Skocz do zawartości
IGNORED

Beyery dtx900/Grado SR60/Goldring DR100?


lenar_87

Rekomendowane odpowiedzi

graff

 

nowe fostexy (50) w porownaniu do starego modelu(ten sam driver co sansui ss100) to istny badziew

mozesz sie z tym zgodzic lub nie ale taka prawda. Nowy driverek jest mniejszy pozatym obudowa nie przylega do uszu, tylko wokolousznie i to jest blad, orthodynamiki nie pracuja na zasadzie jak dynamiki, nie chce mi sie pisac troszke ale nowe 50 zagraja pozmianie poduszek na dociskowe

>staxa lub kupił z grado reference

 

Grado Reference to też jest nader specyficzny "Grado-sound" (vide moja opinia o RS-1)

 

a Staxy ponoć też bardzo specyficzne i niekoniecznie lepsze od dynamicznych (ale nie wypowiadam się bo nie znam, ale w ciągu najbliższych miesięcy może to nadrobię)

Wiesz intuos, specjalnie mnie to jakoś nie martwi :-) Jak mówiłem, słucha mi się świetnie. Z gąbkami. Gdzie ponoć, jak twierdzi graaf, owe "rezonanse" są tłumione. Myślę, że autor wątku też ich jakoś nie zauważy :-). Zwłaszcza mając 350 do wydania zamiast 850+ :-) Ale oczywiście masz rację, powinien "przerobić różne konstrukcje słuchawkowe". Tyle, że on ma określony budżet a my wskazujemy mu propozycje. Nieprawdaż ? :-)

 

Co do HD600 to nie wiem czy to inna liga, wiem, ze dla mnie 60tki są lepsze :-) Już zwłaszcza biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość. Moja opinia. Ot i tylko czy aż tyle :-)

Re: intuos, 16 Paź 2007, 12:29

 

>nowe fostexy (50) w porownaniu do starego modelu(ten sam driver co sansui ss100) to istny badziew

>mozesz sie z tym zgodzic lub nie ale taka prawda

 

to znaczy rozumiem, że testowałeś jest side-by-side?

jakie konkretnie są różnice brzmieniowe?

 

>nowe 50 zagraja pozmianie poduszek na dociskowe

 

rozumiem, że próbowałeś

czyli co dokładnie trzeba zrobić?

ale zgodze sie tu z grafem ze beda lepsze duuzo od sr60 szczegolnie ze tobie zalezy na relaxowym sluchaniu, no coz ortho pokazuja to jakim cos jest a nie szukaja popiardywania skrzypka z 20 rzedu:)

kupujemy to co chcemy slyszec...czyli upiekniajace np grado, zreszta sam Grado powiedzial ze w jego sluchawkach wszystko jest lepsze niz w realu...to prawda-podbarwienie jak cholera, no ale co tam ja jestem z teamu ortho:)

graaf,

najlepiej mieć jedno i drugie... :)

jeszcze do tego jeszcze lepszy odtwarzacz, wygodny fotel, ukochane płyty, szklaneczka whisky... i mamy spokój do końca życia... ;)

graff

 

side by side nie bylo

sluchalem 50 w sklepie a puki sie nie pozbylem 40 z domu robilem test na nich

jezeli z 50 sie chce wyciskac 7 poty trzeba zapewnic idealna podruz cisnienia z drivera do bebenka, dobry skorzany pad z otworem o 20% mniejszym niz wielkosc driverka, jezli pad bedzie z zamszu to dla tych co chca wiecej "wysokich

 

tu nie ma jakiejs magii, poprostu tego typu przetworniki musza tak pracowac i kazda porzadna konstrukcja tak miala, zostalo to sprawdzone i tyle, w momencie kiedy zrobimy wokoluszna konstrukcje zaczyna grac swoja "piosenke" powietrze w komorzenausznika, dochodza echa, czasami przebarwienia scisle zwiazane z materialem poduszki

Re: intuos, 16 Paź 2007, 12:37

 

>tu nie ma jakiejs magii, poprostu tego typu przetworniki musza tak pracowac i kazda porzadna

>konstrukcja tak miala, zostalo to sprawdzone i tyle, w momencie kiedy zrobimy wokoluszna konstrukcje

>zaczyna grac swoja "piosenke" powietrze w komorzenausznika, dochodza echa, czasami przebarwienia

>scisle zwiazane z materialem poduszki

 

odsłuch w sklepie? no nie wiem

40-tki to 40-tki, nie można wyciągać wniosków na podstawie odsłuchu 40-tek

 

nie znam tego vintage, ale mnie to jakoś nie przekonuje

Fostex to firma pro, nie wypuszczaliby produktu "nieporządnego" od strony technicznej

opinie też są jednoznacznie pozytywne

tylko na head-fi tak ostro piszą, ale oni są "specyficzni"

narzekają na brak basu (hehe) albo brak góry (hehehe) - typowe "audiofilskie gadanie"

 

nie znają też znalezionej przeze mnie w sieci modyfikacji nauszników - ona wyciąga ową górę czyniąc dźwięk bardziej audiofilskim

 

zrób porównanie side-by-side z tymi różnymi modyfikacjami i wtedy może jakieś wnioski się nasuną

 

pzdr.

graaf

to tak zeby uporzadkowac dyskusje bo chyba moge czuc sie poniekad gospodarzem tego topicu...

