Na co z rotela ra02?

[raudio81]

Witam,w innym temacie szukałem pomocy w kwestii kabli (próbowałem nimi poprawić brzmienie systemu)...obecnie widzę, że mimo pewnej poprawy system mnie nie zadowala i nie pozwala mi słuchać muzyki,wypoczywać..a jedynie słuchać sprzętu ;/..

Niegdyś miałem nada 320 bee z 521 (taki symbol miał ten droższy odtwarzacz) - przymulał mnie jakoś i ..niefortunnie (śpieszyłem się, myślałem,że trafiłem na okazję cenową ...ech szkoda gadać) zamieniłem go na serię ra02 i rcd 02 ... do tego skończyło się na bowersach 602.5 s...o ile w sklepie spodobały mi się ze względu na dokładność w rocku (niestety słuchałem tylko dobrze nagranych płyt) to teraz nie mogę ich już znieść...

narazie slucham sobie różnych kolumn - były studio 20 v.3 (trochę dużo basu ale po paru godzinach przestawiłem się na nie ...przyłapałem się na tym,że znowu - jak niegdyś - słucham unoszącej się w pokoju muzyki a nie wiertarki dentysty/sprzętu itp...stare metalowe kawałki(też zremasterowane) znowu trafiły do cd...słowem ok. przy tle jazzowym i i nnym pięknie ..muzyka jest w pokoju a nie w głośnikach...a jak chce przyłoić maidenów to ciarki pozytywnie przechodzą - jest czym uderzyć ;) )

teraz podłączyłęm kefy iq 5 - i mam te same wrażenie co kiedyś - szkoda,że słucham rocka i metalu ...gdyby nie to,że lubię czasem przyłoić - chętnie zostałbym na tym słodkim,balsamicznym brzmieniu,które po bowersach jest miodem na uszy (przy niewygrzanych kefach i moim rotelu! ) można się zakochać w tych głośnikach ...ale jak człowiek chce adrenaliny i ostrego metalu - kojarzą mi się z woody alenem ...a studio z hoganem ;)....cóż - teoretycznie jest głośnik niskotonowy z bass reflexem - może po 100 godzinach grania - jak ktoś napisał w opiniach - bas załapie...ale nie zaryzykuję kolejnej wpadki z kolumnami..albo mi brzmienie podejdzie albo ich nie kupię..

czyli co póki co wygrywają studio...

 

a wracając do tematu - rynek jest szeroki - nie mam doświadczenia i czasu na słuchanie wszystkiego...a zresztą jest to chyba niemożliwe (zawsze inne warunki akustyczne,nie zawsze można wziąść do domu...klimat dnia itd.)

we wtorek oddam kolumny i kaska do mnie wróci - poza recenzjami w prasie (przez które wpadłem w pułapkę tych cwaniaków z audioklanu ,którym już nigdy nie dam zarobić na sobie) ciągle słyszę jaki ten wzmak jest do dupy...w przeciwieństwie do cd , którego ludzie cenią w swojej klasie ....może to jest najsłabsze ogniwo zestawu - wtedy warto by od niego zacząć - może trochę odmieni bowersy i uzdatni je do przyswojenia...

co w przedziale do 3 tys. moglibyście polecić do posłuchania ?? preferencje opisałem - nie lubie rozmemłanego dźwięku - niech jest dokładny,szybki, z wyczuciem i z wykopem...ale nie ostry jak brzytwa...

po opisach na forum zastanawiam się czy wogóle te paradigmy rozwinęły skrzydłą na tym moim ra02...a już mi się podobały...

 

pozdr. i dzięki za wszystkei rady - światełka w gąszczu n rynku - i proszę - jak piszecie o drugiej ręce to dokładnie co i gdzie bo aż tak w tym nie siedzę by coś mi dało - jakiś używany vincent albo tak - konkretnie model ,gdzie? dzieki wielkie

[papkin]

niestety, czeka Cie wiele wydatkow, rozczarowan ale tez i milych chwil. Wyruszaj w droge.

[MariuszJ]

Ale kupiles te Paradigmy czy tylko je na razie niezobowiazujaco typujesz? Jezeli tylko typujesz, to dlaczego pytasz o wzmacniacz? Znajdz sobie fajne kolumny, jak beda fajne to (pozniej) wycisniesz z nich jeszcze wiecej lepszym wzmacniaczem.

[raudio81]

..studio jeszcze nie kupiłem...nawet kabli nie kupiłem..wszystko jest wypożyczone..ad.kabli - właściciel Audionova chyba specjalnie pozwala mi już dwa tygodnie testować ich flagowy produkt - Quazarus - porównywałem go z xlo 600 pro ( niby najlepiej ale ostro - quazarus jest tak samo szybki i dokładny ale bardziej przyjazny ) z cv-4 ( naj[rzyjemniejsza barwa ale nie tak neutralny jak quazarus) caardass (zupełnie nie dla mnie ) reson ( już lepiej ale za dużo basu niegrzecznego w porownaniu z quazarusem) ogólnie każda kolumna gra na tym kablu lepiej i lepiej ukazuje swój charakter - ten kabel według mnie nic nie podbarwia ....gorzej z interkonektami - tu samą miedź ma najańszy phobos - ale wypada cienko w porówniu z xlo ultra czy nawet pro 150 ... także jak już zdecyduję się na quazarusa (jedyny według mnie kabel na przyszłość) to chyba wepne starego profigolda (kaska - każdy inny kabel moge cholera mieć dając swoje wyrewizardy w rozlicznie a mi się podoba akurat ten , w przypadku którego nie mam takiej opcji ) ...

