coraz częściej moje myśli w tamtą stronę idą - Luxman L215 - L410

[fobi]

spoko,ja tak naprawdę to wxale nie namawiam,jak pisałem zabaweczkę mam :) w luxmanach to zupełnie tematu nie zgłębiłem niestety... A tak wogóle to do M.Gyvera się zwróć po koleżeńską pomoc,on na tym forum jest specem od starszych sprzętów.Tylko najpierw polecam wyszukiwarkę dokładnie przestudiować