projektor Hitachi po analogu

[Adams32]

No i się w końcu doczekałem, mam w końcu projektor :)

Niestety nie mam jeszcze dobrego odtwarzacza DVD, a ten co mam ma tylko wyjścia: SCART (EURO), S-VIDEO, VIDEO.

Hitachi natomiast z analogowych ma COMPOSITE, S-VIDEO i VIDEO. Jakie połączenie gwarantuje w tym układzie najlepszą jakość i pracę projektora?

Czy nie jest przypadkiem tak, że po VIDEO obraz ma jaśniejszą czerń i generalnie słabszy kontrast i ostrość? Poza tym, czy wtedy projektor może rozpoznać proporcje filmu i dostosować automatycznie obraz? Pytam, bo mam takie właśnie problemy i dlatego przymierzam się do kupna innego kabelka.

[Adams32]

Kupiłem kabelek SVHS (10 m) i mimo kiepskiego odtwarzacza jest znaczna różnica na korzyść.

[skalmen]

zobaczysz jak przejdziesz na component 3xrca,jazda bez trzymanki, a hdmi bajka:-)

[Adams32]

No tak, ale do tego muszę kupić lepszy odtwarzacz, a na razie nie wiem na który się zdecydować. Czekam jak rozwinie się sytuacja z Azurem DVD89.

[Adams32]

Jeszcze mam takie pytanko: czy to, że obraz po bokach mam przycięty o jakieś 40 pikseli to może być wina właśnie połączenia po analogu, czy kiepskiego odtwarzacza?

A, no i druga sprawa, czy rodzaj połączenia ma wpływ na czerń obrazu?

[skalmen]

wyciety po boku nie wiem może byc że wina odtwarzacza i ustawień w nim ,natomiast czerń znacznie sie poprawi przy podłączeniu po componencie,lub HDMI,gwarantowane,spróbuj zmienic też ustawienia w przysłonie

[Adams32]

Odświeżam ten temat, bo przypadkiem natknąłem się na niego i zauważyłem, że nie napisałem rozwiązania problemu przycięcia obrazu po bokach. Okazuje się, że Hitachi ma skalowanie obrazu, które jest ustawione fabrycznie w połowie rozdziałki. Jak zjechałem prawie do zera to ukazał się cały obraz. Pewnie dzięki tej opcji można sobie poradzić z przesuwem obrazu z Pioneera.