Skocz do zawartości
IGNORED

Kwantowa natura Najwyzszego...


qb_1

Rekomendowane odpowiedzi

-> gutten

 

Mimo, ze mieszkam w DC, to pochodze ze Stargardu, radny Koziolek okazal sie calkiem przebiegly. Juz jako ´pomazaniec´ przeszedl do SLD, ktore potrzebowalo 1 glosu, zeby uzyskac wiekszosc w radzie miejskiej. Towarzysze splacili zobowiazania radnego, po czym radny, juz jako v-ce przewodniczacy rady, kopnal ich w d... . Ciekawe, ze koledzy z SLD, dopoki radny trzymal z nimi, twierdzili, ze takie zachowania jak jego sa uprawnione i powinny byc tolerowane, zapewniali tez o jego zdrowiu psychicznym. Zgadnij co stwierdzili, gdy radny odszedl z SLD :-)))

 

-> Graaf

 

Do zbioru lektur proponowanych przez Ciebie warto dorzucic banalnego Tatarkiewicza oraz poczytac ´Wyklady z Historii Filozofii´ Hegla :-)

Nadal słyszę pitolenie dziewczynek.

Skoro Bóg jest nadistotą to człowiek pojąć go nie może. No ale jak moze dojść do tego dziewczynka, która Akwinatę uznała za przestarzały model, bo w gazecie lakierowanej tak napisali i nawet nie poszukuje modelu Mk.II SE (na MOSFET-ach) tylko przerzuciła się na zupełnie inną branżę tj. maszyny rolnicze do zbierania kartofli czy ogórków (kiszonych).

-> Dudi

 

Widzisz, wydaje mi sie, ze identyfikacja Twojego problemu jest prosta. Pododnie jak Jakub z Cohors (pewnie wiesz o kim mowie), nie dopuszczasz do siebie mozliwosci, ze ktos moze myslec inaczej niz Ty. Osobliwosc czesto mozna wyeliminowac przez zmiane spojrzenia :-))

Janusz Kapusta

 

Janusz Kapusta "K-dron: Opatentowana nieskończoność"

(Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa, 1995)

 

K-Dron

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na tropie DNA geometrii

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

K-dron to ja

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Veer Artist Gallery - Janusz Kapusta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

post-151-100007283 1170284113_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-> Graaf

 

No tak, widze, ze podobnie jak ja nie lubisz Georga Wilhelma :-) mimo to, warto przeczytac ´Fenomenologie Ducha´ i wlasnie ´Wyklady...´. To inny punkt widzenia. Stafan S. nie jest rowniez obiektywny...mimo, ze dosc rzetelny w faktografii oraz IMO ciekawy w stylu.

 

Pozdr.

-> R.u.s.t.

Ciekawe, podoba mi sie. Kolejna rzecz do katalogu osobliwosci geometrycznych, ciekawe jak wygladaloby rozwiniecie tego paskudztwa na wiecej niz 3 wymiary. Moze regularnosc hiperbryly by sie poprawila?

 

Pzdr.

Jeszcze tylko posłuchać rzetelnych w faktografii i ciekawych w stylu oraz jakże swieżych objaśnień tego Ogórka na temat jego orgazmotronu i odnajdujemy się w znajomym stylu pitolacych dzziewcynek.

Pewne pitoląca dziewczynka, prywatnie profesor matematyki (wychowany zapewne na Fergussonie i Zetorze), napisał po dniach mozołu na kilku tablicach równanie, które udowadniało, że 1=2.

Po czym cofnął się o krok, ogarnął całość wzrokiem i pitolnął:

"Ten wzór mi się podoba. Tak, to wyważona mieszanka pierwiastków i potęg. No i nie ma w nim za dużo wielkich liter, a to ważne. Trochę za mało ma spółgłosek, ale to się najwyżej jeszcze pomnoży przez jakieś 'h' albo 'k'... Występuje w nim cyfra 3, a ja za nią nie przepadam... Zamieńmy ją na piątkę i zobaczmy co wyjdzie... Tak, teraz wygląda dużo lepiej... moment, niech obejrzę to z większej odległości... O, gdy się

przymruży oczy to ten wzór wygląda całkiem jak mały króliczek!".

