Skocz do zawartości
IGNORED

jakie kable do McIntosh, Ikemi, VA MG?


doppelgänger

Rekomendowane odpowiedzi

profil,

 

>Piszesz w liczbie mnogiej, więc pewnie i do mnie. Nigdzie nie pisałem o fatalnym graniu klasyki, tylko, że czuję dyskomfort w braku separacji instrumentów, dźwięk nie odrywa się swobodnie od głośników.<

 

Profil, masz skopane głośniki w kolumnach jeżeli dźwięk się nie może od nich "oderwać" :), jeżeli nie, to masz nieprawidłowo ustawione kolumny, ustawienie kolumn niestety wymaga zachodu, ustaw je właściwie, a "znikną" z pokoju.

 

 

zildjian,

 

>że w kwestii winylu można od LP12 lepiej (choćby Michell).<

 

Oczywiście, że można lepiej,ale trzeba wybulić trzy razy tyle, ile kosztuje LP12. Były testy porównawcze Sodeka z gramofonami dwukrotnie droższymi od Sondeka w cenach ponad 20 000$(Linn w USA to 11 000 $) i wyszło na korzyść tych droższych, ale różnice były wg testujących kosmetyczne i nie warte takich dużych różnic w cenie.

Co do Michella, to miałem możliwość wysłuchać Gyro SE+ Rega RB700+Benz Micro Ace oraz Odyssey+SME IV+Lyra Helikon. I co ,Gyro raczej nędza, Odyssey bardzo ładnie, ale daleko mu do Linna, nazwałem to "akrylowym dźwiękiem", a od tych złotych słupków pod obracającym się talerzem dostawałem oczopląsu, chociaż ogólnie to fajny desine.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

Szanowni Panowie (i być może Panie :)

 

bardzo dziękuję za podpowiedzi. W tym momencie waham się pomiędzy interkonektami Nordost Quattro Fil oraz Tara Labs Air 1 (Series 1). Co myślicie - który wybrać?

 

Głośnikowy - najprawdopodobniej MIT AVT1, ale chcę jeszcze posłuchać XLO Ultra, Audioquesta CV-8 oraz Siltecha New York. MIT bardzo ładnie wpłynął na bas - jest teraz bardziej sprężysty i kontrolowany, w żadnym wypadku nie ma go za dużo (jak dla mnie :)).

 

Co do interkonektów: mam wrażenie, że Nordost jest nieco bardziej suchy od Tary i tak nie wybrzmiewa; z drugiej strony Tara przez swoje zapowietrzenie nieco "szumi" na górze.

 

A może to wszystko tylko autosugestia :)))

 

To jak - Tara czy Nordost? MIT, XLO, Siltech czy Audioquest?

 

Dziękuję,

doppelgänger

 

 

 

P.S. Słuchałem Audionovej Quasarusów i interkontektu Phantom: Quasarusy zagrały fajnie, ale niestety tylko w górnych zakresach - bas, ku mojemu zdziwieniu, zniknął. Interkonekt bardzo fajny, dźwięczny i szczegółowy, ale też z niezbyt mocnym basem, no i jednak ustępuje sporo Tarze i Nordostowi.

doppelgänger,

 

No i widzi teraz kolega, że Ikemi nie ma schrzanionego basu, po prostu, jego krytycy mieli najzwyczajniej w świecie schrzaniony cały tor poprzez nieumiejętny dobór jego elementów, a w szczególności niewłaściwy dobór okablowania i sądzę, że mieli źle ustawione kolumny, wciśnięte gdzieś między wersalkę, telewizor a meblościankę rodem z PRL.Kombinuj dalej i staraj się unikać kabli nienaturalnie nadmuchujących przestrzeń, gdyż jest to sztuczny chwyt fascynujący tylko w krótkim odsłuchu.

Podpowiem Ci jeszcze jedno, Ikemi świetnie gra z dobrymi lampami i tubami, i nie trzeba przy tym nawet drogich kabli, wystarczy linnowskie firmówki, a do tub Resony, a dźwięk będziesz miał bajkowy.

