Skocz do zawartości
IGNORED

NAD c372 porównanie DENON 1500AE


nadc372sz

Rekomendowane odpowiedzi

>nad 372 to drugi po rotel ra03 najgorszy wzmak jaki słyszałem. Rozbuchany bas, stłumione wokale,

>zreszta napisałem opinię w opiniach.

>

>Ile wpisów - tyle opinii. Nalezy posłuchać samemu.

 

Potwierdzam ten nad 372 to badziew sprzedałem go po 5 miesiaca bo nie dało sie tego muła słuchać.

Proszę bardzo:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam!

Zgadzam się z kolegą Kaszanka7 i dodam coś od siebie. Opteron obyś miał racje wielu ludzi nabedzię dobry sprzęt za małą kase ;). Wracając do tematu, nie raz co mądrzejsci tego forum pisali, że grają systemy a nie pojedyńcze klocki i że są gusta i guściki (ale oni w takim gównianym wątku nic nie napiszą bo i po co?).

 

Doleję jeszcze więcej oliwy do ognia i napiszę jako człowiek młodego pokolenia podatny na marketing masowego producenta, że denon jest najleszy na świecie. Dlaczego??? To proste:

1. Wykonany jest ze świetnej jakości materiałów markowych producentów.

2. Dostał nagrodę EISA

3. Świetne opinie w polskiej prasie audio.

4. Zwycięstwo w plebiscycie czytelników magazynu audio-video.

5. Świetne opinie w zagranicznej prasie audio.

6. Produkcja w japoni w dziesiątkach tysięcy sztuk.

 

Podsumujmy.

Skoro denon produkuje tysiące sztuk swojego modelu 1500AE to pewnie ma kupę kasy, dał w prezencie po jednym zestawie recenzentom polskim i zagranicznym lub co najwyzej sypnął lekko kasą, na reklamyw gazecie i tak za kilka srebrników kupił sobie prasę polską i zagraniczną.

Gorzej wygląda sprawa z EISA. Co zrobić żeby szacowna komisja wybrała takie padło jak 1500AE.

Najlepiej dać po referencyjnym S1 i powiedzieć komisji, że 1500AE gra prawie tak samo tylko jest trochę mniejszy i tańszy. Najlepiej to niech komisja przyjedzie do japoni na tydzień na nasz koszt, to pokazemy jak się robi denony. Tydzień wczasów w egzotycznej Japonii jest ok.

 

I w ten o to sposób 1500AE stało się kultowym sprzętem. Jednakże znalazło się kilka osób, które nie zgadzają się z całym światem w sprawie 1500AE. W końcu oni wiedzą najlepiej co jest git a co jest be. Chwała im za to, ileż to pochwał można słuchać na temat takiego badziewia.

Szczególnie cenne są uwagi kolegi norwidosa w ciągu kilku miesięcy przewalił tyle sprzętu co niektórzy przez lata i złapał w końcu swojego króliczka.

 

Jestem zwolennikiem krytyki nawet dosadnej i z epitetami ale w ujęciu jakie przedstawił Kaszanka7 konstruktywnej. Jestem ciekawy w ilu konfiguracjach koledzy słuchali tych sprzętów i czy w każdej konfiguracji nad był lepszy? Wydane zostały jednoznaczne opinie nad super denon beeee. Nie raz się okazało, że coś dla jednego jest super dla drugiego nie. Mam 1500AE i nie uważam go za jakiś cud świata, można wybrać gorzej, można wybrać inaczej ale jak czytam takie wątki to pękam ze śmiechu. Proponuję posłuchać denona np z Audio Physicami, może się zdanie zmieni. Pozdrawiam Grzegorz.

Machidiel!

Wyraz "lepszy" jest wg mnie bardzo trudno zdefiniować. Moim zdaniem jest to tylko i wyłącznie subiektywna ocena. Ponieważ wszystko co oceniami to robimy pod swoje upodobania i przyzwyczajenia. Stąd się biorą takie duże różnice w ocenach tych samych rprzedmiotów przez inne osoby. "Lepsze jest to co nam się bardziej podoba od drugiej porównywanej rzeczy".

Prosty przykład: dwadzieścia pare lat jadłem mielonego mojej mamy (teraz gotuje mi żona he he he), ty jadłeś mielonego swojej mamy, jak myślisz, który kotlet będzie lepszy??? :).

Jeszcze bym dołożył pojęcie "lepsze" dla przedmiotów ocenianych przez grupę osób. Jeżeli np. 900 osób wskaże że rzecz x jest lepsza a 100 osób, że to y jest lepsza, to można domniemywać iż przedmiot x trafi w gusta większej liczby osób niż przedmiot y. Nie zmienia to faktu, że będą osoby niezadowolone z przedmiotu x.

Tak rozumiem słowo "lepszy" i czytając jakiekolwiek opinie kieruje się takim podejściem do wszelkiego rodzaju opisów.

Pozdrawiam

No i bardzo ładnie. Czyli idąc tym torem, skoro grupa ludzi zagłosowała na PMA 1500AE dając mu EISA, coś chyba jednak jest na rzeczy, prawda? A jeśli dochodzi do tego fakt, że ONI dysponują także sprzętem pomiarowym, oraz doświadczeniem-zgadzam się z Tobą w tym względzie.

