tonsile sd426 sd524 pioneer se-a1000

[wspac]

mysle ze porownywanie sluchawek, ktore maja docelowo inne zastosowanie jest bez sensu, te porta pro to sluchawki typowo przenosne, gdzie liczya sie nieco inne parametry i n ainne akcenty zwraca sie uwage, to jak porownywac nowy model autobusu z nowym modelem osobowki i szukac czemu ten pojemniejszy, czemu ten szybszy, a czemu ten wiecej pali... bez sensu ;)

 

tonsile to sluchawki na fotel i relax, porta to jednak w trase, co nei znaczy ze mozna sie uprzec i dzialac wbrew przeznaczeniu, ale wtedy sa opinie o sluchawkach jakie sa...

 

pozrawiam kulture przez wielkie G

[intuos]

pepe.g i disco

 

zaczne od pepe, nie widze bys mial pojecie o sluchawkach ,tym bardziej tonsilu, z opisu widze ze marnosc w systemie wiec sluchaj go i nie udzielaj sie na temty ktore widac sa poza twoim zasiegiem...masz zamiar nawiazac rozmowe podaj konkrety, jezli ich nie masz sam nie wiesz o czym gadasz czyli moze nie zagladaj na ten watek...

 

disco pierdzielisz trzy po trzy jak tylko zobaczysz napis tonsil

masz problem czy co, staraj sie byc konstruktywny, narazie powtarzasz sie jak zapetlona plyta i naprawde powoli to zaczyna mnie denerwowac - nie potrafisz nic poza tym napisac,

[Rolandsinger]

Ja chyba muszę posłuchać tych Tonsili.

[fotoarkady]

Rolandsinger, 8 Paź 2007, 11:09

:-)

[intuos]

fotoarkady, 7 Paź 2007, 20:45

 

>intuos, 7 Paź 2007, 00:41

>w takim razie

>to ja sie ciebie zapytuje

> czy sa lepsze sluchawki iniwersalne do sprzetu przenosnego

>za niewielkie pieniadze

>ze je tak mieszasz z blotem!?

 

 

porta pro w porownaniu do senkow px100 to kaszana

[intuos]

w porta pro doceniam jedna rzecz....

design....jest dla mnie naprawde bardzo dobry

[fotoarkady]

intuos, 8 Paź 2007, 13:54

>w porta pro doceniam jedna rzecz....

>design....jest dla mnie naprawde bardzo dobry

 

 

mam nadzieje ze masz lepsze ucho niz oko:)

[intuos]

widzisz na pewne tematy mozna rozmawiac z rownym sobie

takze jak uznasz ze dasz rade daj znac :)

[gagacek]

Jak można pisać takie bzdury??

[fotoarkady]

intuos, 8 Paź 2007, 14:13

 

>widzisz na pewne tematy mozna rozmawiac z rownym sobie

>takze jak uznasz ze dasz rade daj znac :)

 

 

jak mi sie pogorszy oko lub ucho

dam znak

:))))

[intuos]

>jak mi sie pogorszy oko lub ucho

>dam znak

>:))))

 

wtedy to juz tylko do lekarza:))))

[fotoarkady]

intuos, 8 Paź 2007, 15:09

>wtedy to juz tylko do lekarza:)))

 

wyjatkowo

masz racje :)

[broy]

a jak się inny organ pogorszy to co?

 

gdzie wtedy?

[fotoarkady]

krowa audiofilka

kupiła se tonsilka (z wątku obok)

;-)

[intuos]

>a jak się inny organ pogorszy to co?

>

>gdzie wtedy?

 

zapraszam do watku obok....:)))

 

tu takie wpisy beda banowane

[intuos]

(z wątku obok)

>;-)

 

 

doladnie tak:) i niech tam zostanie

[wspac]

witam

chcialem pomeczyc jeszcze temat tego kabla do sluchawek

myslalem bowiem o tym:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wiem wiem... drogo, ale jaki fajny :D

noi intuos wspomnial o dzialaniu na zasadzie cewki, wiec w beyerdynamicu popelniaja az taki blad z tym kablem? bo wiele z ich modeli taki wlasnie ma... a taki dalby mi wygode poniewaz pracuje przy kompie i duzo sie wierce dookola wiec takie rozwiazanie jest dla mnie idealne

 

wogole dzialanie kabla jako cewka jaki ma wplyw na prace sluchawek?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[horror vacui]

>Zaczely sie poszukiwania na forum (dalem pare ogloszen...:) ale nie tylko na forum i ktos

>niedawno do mnie napisal ze ma takowe w bardzo dobrym stanie, no i bez namyslu nabylem je za

>130zl... MIaly byc w idelanym stanie zarowno technicznym jak i wizualnym. Wizualnie byly faktycznie

>bez skazy ale technicznie...tu rozczarownie okazywalo sie ze jeden prztwornik czasami gra ciszej

>albo milczy wogole. Bylem troche zalamany ale do odwaznych swiat nalezy.. posiadalem kable

>sluchawkowe wiec powmysalem ze wymienie caly przewod. Po rozgryzieniu budwy obudowy sd524 wymienilem

>kabelki i......czapki z glow o ile sd426 byl czysciutki i super stereofonia naprawde na

>przyzwoitym poziomie to sd524 mnie rozwalily.<

 

Poniewaz trafily do mnie na zasadzie "O! Masz oldskulowe sluchawki. -Taa... ale to gowno nie dziala, jak chesz to se wez"

wymienione w poscie tonsile sd524. Niestety rzeczywiscie, mimo rozkrecenia wtyczki i macania kabelkow lewy kanal po prostu nie gra.

