Pionieer A-717 Mark II

[kriss1281]

Witam. Zakupiłem długo oczekiwanego sprzęta wzmaka Pionieer A-717 i wszystko było by dobrze gdyby po 2 tygodniach użytkowania się nie spalił. Miał podłączone 4 kolumny (każda 8 omowa) o mocy 75 wat każda i uwaga podczas głośnego słuchania (prawie maxior) poszedł konkretny bas w piosence i wzmak się posypał. Razem z kumplem odbudowaliśmy ten kanał co się posypał (wymieniliśmy scalaka, 4 tranzystorki końcowe, kilka rezystorów, zenerkę) i go podnieśliśmy. Ale ten drugi kanał co teoretycznie był sprawny zaczął się masakrycznie grzać, już po chwili (nie obciążony) miał 60 stopni. Najprawdopodobniej odpowiada za to prąd spoczynkowy, albo złe spasowanie tranzystorów, ale co najciekawsze nic przy tym kanale nie robiłem, bo on przetrwał i wszycho jest niby sprawne i mam pytanko czy ktoś może miał podobną sytuacje i mógłby mi pomóc w rozwiązaniu tej zagadki.

[papaja]

Cześć Kriss napisz do RAF'a.

On się interesuje wzmakami.

Mi pomógł bardzo.

pozdro papaja

[kriss1281]

Dzia papaja.

[papaja]

Nie za ma co.

Powodzenia

[kriss1281]

Tylko jedno mam pytanko jak się z nim skontaktować, bo widzisz jestem świeżym formuowiczem i nie bardzo wiem.

[papaja]

Wyszukiwarka"do bani"-rzeczywiście.

Wysłałem Ci adres e-mail na priva