Małosolne to wszystko, kruca bomba, małosolne :(

qb_1

Jako pole świadomości, oparte na rdzy, nie wierzę w istnienie subkultur opartych na jajkach, mące & wodzie czy kapuście :-)

Tym bardziej na 4-D.

Chyba, że DIY :-)

 

Przychylam się do stwierdzenia Laurie Anderson, ze "Language Is a Virus".

Z tego powodu (m. in.), możemy zawędrować na Słodkie Manowce - Papierowego Morza :-)

 

Pozdrawiam

-> Dudivan

a+b=c

2(a+b)=2c

 

2(a+b)-c=2c - (a+b)

 

2(c-a-b)=c-a-b

 

o k**wa, wyszlo 1=2 :-)

 

To malowysublimowana fraszka, bo blad latwo znalezc.

 

A ja sadze, ze S.Swierzawski akurat by Ci sie spodobal, ale w tym celu trzeba poczytac...

-> R.u.s.t.

 

To nie kwestia wiary. Te 4, 5 , 6D istnieje, tyle ze w naszych glowach jako twory abstrakcyjne. Dla kazdego z nas Najwyzszy jest rowniez swego rodzaju abstrakcja, gdyz albo go sobie wyobrazamy, albo postrzegamy pozazmyslowo :-)) I tu moja rola - dostarczyc opis oswajajacy abstrakcje, potem mozna tworzyc nowe mity :-))))

qb_1

Jak pewien mieszkaniec dwóch pięter, nad moim "legowiskiem", zatkał pion kanalizacyjny (kurczakami), nie stanowiło TO abstrakcji (nie tylko dla moich zmysłów i innych bytów - sąsiadów) :-)

Czy kosmici (Obcy) mają piegi (pozazmysłowe)? :-)

 

Pozdrawiam

-> R.u.s.t.

Piegi pozazmyslowe nie moga byc obserwowane za pomoca zmyslow, dlatego ciezko stwierdzic czy maja, czy nie :-)

 

-> BRODA

Nie czytasz uwaznie, stwierdzilem, ze niezaleznie od istoty Boga i boskosci, wizerunek Boga, ktory (prawie) kazdy nosi w sobie jest abstrakcyjny. Nie ma to wiele wspolnego z abstrakcyjnoscia badz nieabstrakcyjnoscia Boga. Byc moze to, co dla nas jest abstrakcyjne, dla Niego nie jest. To tak jak z np. przestrzeniami Banacha, kiedy zaczynasz zdawac sobie sprawe z kilku punktow je definiujacych, poziom abstrakcji spada :-)) Czy jednak wieksza swiadomosc automatycznie obniza postrzegana skale abstrakcji? - nie sadze.

-> Analog

 

No wlasnie, co To wszystko znaczy? Co To jest? Czym w ogole jest samo ´jest´? Kim jestesmy i dokad zmierzamy...tak sobie kurna siedze i mysle, mysle i siedze...patrze w gwiazdy...i za cholere nie wiem...

qb_1 - Po części masz rację , ale tylko po części .

Cóż z tego że jest to wizerunek ( dla niektórych ) abstrakcyjny , czy dlatego jeszcze inni mają w tą abstrakcyjność nie wierzyć , czy jest jeszcze inny powód ?

R.u.s.t, 2 Lut 2006, 19:13

 

>Jako pole świadomości, oparte na rdzy, nie wierzę w istnienie subkultur opartych na jajkach

 

"Cały Wszech-świat składa się z połączenia dodatniego elementu z elementem odjemnym. Materya dodatniego powinna daleko wstępować w materyę odjemnego przez co element złożony przybiera kształt jajowaty. Zbiór elementów jajowatych stanowi massę eteru wypełniającego Wszech-swiat.