 

myślę o tym by podpiąć pod moje bowersy mocniejszego nada ...w sklepie , w którym mam w wawce dobry układ są jeszcze denony,haarmany,arcamy i jakiś thule - właściciel poleca posłuchaćmocniejszego nada (372 chyba) ..czyżby w tej cenie (do 3000) nie było nic dobrego z wymienionych marek? pozdr.

[MariuszJ]

Radku, uwazam ze to forum Ci szkodzi. Testujesz kable na tymczasowych kolumnach? Urywam sie z tego watku, poki nie ochloniesz.

[raudio81]

....aha - mam wrażenie coraz większe, że te niunse kablowe są na granicy wysłyszenia...przynajmniej na budżetowym sprzęcie takim jak mój...może na droższych klockach dopiero słychać jaki może być ich wpływ ...ale słyszałem też inne stwierdzenia - odwrotne - że kable mogą najwięcej poprawić/zniszczyć w tanich zestawach...

na brzmienie kabla według mnie decydujący wpływ ma materiał - miedź/sebro i grubość kabla... w obszarze jednego materiału już trudno czasami wyczuć jakąkolwiek różnicę..

 

a wzmaka chce posłuchać innego bo może się okaże,że te kolumny potrafią zagrać inaczej - po co trzymać winowajcę w systemie i tuszować go zmianą innego elementu ...( ale pewnie totalnie ostrości bowersównie zmienię - chciałbym przygłaskać je z góry i wzmocnić dół - dlatego myślę o nadzie 372)

[raudio81]

"póki nie ochłonę"...masz trochę racji... mam już drugi w życiu o ile pamiętam intensywny atak audiofilskiego pierdolca ;) mam magiserkę na karku i trochę się śpieszę - chciałbym jak najwięcej sprawdzić w jak najkrótszym czasie i doprowadzić sprzęt do stanu, w którym będzie pomagał mi w skupieniu i relaksie a nie wkur...ł co chwila..pozdr.

[Noru]

Rotela 02 na Strussa 140 mk2 ;)

[Slav]

Bardziej bym sie skupil na poszukiwaniu kolumn niz na wymianie wzmaka. Troche czasu potrzeba by sie przyzwyczaic do dzwieku. Kable? Hmmm... Jak dlugo miales te paradigmy w domu?

 

Pozdrawiam.

[soso]

Idea wymiany wzmacniacza jest dobra ale takze dopiecie kolumn typu Dali Icon (tak wlasnie zrobilem) zmienilo cala sytuacje na poprawna. 'Decyzja nalezy do Ciebie' ;-) Trzeba miec swiadomosc, ze obracamy sie w obrebie pewnych cen a z kija baby nie ukrecisz ;-) Rotel 02 ma sporo zalet jak na swa cene ale takze i wady. Zamiana na cokolwiek w tych przedzialach to zawsze koniecznosc kompromisu. Sprobuj Marantza 7200 - mialem kiedys takiego przez kilka tygodnie w domu. Wiele Twoich problemow rozwiaze sie, nawet z kolumnami B&W, ale pojawia sie inne, nowe (!).

 

pzdrw

 

soso

[raudio81]

..ale trafiłeś soso - wczoraj wpiąłem takiego używanego w system .... teoretycznie metalu się lepiej słucha - stracił na ostrości a bowersy skakały jak nigdy przy rotelu (może i przy nim skaczą ale nie doszedłem do tego pułapu volume bo było juz za ostro) ...ale po włączeniu lekkiego smooth jazzu wszystko zaczęło grać jak zza koca w porównaniu z rotkiem..tak samo przy spokojniejszych partiach w metalu (takie akustyczne wstawki itp.) ... pewnie nie pamiętam juz za dobrze ale przypomniało mi to brzmienie mojego pierwszego stereo na ampli pioniera za 600 zł (używka) ;)..

hehe - aż polubiłem swojego rotela przez moment ;) ... ale co racja to racja - na tym pułapie cenowym to ciągłe kompromisy - teraz faktycznie zgadzam się z opinią,że przy budżetowych klockach sprzęt warto dobierać trochę pod muzykę ,której się w większosci słucha (gorzej jak ktoś nie jest ograniczony do jedngo gatunku ) ..może przy hi-endowych klockach nie ma takich dylematów o ile kogoś nie dopadł audiofreakizm ad. kabli za grube tysiące...pozdr.