antique: polskie lampowce stereo z prl

[PiotrS]

Na pewno polski lampowiec i to jeszcze z głosnikami szerokopasmowymi ...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pietro4]

> Zwirek

No właśnie , nie wiem , czy nie trafiłeś w sedno ... król jest nagi :)

Pozdrawiam

[pawelhenryk]

Było takie coś co się nazywało Carmen Stereo. Była to radiola, jeśli pamietam odbiornik stereo z gramofonem stereo. Kolumny do tego były "dedykowane" były bardzo prymitywne, właściwie open baffle (tylna ścianka perforowana) na eliptycznym głośniku GDS 30... o solidnym odlewanym z siluminu koszu. Mam je jeszcze, służą za podstawki pod coś tam. Może ktoś to zna i powie więcej. Wydaje mi się, że wzmacniacz mocy był w tym lampowy, ale nie dam głowy.

 

Witam. Posiadam sprawne kolumny Carmen Stero i chciałbym zapytać o wycenę - jestem poprostu ciekawy jaka jest wartość takich kolumn.

[krzem3]

No właśnie, co decydowało, że lampowiec (z tamtych czasów) był HI-FI? Pasmo, zniekształcenia.

 

Nie chcę wsiąknąć w "odkrycia" typu "król jest nagi" ale ciekawi mnie ta przestrzeń między starym lampowym HI-FI a dzisiejszymi audiofilskimi "tubes". Brzmienie lamp.. Pewnie nikt nie ma w tym praktyki, za stare czasy.

 

Napisał krzem3.

W tamtym czasie wzmacniacze lampowe klasy HI-FI większej mocy produkowane były w małych seriach,

przeważnie dla domów kultury,teatrów,dużych zakładów pracy,kin,świetlic i szkół.

Przykładem może być wzmacniacz radiowęzłowy,lub można go nazwać nagłośnieniowy W-100/1.

Moc rzeczywista to 100W oddawanej mocy przy napięciu 30V,także napięcie wyjściowe znormalizowane 120V.

Wskaźniki jakościowe zbliżały go do kategorii wzmacniaczy muzycznych.

Transformator wyjściowy mający 16 sekcji,takie transformatory stosowano do wysokiej jakości wzmacniaczy akustycznych.

Dopiero gwałtowny rozwój stereofoni przyczynił się masowej produkcji lampowych odbiorników stereofonicznych.

Były to odbiorniki radiowe które posiadały wzmacniacze małej mocy,przeważnie 2 X 2-3W,adaptery 2 X 1,5-2W.

Myślę że nawet z przymróżeniem oka nie można ich zaliczyć do klasy HI-FI,ze względu na pasmo przenoszenia.

Oczywiście produkowane były wzmacniacze większej mocy i lepszych parametrach,ale nie były to urządzenia

dostępne dla przeciętnego obywatela,przeważnie dla instytucji państwowych i po znajomości.

W tamtych odległych już czasach przeciętny obywatel nie miał poczucia co do wysokiej jakości dźwięku,

nie było do czego porównać,adaptery z wkładką krystaliczną,nie było płyt CD,wysokiej jakości odbioru

radiowego,magnetofony monofoniczne.Wspominam lata 50/60,co by złego nie pisać na dekadę sukcesu lat 70 tych

tow.Edwarda Gierka,to w tym okresie nastąpił gwałtowny rozwój elektroniki i związanej z tym produkcji.

To już wysokiej klasy 01 wzmacniacze jak Meluzyna,dzielona na radiowy tuner i wzmacniacz 12,000zł,później Kleopatra,odbiornik stereo Elizabeth III 7,700zł,wysokiej klasy gramofony jak Fonomaster ze wzmacniaczem WG-610f bez kolumn 8,700zł,gramofon typu G-601f bez wzmacniacza 5,500zł.

Magnetofony stereo szpulowe ZK-146,ZK-246,M-2404-S,kasetowy Finezja,wzmacniacz kwadrofoniczny HI-FI

typu WKT-101,wschodząca gwiazda magnetofon Koncert,w 1983 roku jego cena to 203,000zł,trudno dostępny.

Trudno jest porównywać sprzęt co do jakości,sprzęt elektroniczny to w tamtym czasie produkcja

na skalę przemysłową,obecnie małe firmy oferują produkcję jednostkową mając na myśli urządzenia lampowe.

Na pewno jest lepsza selekcja elementów,transformatory wyjściowe zapewniające wysokie pasmo przenoszenia,

dużo większa moc,lepiej prezentujące się wizualnie wzmacniacze,wyeksponowane na zewnątrz lampy.

Nie można tylko porównać obecnie produkowanych lamp elektronowych,przeważnie opinie są na minus,

a parowanie lamp przeważnie tylko na papierze.Przypomniałem dla młodych użytkowników trochę historii i więcej już nie truję aby nie zanudzić.

 

Pozdrawiam

krzem3

[ricon]

>duduvan

Dzięki. Tak, to jest to. Zdaje mi się, ze w Kasprzaku widziałem przelotnie w jakiejś sali konferencyjnej czy cos, taki zestaw na nóżkach ok. 40 cm wysokości. Ale może było to coś Kasprzakowskiego, jakaś próba odpowiedzi na Carmen. A właśnie: Czyjej Carmen była produkcji? Zdaje mi sie, że Diory, ale nie jestem pewien.

Jeszcze studentem będąc w specjalnie nabytej skrzynce od tego gramofonu upakowałem lampowy wzmak stereo z przeciwsobnymi stopniami wyjściowymi na 2xEL84 i specjalnych transformatorach. Nie było to łatwe bo wzmak sie grzał, i miejsca było mało, w pudełku był przecież deck gramofonu (u mnie była to pamiętna - dla niektórych - Ziphona Made in DDR kupiona na jakiejś wyprzedaży w postaci samego mechanizmu czy jak wolisz decka). Wzmak to był klon produktu Foniki, nie wiem czy nie tego co był w grającej szafie ich produkcji. Jesli pamięć mnie nie zawodzi, to te transformatory wyjściowe udało mi sie kupić z Foniki po jakichś dłuższych listownych korowodach z niepamiętam kim. Możliwe, że pomógł w tym inż Tadeusz Kowalski (jeśli pamiętam) który był przychylny maniakom gramofonii. Zwróć uwagę, że pudełko było wąskie i niewysokie. Tak wąskie, że płyta wystawała poza, z przodu i z tyłu. No, ale jak się miało entuzjazm to się znosiło wszystkie niewygody. Grało całkiem nieźle, ale krótko, bo zostało rychło upgrade'owane. Ale to już inna historia.

 

Profee

Z ZRK Kasprzak produkowali Arkonę .4 zakresowe z gramofonem(werk Bambino).Nóżki w rozkroku,skrzynka gramofonu w 1/2 wysokości.Jeden glośnik 14,5,x9cm,1,5W.Złote ramki wokół klawiatury, Oko EM 84.

Klawiszowa zmiana barwy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[apasio]

Witam !

Chętnie łyknę kolumny Carmen, lub same przetworniki GDS31x21/5 w ilości 2 lub 4 szt.

apasio

pzdr

[ricon]

Polecam jako "entry level" fonike W480f lub bliżniacza WG 500(sam wzmak) .

Potrafii miło zaskoczyć choć obciażenie 15 ohm