W początkach tworzenia się świata byl peryod kształtowania się tworów jajowatych Związane razem jednoimienne elementy utworzyły jąderka, w okołoktórych grupowały się obsłonki. gęstośc obslonek zmniejszala sie stoopniowo ku brzegom. Każde jąderko z otaczająca go obsłonką stanowi calość, osobnik. Stosownie do ilości elementów w obsłonkach, mianowicie w zewnętrznycch ich warstw tworzyły się jajowate ciała składajace sie z nich."

 

Ponieważ się spieszę (w drugim tabie Opery właśnie mam sprawę z jakąś suczką z Wrocławia, zaraz przechodzę na GG, jest już całkowicie miętka, eee, "na miękko") zasygnalizuję tylko w dwu punktach tematy na które warto zwrócić uwagę w następnej kolejności:

 

1. Sztucznej partenogenezy dokonano po raz pierwszy 130 lat temu. Gilda Pinkus wywołała partenogenezę nakłuwając dziewicze jaja ostrzem szklanym zwieńczonym krwią.

2. Reakcja środowiska była gwałtowana, oto słowa wzburzonego Alberta (Starskiego), cyt.

"Nakłuwać... dziewicze jaja... w macicy... mechanicznie... jajo o jajo..."

 

Jak powiedział Wałęsa: lecem !

-> BRODA

 

Teraz nadinterpretujesz. Przeciez nie mowilem nic o obligacji do wiary badz jej braku. Nie wiem tez czy chodzi Ci o wiare w abstrakcje, czy w Najwyzszego. Zakladam jednak, ze w Najwyzszego. Otoz, zakladajac, ze istnieje jakis stan prawdziwy, wiara kazdego z nas jest w pewien sposob abstrakcyjna, oraz w wiekszosci przypadkow moze nie oddawac prawdy w pelni. Dlatego ilu wiernych, tyle wyobrazen Najwyzszego. Nie znaczy to, ze ktores z nich sa ´lepsze´ badz ´gorsze´, ze pozwole sobie wprowadzic takie ulomne operatory czesciowego porzadku...to nie ma nic wspolnego jedno z drugim. Nie mam na celu przekonywania nieprzekonanych ani zniechecania przekonanych. Chce jedynie obiektywnego modelu :-))) najlepiej kwantowego :-)))

Tak łabędzie sprawdzają ile im przybyło (siwych) piegów :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

graaf, 2 Lut 2006, 13:25

>nie rozróżniasz nawet religii od religioznawstwa jako dziedziny badań antropologicznych :(<

 

Rozróżniam.

Dlatego prosiłem o wykład pod warunkiem że nie będzie przyjmował jedynie słusznej optyki widzenia - czyli widzenia "uczonych duchownych" od religii, a właśnie optykę poznawczą i racjonalną dociekająca pochodzenia źródeł wierzeń, mitów i ich wspólnych treści. Sądzę, że na tym gruncie istnieje dość przesłanek by stwierdzić że taki np. Chrystus był postacią fikcyjną, a motywy biblijne przejmowały mechanizmy i motywy znacznie starszych religii niż judeo-chrzescijańska.

 

Nie zmienia to faktu że religiosnastwo nie jest nauką. Podobnie jak np. botanika - to tylko próba usystematyzowania czegoś ;) Tak jak mówię - nauką jest matematyka, względnie fizyka i oczywiście filozofia. Bez nich nie było bu innych "nauk" :)

qb_1, 2 Lut 2006, 18:34

 

>-> Dudi

>.... nie dopuszczasz do siebie mozliwosci, ze ktos moze myslec inaczej niz Ty. Osobliwosc czesto mozna wyeliminowac przez zmiane spojrzenia :-))<

 

Raczej przez obcięcie głowy lub inny równie radykalny zwrot optyki. Na to wskazuje historyczne doświadczenie ;)

pozdrawiam serdecznie wszystkich dysputantów a zwłaszcza tych dzięki którym dysputa nabrała nieoczekiwanie walorów literackich

w zasadzie niektóre wątki na forum kwalifikują się do uznania za nowatorską formę wypowiedzi artystycznej

bardzo mi się to podoba

pozdr.

graaf

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.