 

 

pozdrawiam

 

Polichlorkowinylowy kochanek

->Iplover,

Nie mam już dawno Ikemi, właśnie ze względów, o których pisałem i problem oderwania dźwięku też przez to pożegnałem :-) To dobre cd, nawet bardzo dobre ale dla melomana i do jazzu.

Cała prawda o kablach wg.inżyniera z McIntosha

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Profil, 22 Mar 2007, 20:46

 

>To dobre cd, nawet bardzo dobre ale dla melomana i do jazzu.<

 

Profil masz rację, Ikemi jest tylko dla prawdziwych melomanów, a nie dla miłośników prymitywnego łupu, cupu.

Właśnie nabyłem cd, chociaż rzadko ostatnio to robię, gdyż jakość nagrań klasyki na większości cd jest do dupy, ale tym razem zaryzykowałem i trafiłem na prawdziwą perełkę, zarówno pod względem realizacji dźwiękowej, jak i mistrzostwie interpretacyjnym wykonawców.

 

Vivaldi A.- Virtuoso Cantatas/ z Artasere Ensamble, Philipp Jarossky-kontratenor, nagrane dla Virgin(ostatnio zakupione płyty Virgin to były straszne dźwiękowe gnioty, a właśnie po nich tego się nie spodziewałem)

 

Jakkolwiek nie jestem wielbicielem tego rodzaju głosu, a tym bardziej współczesnych konratenorów, którzy nawet nie zbliżają się do maestrii wykonawczej np. Alfreda Dellera czy Paula Esswooda, to, ta właśnie wykonana z niewykłym wyczuciem, wdziękiem i kulturą przez tego bardzo młodego człowieka interpretacja vivaldiowskich kantat pokazuje, jak wręcz niezwykła klasa reprodukcji dźwięku drzemie w tym lekkim i niepozornym linnowskim pudełku- żadnych mankamentów opisanych przez Arka67 czy Profila.

Słuchajcie dzieciaki, Gryphon Tabu nie nadaje się do słuchania klasyki, przecież to gra skrajami pasma i dlatego tego rozłażącego się basu macie w nadmiarze, w każdym kącie pokoju.Kupcie coś, co gra bardziej lampowym dźwiękiem, z lekko wyeksponowaną średnicą i mniejszym wykopem- takie tranzystory są, tylko trzeba sporo się natrudzić, a jak nie, to pzostaje lampa, ale lampy z prawdziwego zdażenia kosztują fortunę i potem czeka nas ta ciągła, bardzo droga, i ogłupiająca pogoń za dobrym lampami z przed 50 lat.

Chłopaki i jeszcze jedno, bywać częściej na koncertach, operze i nie siadać w pierwszym rzędzie, a nabędziecie umiejętności właściwego słuchania.

 

Pozdrawiam wszystkich prawdziwych melomanów.

Polichlorkowinylowy kochanek

>doppelgänger

>

>

>

>P.S. Słuchałem Audionovej Quasarusów i interkontektu Phantom: Quasarusy zagrały fajnie, ale niestety

>tylko w górnych zakresach - bas, ku mojemu zdziwieniu, zniknął. Interkonekt bardzo fajny, dźwięczny

>i szczegółowy, ale też z niezbyt mocnym basem, no i jednak ustępuje sporo Tarze i Nordostowi.

 

Kolego sobowtórze,

wydaje mi się, że miałeś pecha odsłuchując Quasarusy - nie wygrane rzeczywiście nie mają basu, natomiast po paru dniach słuchania bas jest, zdecydowanie (wiem bo u mnie dokladnie tak było). Nie czuj się że cię naciągam na te kable - bo nie słuchałem innych, których wymieniłeś jako potencjalnych kandydatów do twojego zestawu i może rzeczywiście są lepsze - ale spróbuj dać im jeszcze jedną szansę.