Moje pytanie brzmi: jak to cudo rozebrac (rozgryzc :-) (a nie uszkodzic), zeby wymienic kabel?

Pozdrawiam

hv

[Gość discomaniac71]

Boze co za glupoty ludzie wypisuja w tym watku... Powinien sie nazywac: Sluchawki wysokiego (a najlepiej szybkiego) WYLOTU:D

[gagacek]

disco daj sobie spokój:))

szkoda czasu, niektórzy katowanie siebie uważają za pełnię szczęścia i dopust łaski bożej

[Gość rochu]

Jak to rzecze ludowe przysłowie:

"Z g..na bata nie ukręcisz".

[lancaster]

rochu, nie zawsze. Sam słuchasz muzy na scalaku dedykowanym do telewizorów. Gra ? No to fajnie :)

[Gość rochu]

lancaster>

 

OK. Ale to był scalak pomyślany do hajendowych telewizorów ; )

[lancaster]

rochu, spoko też teaz na nim słucham :) 524 akurat mi bardzo podeszły, grały u mnie zdecydowanie inaczej/lepiej od reszty oferty Tonsilu w temacie słuchawki...miałem w domu porównanie z senkami 500 zdaje się i bez dwóch zdań tonsile były lepsze...kiedy je kupowalem w sklepie x lat wcześniej to tez porwnywałem z senkami jakimiś(3xdroższymi) i też mi sie Tonsile bardziej podobały(nie ze względu na cenę, bo szedłem kupić senki właśnie, a sprzedaczyni mnie zagadneła ze może spróbuje tez tonsila...)...senki graly plasko przy nich...a z kolei reszta tonsili jakie słuchalem jak dla mnie gra niezbyt interesująco.

To nie są jakieś specjalnie topowe słuchawy(524) ale jak za swoją kase były bardzo dobre uważam(chyba ze ten moj egzemplarz był jakis wyjątkowy:)...)

Co do disco i jego napadów na Tonsile wogóle to powiem tylko tyle, ze kiedys mieliśmy taką sytuację ze podpuściliśmy jednego kolesia i zasugerowaliśmy ze HD500 są w rzeczywistości 600-ami i odwrotnie :)

Oczywiście 500-ki grały mu lepiej :))) Mi to serio powiewa, ale te Tonsile w bezposrenim porównaniu zagrały lepiej od 500-ek.

 

Pozdrawiam

[intuos]

nic dodac nic ujac lancaster...

 

pozdrawiam

[Gość discomaniac71]

Tonsil SD 524 czyli sluchawki wysokiego szybkiego i dalekiego wylotu ROTFL

[lancaster]

disco, czy ja Ci coś pisałem o tym że Pioneery i segmenty Sony ES są kiepskie ? Co za zanidbanie z mojej strony :) Co to za sprzęciory, które kładzie scalaczek od telewizora ? ROTFL to sa Twoje wypowiedzi i chora podnieta dotycząca Tonsilu...co Cię trapi,? Że jeden kolega nieświadomie wypozycjonował te tonsile wyżej od Twoich senek ?:) Przeciez to nie ja byłem :))))

Te 500-ki nawet niezłe by były gdyby nie ta japa na średnicy :))

 

 

Pozdrawiam

[Gość discomaniac71]

lancaster mozesz sobie mowic co chcesz mnie toz wyczajnie zwisa, smieje sie tylko z gloryfikacji smieci i nic mnie nie trapi:)

[lancaster]

...a ja mam ubaw z gloryfikacji sprzęciorów, od których te"śmiecie" okzały sie lepsze :)

...moze pisząc "śmiecie" masz na myśli stare yamahy, pioneery i soniaki es ? Może szczyt techniki to nie jest, ale zeby zaraz "śmieci" ?:)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Tak sie czasami zastanawiam, czy na tym forum kilku forumowiczów stale czuje potrzebę zeby wpierdzielać sie w wątki które ich nie dotyczą...nie podoba sie to proponuję skupić sie na tym co sie podoba a nie na tym zeby innym psuc zabawe. Dla przykładu disco, Twoich wątków o vintage audio nawet nie czytam bo mnie nie interesują...dziwię się skąd to zainteresowanie 524 ? Jakbys napisał ze Twój wzmak to uznany przez Ciebie top światowy, to bym pomyślał ze przynajmnij masz fajntazję, a tak to pozostaje mi tylko refleksja ze nawet z poczuciem humoru niebardzo...