Pozdrawiam

PS/ Mojej mamy...

EISA nic nie znaczy. Nie jest to nagroda związana z jakością dźwięku tylko z innowacyjnością. Czyli spore szanse ma wzmacniacz z fontanną wyświetlający na ścianie trójwymiarową mapę księżyca i to w 16 mln kolorów.

Najwiecej racji to ma chyba kaszanka7 oraz Ci którzy Go wsparli. Mam wrażenie, że niektórzy siadając do kalawiatury komputera aby coś napisać na Forum, są w takim stanie ducha, jakby wybierali się na wojnę. Proponuje Im założyć na Bocznicy dwa nowe wątki:

 

"Oświeceni którzy wybrali NAD-a C372" ,

i drugi:

"Idioci którzy kupili Denona PMA 1500 AE".

 

Tam można by napisać coś jeszcze bardziej emocjonalnego i mniej obiektywnego. Mogłyby być tam nawet same inwektywy, także pod moim adresem.

 

Pozdrawiam kaszankę7 i paru innych którzy zachowali zimną krew !

Grzech76

 

 

Prosty przykład: dwadzieścia pare lat jadłem mielonego mojej mamy (teraz gotuje mi żona he he he),

>ty jadłeś mielonego swojej mamy, jak myślisz, który kotlet będzie lepszy??? :).

 

 

Jak znam niektorych forumowiczów to pewnie mielony Twojej mamy byłby najlepszy;)

 

p.s. mimo iż są wegetarianami;)

ja sie wypowiem tylko na temat NADa C-372 (Denona nie znam), miałem go przez 1,5 roku i teraz zastanawiam sie czemu tak długo......

 

co prawda jest to wielka, wydajna prądowo maszyna, ale w przeciwienstwie do zachwytów tutaj na forum i testow w pismach audio, uważam ze ten model nie jest ąz taką rewelacją. Moze w moim pomieszczeniu i systemie sie nie sprawdził ale dziwęk był męczący, bas było duzo ale brakowało mu kontroli, dudniał, ale brakowało mu punktowego przyłozenia. Barwa dzwięku tez nie była odpowiednia.

 

Poczatkowo zwałałem to na słabą akustyke pomieszczenia. Ale jak zmieniłem go na Roksana Caspiana od pierwszej chwili wszytko sie poprawiło, .....a może to Caspian jest tak dobry ze takie zdanie sobie o NADzie wyrobiłem.

>Machidiel,

Zauważ, że oba te "piecyki" kosztują tyle samo - to nie jest więc sprawa pieniążków. To jest gorszy przypadek, nawet nie gustów, tylko bijacej z wielu wypowiedzi chęci wdeptnia innych w glebę. Chyba uczą się od polityków. Zastanawiałem się czy nie wybrać się kiedy na jakieś spotkanie forumowe, ale chyba nie - najwyraźniej można bedzie oberwać nożem w plery !

Panowie moze by rozladowac napiecie kawal wlasnie o wojnie

 

Ida dwa gowna na wojne i spotkala ich sraczka

- Panowie zabierzcie mnie ze soba.

- Mieczakow nie bierzemy

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

masterofdeath6 - ja nie widze problemu bys napisal ze ci sie jedna firma podoba bardziej od drugiej, ale nie wypisywal bym takich rzeczy ze jedna jest lepsza od innych bo i po co - toc wiadomo ze mrowki sa pod ochrona i lepiej tam kija nie wkladac.

 

Pozdrawiam serdecznie kaszanka7

 

ps. sam mam Denona i B&W i jesli znajde kiedys i bedzie mnie stac np. lmilszego w odbiorze NADA czy tez inne bardziej sympatyczne kolumny to czemu nie. Przed zakupem wzmaka bralem tydzien urlopu i biegalem po calej Wawie - wybralem to co mam bo mi najbardziej odpowiadalo i tyle.

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

:D loozzz - lubię dolewać oliwy do ognia, takie gadki mnie bawią hehe :) zauważam coraz więcej "sprzętomanii", sam też trochę się zapędziłem ostatnio, ale czas już przysiąść i zacząć sie ponownie delektować muzą :D

masterofdeath6, 28 Mar 2007, 15:00

 

> takie gadki mnie bawią hehe :)

 

Ano. Szkoda tylko, że czasem dyskutantom brakuje dystansu do pewnych spraw - do siebie, do sprzętów, do preferencji... Granica między całkiem jeszcze pożyteczną dyskusją, a nikomu niepotrzebnym mordobiciem ostatnio zrobiła się wyjątkowo cienka.

 

> sam też trochę się zapędziłem ostatnio, ale czas już przysiąść i zacząć sie ponownie

> delektować muzą :D

 

O, to, to. Ja też ostatnio pojechałem trochę. Na szczęście kasa się chwilowo skończyła ;), więc nie mam problemu z wyborem. Teraz za to na odświeżonym systemie słucham dawno nie odkurzanych płyt i jest super. :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.