 

Pozdrawiam,

kris_k

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

Lplover

A kiedy ostatnio byłeś na koncercie muzyki klasycznej i czego słuchałeś?

PS.

W opisie "o mnie" po Tabu brakuje jednego słowa, które zmienia postać rzeczy. To tak specjalnie dla leszczy:)

Arek67,

 

18.03 wysłuchałem Oratorium Paulus pod Tierschem z Orkiestrą Symfonczną FP, dzisiaj będę słuchał Sibeliusa koncert skrzypcowy d-moll, op.42 i Beethovena 5 symfonię c-moll, jutro czeka mnie opera Mefistofeles A.Boito.

 

pozdrawiam kolegę podobno również melomana

 

Polichlorkowinylowy kochanek

Arek67,

Uzupełniam, za parę dni na żywo: Handel - Mesjasz

troch później na żywo: Strauss- Kawaler srebrnej róży

Verdi - Bal maskowy

Szymanowski - Hagith

Dvor"ak - Rusałka

 

Na "martwo"- pokaz na szerokim ekranie DVD

Prokofiev - Zaręczyny w klasztorze

Straviński - Król Edyp

Alfano F. - Cyrano de Bergerac

Verdi - Falstaff

 

Obejrzę to wszysko w przeciągu dwóch tygodni, życz mi by śpiewacy byli w formie, a DVD miało lepszą jakość dźwiękową niż ostatnio.

 

Pozdrawiam

Polichlorkowinylowy kochanek

>arek67, 23 Mar 2007, 15:10

>W opisie "o mnie" po Tabu brakuje jednego słowa, które zmienia postać rzeczy. To tak specjalnie dla

>leszczy:)

 

Leszcz jest bardzo ciekawy, ale domyśla się tego "słowa": Tabu MkVI( six times modified by litlle Jhon Golden hand- zgadłem :)

kris_k:

 

 

niestety, mimo parodniowego wygrzewania niewiele się zmieniło w basowych zakresach - dalej było go mało w porównaniu do MIT. Niemniej MIT strasznie basuje i muszę przyznać, że choć zauroczył mnie na początku, to teraz już nie jestem taki pewny - tym basem to niestety potrafi zadudnić, i to już nie jest miłe.

 

Mam nadzieję, że Tobie Quasarusy zaczęły grać jak należy :)

 

Pozdrawiam,

doppelgänger

Po długich deliberacjach zdecydowałem się na IC Tara Labs Air 1 :)

 

Co do głośnikowców - ciągle chyba jeszcze nie znalazłem tego, czego szukam.

 

- Quasarusy - nie grały mi basem wcale

- Siltech New York oraz XLO grały kontrolowanym, ale bardzo skąpym i bezbarwnym - była tam raczej rytmika niż wybrzmiewanie

- MIT grał niekiedy tłusto i pięknie w całym paśmie, ale niestety w niektórych nagraniach (np. koncert Cave'a) basował tak, że aż dudniło...

 

Wobec oczywistych niedostatków w tym jakże ważnym dla każdego neofity zakresie częstotliwości, nie wsłuchiwałem się już w rysowanie konturów lub rozmiary sceny :)))

 

Co gorsza (lepsza?), porównałem sobie tego MIT-a do swojego Oehlbacha z mediamarktu po 10 PLN/m (4mm2 grubości), i też grał pięknie dołem - ach, jakże brzmiał, tylko scena u góry zawęziła się, a dźwięk był bardziej płaski niż w MIT-ku.

 

Myślałem, że po doborze wzmaka będzie z górki - a tu plecy dalej bolą od ciągłego podbiegania do sprzętu, żeby wymienić głośnikowce. Co więcej, artPaw zasiał mi sporo wątpliwości podając link do wypowiedzi tego inżyniera z McIntosha - i już sam nie wiem - słyszę, czy chcę usłyszeć :)

 

Pozdrawiam serdecznie i walczę dalej,

doppelgänger

 

P.S. Gdzie w W-wie można pożyczyć kable Kondo i Synergistic Research?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.