Skocz do zawartości
IGNORED

Józef Hofman - życie i muzyka


poirot

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące później...

Trochę odświeżam wątek: widzieliście już w nowej ofercie CCD jest vol. I VAI w korzystnej cenie, a przy okazji wprowadzają serię Uranii - czy ktoś słuchał już krążków Uranii - ciekaw jestem jaki to remaster w stosunku do Marstona/VAI?

Dzisiaj przyszedł do mnie Busoni z papierowych rolek, remasterowany przez Nimbus Records. Jakość nagrań fenomenalna. Dlatego od razu zamówiłem tej wytwórni Hofmanna, by go mieć ze złotego okresu (lata dwudzieste). Mam nadzieję, że jego nagrania będą równie dobre technicznie, w końcu to ten sam nośnik.

Piotr Ryka,

Jakość techniczna na pewno jest fenomenalna, ale artystyczna i muzyczna... Pozwalam sobie na zwątpienie. są to przecież nagrania z pianoli, zwyczajnej maszyny, która nic nie powie o indywidualnym dźwięku i osobowości pianisty.

Fanie Karajana

 

I tu się z Kolegą całkowicie nie zgodzę. Busoni "żyje" na tej płycie w najlepsze, wraz ze swoją miłością do Liszta i niechęcią do Chopina. A jego technika? Cóż, myślę że słusznie honorowano go tytułem najwybitniejszego po wielkim Węgrze pianisty w dziejach. Sam Liszt uznał go za swego następcę. Jest w grze Busoniego coś nadludzkiego, dotknięcie samego absolutu. Zniewalająca perfekcja, z której poza oszałamiającą sprawnością i łatwością grania emanuje obezwładniający spokój, pewność, że jak bóg, na pewno się nie pomyli.

Mars, słyszałem i podziwiam. Właśnie dlatego odróżnić należy nagrania z koncertu, lub ze studia, które mimo słabej jakości dźwięku są świetne od rolek pianolowych, które przekazują tylko informację o technice artysty, lecz nic nie mówią o jego wnętrzu

Hmmm musze powiedziec ze nie moge oprzec sie wrazeniu, ze jednak nie slyszales. Zdumiewajace jest w nich to wlasnie ze przekazuja pewne specyficzne cechy pianistyki Hofmanna. Nagranie sonaty b-moll jest tego najlepszym przykladem, o czym pisalem w innym wątku. Nie lubie nieostrych pojęć takich jak wnętrze artysty... tylko zaciemnie to obraz. Znam bardzo dobrze wiekszosc nagran Hofmanna tych taśmowych i tych pianolowych. Nimbus doszedł do perfekcji. Wslacicwie gubi sie tylko okrągły dzwiek Hofmanna, który chyba wynikał ze specyficznego uderzenia pianisty nie do odtworzenia przy nagraniach pianolowych. Cała reszta Hofmanna tam jest. To nie sa karykatury jak lubia o nich pisac niektórzy, odfiltrowane z emocji, suche i obojetne. Sa zdumiewajace na swój sposób. Sonata b-moll jak napisalem gdzi indziej jest moim zdaniem najlepsza wersja zarejestrowana na plytach.

Oczywiscie szkoda zenie nagrał tego w studio, ale trzeba sie cieszyc z tego co jest.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.