Tannoy Fusion 1 vs Heco Vitas 300

[neozeus]

Witam serdecznie,

 

Dużo szperałem, czytałem i oglądałem... i do ceny 600 zł za pare, stwierdziłem, że tylko te dwie możliwości wchodzą w grę. Korzystałem przede wszystkim z niemieckich serwisów zajmujących się recenzjami sprzętu audio (np. wydawnictwo "Audio") by pomóc sobie w dokonaniu wyboru. Tkwię teraz w tej własnie sytuacji i tutaj pojawia się moje pytanie do Was. Kto miał możliwośc odsluchu obu par kolumn? Kto potrafi mi powiedzieć, które są lepsze, albo poprostu które się do czego bardziej nadają?

Wszystko to będzie podłączone do wzmaka ONKYO Integra Model A-8450. Od kolumn wymagam, by nie żałowały mi basu, lubię gdy czasem coś we mnie uderzy ;) Z drugiej strony pragnę słyszeć czysto wysokie tony (to chyba jest dla mnie znacznie ważniejsze). Lubię się oddać zwyczajnej muzyke pop, jakiegoś dobrego chill outa, albo nawet i czasem syce się jakąś orkiestra typu Carmina Burana, bądź coś gotyckiego. Zastosowanie tych kolumn będzie raczej unwersalne, gry, filmy i audio z CDeka, który był dołączony do wzmaka (też ONKYO). Zaś jakośc brzmienia pragnę usłyszeć głównie w ambientach z jakimś porywającym do marzeń na jawie kobiecym vocalem oraz wlaśnie w muzyce klasycznej.

 

A tak na marginesie, siadł mi balans w wzmaku i jestem zmuszony słuchać na MONO :/ Czy jakiś serwis elektroniczny zaradzi temu?

 

To by było na tyle... :)

[neozeus]

Kurcze.. zapomniałem napisać :/

 

Wiem, że powinienem sam odsłuchać i dokonać wyboru (jest to zrozumiałe). Jednak prawdopobnie nie będę miał takiej możliwości. Stąd ten post :)

[Iceman]

>wymagam, by nie żałowały mi basu

 

to raczej fussion 2 chyba