Skocz do zawartości
IGNORED

Harman-Kardon raz jeszcze :-)


margo

Rekomendowane odpowiedzi

Używam Radmorów Lento od ok. roku. Kolumny współpracują ze sprzetem Onkyo. Dźwiek ogólnie jest bardzo dobry, świetna dynamika, mocny bas czasami zbyt wibrujacy(zniekształcenia, co może zależeć od charakterystyki pomieszczenia. Podczas odtwarzania muzyki klasycznej dynamika blednie. Zestaw jest bardzo cuły na jakość zapisu płyty. Kolumny wybrałem słuchajac kilku zestawów w cenach do 3000 zł. Radmory wypadały zdecydowanie najlepiej. Szukam głośnika centralnego, może ktoś wie jeszcze gdzie można taki kupić.

Witam,

 

Skoro juz byla mowa o Harman-Kardonie - ja posiadam wzmacniacz HK620, pokoj 24 m, wysoki. Slucham roznej muzyki glownie lagodnego rocka w stylu Camel, czasem cos ostrzejszego (Rush), czasem jazz nowoczesny... (Pat Metheny), ewent. muz. powazna.

Jakie kolumny zaproponowalibyscie do 2000 zl. (ewentutalnie nieco wiecej, gdyby dalo to drastyczna poprawe ;-)) Mysle raczej o kolumnach podlogowych.

Z gory dziekuje za sugestie,

Margo

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/219-harman-kardon-raz-jeszcze/
Udostępnij na innych stronach

jesli brzmienie ma byc naturalne, niemęczące, uniwersalne do każdego rodzaju muzyki, z głębokim basem i dobrą przestzrenią - polecam Tannoy Mercury M4 (ok 1500-1600zł), z budzetu jaki masz zostanie jeszcze sporo na dobre kable.

Jesli brzmienie ma być generalnie jaśniejsze, ostrzejsze, bardziej zadziorne i lżejsze na basie - Cabasse Tobago222 (ok.1900zł), JM Lab Chorus710 (ok.1900zł).

Warto też posłuchac Avance Omega 503 (ok 1800zł) lub jesli ma być więcej basu - 509 (ok 2200zł),

 

Wszystkie wyżej wskazane kolumny prezentują moim zdaniem wysoki (chociaż brzmieniowo różnią się charakterem) poziom w swojej cenie, myślę, że bez większego trudu po odsłuchu wybierzesz najbardziej odpowiadająścy Ci brzmieniem model

zgadza się że Radmory LS40 to duża klasa.

Z tym że ja wskazywałem kolumny produkowane aktualnie mieszczące się w 2 tys zł

LS40 gdy były produkowane kosztowały ok 3000zł lub chyba nawet drożej (coż, znakomita kopułka z Dynaudio tania nie jest ...), więc już chociażby dlatego nie można ich bezposrednio równać z kolumnami za 2000 tys zł

jeśli zakup używanego sprzętu wchodzi w grę - na pewno warto zainteresować się tymi głośnikami i poszukać po ogłoszeniach

Dzięki za sugestie. Problem z kupowaniem sprzętu używanego jest taki, że nie stoi on w sklepie gdzie można go porównać z innymi kolumnami. Czy te LS 40 są tak rewelacyjne, że warto je kupować w ciemno? Inną sprawą jest serwis, czy RADMOR serwisuje sprzęt po gwarancji?

 

Pozdr,

 

Margo

Gość dj bobo

(Konto usunięte)

Ls30 czy Ls40 mozesz brac w ciemno. Jest to na tyle prosta konstrukcja ze nic popsuc sie nie powinno. Wszystkie podzespoły sa i tak z importa wiec z ew. wymiana nie ma problemu.

Ktos słuchał moze Radmor Lento?

Gość do margo

(Konto usunięte)

wejdź na stronę www.hifi.pl. jest tam opis ls30 i ls 40. zgadza się to w 100% z moimi odczuciami. wczesniej miałem 30, teraz 40, z tym, że lekko zmodyfikowane. ale fabryczne też grają super. kopułka wysokotonowa która jest w 40 występuje w kolumnach których cena znacznie przekracza 10000zł

jeśli ten sklep w Pniu o którym pisze Mateo to Laser66 lub jakoś tak, w każdym razie na ul.Głogowskiej - zalecam ostrożność !

Może to sprzęt z ekspozycji, a może z komisu.

proponuję na miejscu sprawdzić (wykręcić) kopułki - czy aby na pewno są oryginalne, a nie podmienione na słabszy model, np D28.

W sobote udalem sie do sklepu zeby czegos posluchac. Jak powiedzialem gosciowi ze kolumny beda stac blisko sciany powiedzial, ze w takim razie musza byc "strojone z przodu" czyli miec bass-reflex z przodu. No i mialem wybor pomiedzy Cabasse Tobago 222 a B&W 602.5. Cabasse graly fajnie w muz. klasycznej i jazzie, natomiast rock gral jakby za ostro, nie potrafie tego lepiej okreslic. B&W graly lepiej w rocku, mialy jakby wiecej delikatnej gory, mniej srodka.

Szkoda ze ze wzgledu na ustawienie blisko sciany odpadla mi duza czesc znanych kolumn. Co myslicie? To prawda z tym ustawieniem???

