Skocz do zawartości
IGNORED

Monitory do klasyki (do 2 tys.)


geertgen

Rekomendowane odpowiedzi

Klamka zapadła po kilkugodzinnych odsłuchach w bydgoskim Emarze. Ale po kolei.

Kandydatów było kilku: Usher 529, Tannoy Sensys, B&W 601 S3, Dali Ikon 1

 

Zacząłem od Usherów 520 z marantzami z serii 17

Na poczatku zawód. Dźwięk był wyraźnie przyklejony do kolumn i "pudełkowaty". Okazało się, że duże pomieszczenie odsłuchowe (ponad 20 metrów i wysokie na ponad 3) to jednak zbyt wielkie wymogi dla tak małych kolumienek.

Przeniosłem się więc do mniejszego pomieszczenia (około 15 metrów, prawie nie wytłumione). Dla sportu posłuchałem monitorów większych Quadrala i Paradigm. Bez rewelacji. Bas czułem aż w płucach, może za sprawą kiepskiego wytłumienia, ale takie warunki odsłuchowe były dla mnie cenne, bo zbliżone do domowych.

Podłączyliśmy Usherki do zestawu Cambridge'a. W mniejszym metrażu usherki od razu odżyły, pieknie wypełniły pomieszczenie. Jednak dźwięk w porównaniu z marantzem stał się szorstki i pojawiły się drażniące sybilanty. W okolicach średnicy zwłaszcza w kanatach na alt Scholla wrażenie "pudełkowatości", choć mniej irytujące, pozostało.

 

Postanowiłem kolejnego odsłuchu dokonac wraz ze swoim nowym wzmacniaczem lampowym (miód na uszy!). Nieocenionym wsparciem była druga para uszu należąca do kolegi Kooka.

Na pierwszy rzut poszły Dali Ikon 1. Hybryda kopułkowo-wstęgowa dała kapitalną detaliczność, ale ostrość dźwięku była jednak, nawet przy lampie, nie do zniesienia. Niewykluczone, że problemem tkwił po części w niewygrzaniu ikonków.

 

Później podpięliśmy 601 S3. Dłucgo nie wytrzymaliśmy. Choć góra w połączeniu z lampą brzmiała całkiem kulturalnie, bas równiez niczego sobie, to jednak średnica była wyraźnie wycofana i sucha. To nie są kolumny, na których da się słuchać klasyki

 

Następne były Tannoye Sensys osobnymi wysokotonówkami na górze. I znowu zawód. Co prawda dźwięk bardziej zrównoważony, ale jakiś przytłumiony, bez blasku, mało wciagający. Szybko daliśmy sobie spokój.

 

I znowu usherki. Dopiero lampka pokazała jak potrafią zagrać. Tu pojawił się blask, porządne ustawienie sceny. Bas bardzo kulturalny i bardzo nisko schodzący, jak na tak małe głośniczki.

Trzeba przyznac, że dźwię był dość jasny i momentami drażniący ucho, co lekko mnie niepokoiło. Ogólne wrażenie było jednak na tyle dobre, że poprosiliśmy o zapakowanie usherów, choć w planie były jeszcze odsłuchy w nieodległym Opus Audio (pech chciał, że nie mogliśmy się zgrać czasowo) oraz podróż do McGyvera.

 

Po wypakowaniu 520 w domu i podłaczeniu w pokoju docelowym (16 m, standardowa wysokość, raczej słabe wytłumienie) niespodzianka. Znikły nadmierne rozjaśnienia, a co najważniejsze - ów efekt "pudełkowatości". W mniejszych pomieszczeniach 520 radzą sobie jednak najlepiej.

 

Osiągnąłem to, co chciałem - większą detaliczność na górze (choć w pamięci pozostała wstęga Dali), kulturalny, zrównoważony, dźwięk o dużej muzykalności, którego słuchać można godzinami.

 

Kilka morałów:

- Nigdy nie kupuj bez odsłuchu. Kolumny wyceniane trzykrotnie wyżej potrafią zabrzmieć gorzej (vide Tannoy)

- Do klasyki tylko lampa. Zakup samych głośników nie dałby mi pełnej satysfakcji. Dziś wiem, że to, czego było mi naprawdę trzeba w klasyce, to lampa i jeszcze raz lampa. Z pewnością mój pm8000 lepiej sprawdzał się w bardziej dynamicznej, rozrywkowej muzyce, ale w klasyce przegrał z kretesem z lampą. Błysk, perlistość, powietrze, falowanie muzyki - czegoś takiego w tranzystorach nigdy nie słyszałem. Zapewne moja lampa nie ma tak precyzyjnej kontroli basu jak Quad (na którym również słuchaliśmy 520), ale w gatunku muzyki, która mnie interesuje tej różnicy po prostu nie słyszałem.

 

Podziękowania

Dla Kooka, za cierpliwość i życzliwą pomoc

Dla bydgoskiego Emaru za brak nachalności i pazerności :), elastyczność, swobodę, cierpliwość. Pozostało bardzo miłe wrażenie.

Dla Opus/Argos Audio za cierpliwą współpracę i duży profesjonalizm (choć tym razem wybór padł na inne kolumny)

Dla McGyvera za kompetentne porady (przy następnychy zakupach na pewno przejadę się na Śląsk)

Dla wszystkich, którzy wsparli mnie swoimi poradami

Nasze odsluchy byly bardzo pouczajace i po raz kolejny pokazaly, ze bez osobistego odsluchu ani rusz. Przed sesja praktyczna przeczytalem co sie dalo na temat tych roznych kolumienek w sieci i prasie (zarowno opinie uzytkownikow, jak i mniej i bardziej profesjonalne testy ludzi z branzy), ale nic nie przygotowalo mnie na koszmar spotkania z podskawcowcami B&W i Tannoyami, choc zwlaszcza te ostatnie zbieraja generalnie bardzo dobre opinie. Odsluchiwane po maluchach Ushera brzmialy plasko i papierowo. WYraznie widac, ze producenci zaprojektowali je pod katem kina domowego: spore rozmiary, efektowny, bajerancki wyglad i bezplciowy dzwiek. Byc moze umieszczone z kompletnym systemie kina domowego dobrze wypelnia swoja role, bo tworzenie przestrzeni rozklada sie na wszystkie glosniki, ale jako samodzielne stereo byly nie do przyjecia (a odsluchiwalismy je na dwoch lampkach i dobrym tranzystorze). Najciekawsze jednak jest to, ze zwycieskie Ushery zagraly dokladnie tak (czyli BARDZO dobrze), jak jest to opisywane w testach i opiniach... Badz tu czlowieku madry bez odsluchu!

Dodam jeszcze, że najgorzej 520 wypadły na zestawie Cambridge'a: sucho, ostro i nieprzyjemnie, zupełnie inaczej niż na marantzach, nie mówiąc o lampie. Gwoli sprawiedliwości dodać należy, że w tym słabo wytłumionym (!) pomieszczeniu odsłuchowym każdy zestaw grał nieco jaśniej niż w lepiej wytłumionych pomieszczeniach.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.