Czy kobiety inaczej słyszą? :D

[kondrax]

Ale wracając do sedna tematu słuch pod względem budowy u kobiety i mężczyzny jest identyczny, a różnice w odsłuchu są. Kolega napisał że jego koleżanka karetki nie słyszy z której strony nadjeżdża. Tak sobie pomyślałem że taka kobieta to wychodząc na ulicę jest w dużym niebezpieczeństwie bo będzie jechało jakieś auto ona nie usłyszy z której strony, nie zauważy, i ja trzaśnie nawet nie będzie wiedziała kiedy. Znowu będzie szła ciemną ulica będzie szedł za nią jakiś gość, to potem na policji nie będzie nawet w stanie określić czy niedoszłego napastnika słyszała jak szedł za nią czy przyszedł gdzieś z boku. Ja uważam ,że osłuchanie, czy interesowanie się sprawami technicznymi nie ma nic wspólnego z podaniem kierunku dźwięku, jeżeli mamy taki sam narząd słuchu. Pisze kolega pójdź do sklepu i co kto zobaczy, nie wiem jak wy ale ja nie mam problemu w rozróżnieniu czy dziewczyna jest w tej czy innej bluzce i czy ta jest zielona czy czerwona. Nie wiem może ja jakiś dziwny jestem ale wszystkie sprawy i rzeczy kobiece jestem wstanie odróżnić, zaobserwować, powiedzieć co tu jest a tam tego nie było. Zbig mówi ze jak coś jest mało istotne to tego nie zauważa, nie zgodzę się. Ale tu koleżankę jedna druga prosiłem skup się, nie lataj głowa, zastanów przemyśl, co słyszysz i skąd, czyli musiała w tym momencie zwrócić uwagę na rzeczy mało istotne. Nie wiem to jakieś dziwne jest że kobiety między radyjkiem kuchennym a sprzętem za 10 000zł złoty widzą tylko taką że jest głośniejszy i większy. Ale to że w kuchennym radyjku jak się puści na full to i tak tak w kuchni nie zaczną szklanki latać od basu i uszy nie zaczną sie przytykać, nie widzi różnicy jak sie puści w salonie ze sprzetu a w kuchni latają i uszy zatyka :D

[kondrax]

Ralf_U panie słuchały także Johny Cash i Georga Michaela i też nie słyszały :D A tak jak mówi żona kolegi że to raczej będzie to że boją się powiedzieć że będzie źle to mówią od razu aby się nie ośmieszyć ze nie wiedzą, nie znają się na tym.

[kalimorfa]

nie wiem jak to jest,

ja mam najbardziej rozwinięty zmysł węchu....

i wzroku , jestem wzrokowcem, jak słyszę muzykę to przetwarzam ją na obraz i wtedy lepiej do mnie dociera, lepiej ją czuję

a facetów bardziej lubię słuchać niż do nich mówić..... no chyba, że coś mnie szczególnie fascynuje to o tym opowiadam

[synromka]

Witam!

 

Różnice w "słyszeniu" badane były bodaj od lat 50-tych. Wielu naukowców potwierdziło, że kobiety mają większe trudności z lokalizacją źródeł dźwięku niż mężczyźni.

 

pozdrawiam!

[Ralf_U]

Ja na ten przekład po uczestnictwie w pokazie mody za nic nie mogłem wypowiedzieć się o kolekcji ale o Paniach służących za wieszaki i owszem. Wszystkie były kategorycznie za chude ;)

[Ralf_U]

A to co w sumie miało mnie zainteresować, mogę powiedzieć że tylko cały czas mi przeszkadzało w kontemplacji tych nieco wychudzonych dziewoji ;(

[profee]

Wielu naukowców potwierdziło, że kobiety

>mają większe trudności z lokalizacją źródeł dźwięku niż mężczyźni

 

To znana sprawa: kobiety mają generalnie gorsza niż mężczyźni zdolność orientacji przestrzennej a nawet czasowo-przestrzennej w ogóle, nie tylko słuchowej, także wzrokowej.

[kondrax]

O orientacji przestrzennej już nie wspominam, że kobieta ma iść ulica w prawo potem prosto i w prawo i potem nie wie jak ma wrócić co druga :D mężczyźni maja lepszą jakąś orientacje w terenie ale nie wszyscy i tak :D Mojej byłej dziewczyny matka odwiozła mnie do domu i mówiłem do niej w prawo pierwsze prosto i w lewo to Pojechała w drugie prawo 2 godziny kluczyła po osiedlu we Wrocku :D Zła była na mnie jak cholera :D a powinna być na siebie że nie rozumiała prostych poleceń.

[senicz]

To co wypisujecie nie jest poprawne politycznie. W USA juz dawno bylo by kilka pozwow do sadu o duza kase. Od admina i od glupoli ktorze takie rzeczy wypisuja.

[kondrax]

Ale tu jest Poland a nie Usa :D

[profee]

> i od glupoli ktorze takie rzeczy wypisuja

 

Są rzeczy tak oczywiste, że nawet głupole je wiedzą. A o wyczynach amerykańskich "prawnikow" i amerykanskim prawie to lepiej w ogole nie mowić bo sie na wymioty zbiera.

[camle]

kobiety inaczej słyszą, widzą i rozumieją - i to jest frustrujące! zwłaszcza gdy nie można im wytłumaczyć swojego zdania (bo przecież słyszą, myślą i interpretują po swojemu) - ludzkość jest zgubiona!... jeśli jeszcze ktoś się tego doszuka