 

Margo

W sobote udalem sie do sklepu zeby czegos posluchac. Jak powiedzialem gosciowi ze kolumny beda stac blisko sciany powiedzial, ze w takim razie musza byc "strojone z przodu" czyli miec bass-reflex z przodu. No i mialem wybor pomiedzy Cabasse Tobago 222 a B&W 602.5. Cabasse graly fajnie w muz. klasycznej i jazzie, natomiast rock gral jakby za ostro, nie potrafie tego lepiej okreslic. B&W graly lepiej w rocku, mialy jakby wiecej delikatnej gory, mniej srodka.

Szkoda ze ze wzgledu na ustawienie blisko sciany odpadla mi duza czesc znanych kolumn. Co myslicie? To prawda z tym ustawieniem???

 

Margo

jeżeli mają stać blisko tylnej ściany, lepiej żeby "wentyl" był mimo wszystko z przodu.

Gdy będzie z tyłu, może pojawić się dudnienie (rezonans między otworem a ścianą) - ale nie musi tak być.

Najlepiej byłoby sprawdzić najpierw w salonie, czy taki efekt się pojawi, jesli nie, wtedy chociażby za kaucją wziąc kolumny do domu i sprawdzić czy w pokoju bedzie OK.

Podobno - zaznaczam że tego sam nie sprawdzałem, powtarzam tutaj cudzą opinię - w dużej mierze można zapobiec takim nieprzyjemnym efektom poprzez przyklejenie na ścianie na wysokości otworu płata gąbki lub kilku warstw grubego filcu.

tak więc - pozostaje tylko próbować.

to właśnie ten sklep! kiedyś nazywał się Laser66 teraz Audiomedia, Poznan ul. Głogowska

co z nim nie tak?? po prostu panowie sprzedawcy mają zwyczaj sugerować klientowi urzadzenia tylko te, ktore sami oceniaja wysoko. jesli np nie podzielasz ich zdania i uparcie twierdzisz, ze chcialbys posluchac mimo wszystko kolumn xxx, a typ panow to np yyy, wowczas zaczynaja traktowac cie z gory na zasadzie "w koncu to pana pieniadze, skoro sie pan uparl na takie liche glosniki to prosze bardzo"

o wyjeciu z polki urzadzen, i odsluchu bez deklaracji zakupu nie ma co marzyc ("po co panu taki odsluch, skoro na razie i tak pan nie kupi, niech pan przyjdzie jak bedzie pan mial kase")

takie tam panuja zwyczaje. sam zostalem tak potraktrowany, a kilkakrotnie bylem swiadkeim podobnych rozmow z innymi klientami (kandydatami na klientów)

oprocz klockow nowyxch maj komis z uzywanym spzretem

widzę że jest wymiana poglądów nt sklepów w Poznaniu ...

w pełni potwierdzam obie opinie - na obrone salonu Audiomedia moge tylko stwierdzić, że Panowe starają sie być uprzejmi i mili. Reszta "zarzutów" - niestety mam dokładnie taką samą opinię.

Natomiast salon FrippII na Szewskiej, koło Starego Rynku polecam każdemu z czystym sumieniem - tam panowie najpierw dokładnie pytają jakiego dzwięku szukamy, a potem doradzają. Nie ma oceniania gustu i preferencji klienta, oczywiście są "kontrpropozycje" ale bez protekcjonalnego traktowania, i tu klient spokojnie decyduje co kupuje.

Poza tym poziom wiedzy tych panów jest naprawdę baaardzo wysoki, a co najważniejsze - można wejść, od razu zaznaczyć że dziś zakupów nie bedzie, a mimo to nie ma problemu z odsłuchem wybranych kolumn czy wzmacniacza

 

Tu mała dygresja - to właśnie w Frippie po raz pierwszyi jak dotad jedyny zobaczyłem (i usłyszałem) najnowwsze flagowe kolumny ESY - bydlaki (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) na prawie 1,5 m wzrostu, obudowa jak połączenie Avalona z Grand Utopią JM Laba, referencyjne głośniki ATC i ScanSpeaka, cena sugerowana ok 60 tys/para (!!!)

Połaczone z dzieloną Audiomecą, poprzez przedwzmacniacz i lampowe monobloki Nagry stworzyły dzwięk tak naturalny że słuchalem "Kind Of Blue" z rozdziawioną gęba ponad pól godziny (dla niewtajemniczonych - nagrane ponad 40 lat temu!!!) -a dotąd myślałem że znam tą płyte na wylot ...

Dopiero 2 miesiace później w magazynie HFiM w newsach była krótka wzmianka o tych kolumnach -a te w Frippie to była jedna z dwóch prototypowych par

Gość Arek do Margo

(Konto usunięte)

spróbuj jeszcze JM Lab Chorus 710 lub 715

no i wychawalane tutaj ESY Vivace (tylko cena to 2400zł)

jak za drogo - ponownie proponuję Tannoye M4, teraz kosztują tylko 1500zł/para, kiedyś 2200.

 

wszsytkie te kolumny mają "wentyl" z przodu

Ja jestem z Wroclawia i w tym sklepie w ktorym bylem (ponoc najlepszy) facet zaproponowal mi wybor tylko (ze wzgledu na B-R z przodu) pomiedzy Cabasse Tobago i B&W 602.5, mial jeszcze jakies Heybrook'i ale twierdzil ze raczej nie do tego sprzetu, troche malo bylo czasu i w koncu ich nie posluchalem.

Moze ktos wie czy sa jakies inne sensowne sklepy we Wroclawiu? Biore tez pod uwage wycieczke do Poznania, jesli tam tego typu kolumn byloby wiecej do posluchania to moze byloby warto..

 

Margo

  • 35 lat później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.