 

mysle ze szanowny kolega kb1014 ma duzo racji w tym co mowi:

 

1. jakby to zle czy dziwacznie zabrzmialo - wole zakladac niz wkladac :) ... jestem osoba podobna (do pewnego momentu) jak kb1014 i kupno sluchawek kontempluje od maja-czerwca tego roku, zapoznajac sie z mozliwie jak najwieksza iloscia opcji ... jedna z wielu byly shury ale odpadly (bo wole zakladac :P )

 

2. chcialbym abysmy mimo wszystko poruszali sie w sluchawkach o ktorych spokojnie mozna mowic "budzetowki" bo i taki ma byc system ktorym docelowo mam dysponowac (wystarczy sprawdzic zakladke o mnie i wszystko wiadomo) dlatego wszelkie odniesienia chociazby do RS-1, RS-2 czy GS-1000 ( :) ) sa w mojej opinii nietrafione... zdaje sobie sprawe ze nigdy nie bede czul sie jak w maybachu chcac wybrac miedzy maluchem, cinquecento a seicento (przepraszam z gory za pisownie - nie znam wloskich cyferek)... prosze tylko o porownanie i dobor w pewnej klasie sluchawek... na wiecej mnie nie stac i tyle... i dlatego przyjmuje propozycje Fostexow (na ktore jeszcze nie wpadlem w poszukiwaniach) za kolejny punkt...

 

3. Wam Panowie przeciez nie trzeba mowic ze sluchawki za 300 zl maja wady, ale kb1014 ma racje mowiac ze w pewnym przedziale cenowym (i jak sie okazuje konstrukcyjnym) pewne sluchawki moga uchodzic za najlepsze... zdaje sobie sprawe z tego ze SR 60 maja wady ale z drugiej strony zdaje sobie sprawe z tego ze czlowiek mojego pokroju ktory tak naprawde dazenie do dobrego dzwieku zaczal rok temu od kupna Creative Audigy Platinum ZS Pro i AKG K26P nie zobaczy tych wad... po kupnie np. (bo jeszcze ostateczna decyzja nie zapadla dopoki toczy sie rozmowa) Grado na bank zobacze bledy w/w. AKG i chyba o to chodzi... nie wiem jak wy ale wg mnie nie mozna miec sluchu audiofila od urodzenia... to trzeba cwiczyc i dlatego "rezonanse" ktore nawet nie iwem jak brzmia w sluchawkach mnie nie przerazaja... pare tygodni temu dowiedzialem sie co to sa sybilanty i dowiedzialem sie jak brzmia... teraz moze dowiem sie co to znaczy "grado fun" a po kupnie gs-1000 dowiem sie co to znacza rezonanse (w duzym uproszczeniu rzecz ujmujac)

 

a wiec konczac... prosze o recenzje sluchawek w granicach 300-400 zl ( i ani zlotowki wiecej) odnoszac je do innych sluchawek z tej polki... bo odnoszenie brzmienia owych nausznikow do diamentow powyzej tysiaca zl. jest w mojej sytuacji kompletnie niezrozumiale dla mojego "zmyslu estetycznego"

ps.

 

>to Fostexy się łapią, w USA typowa cena to 99 USD

 

teraz nawet 79 USD

 

>opinie są na forum - moja i Piotra Ryki

 

to są wybitne słuchawki - pod pewnymi względami "prawdziwy hi-end"

 

Piotr napisał na head-fi: "Fostex T50 - absolute neutrality"

Re: lenar_87, 16 Paź 2007, 12:58

 

>no dobrze... to jeszcze jedno pytanie do graafa - jak poradza sobie z moim odtwarzaczem i bez

>wzmaka?

 

trudno powiedzieć z góry, bo są różne odtwarzacze

 

T50 mają nominalnie 50 omów więc nie jest to taki kat dla "dziurek" jak 300 i więcej omów Sennheiserów, Beyerów itd.

większość cedeków powinna dać radę

ostatnio kolega z forum mi napisał: "gram z "dziurki" CD-eka i jest bardzo super"

 

najlepiej kupić wysyłkowo i spróbować - prawo daje 10 dni na odesłanie towaru zakupionego wysyłkowo

 

w ogóle zawsze warto spróbować bo coś może być nawet i "obiektywnie" dobre ale jednak najważniejszy jest subiektywny gust

 

pzdr.

graaf

no to chyba mozna uznac temat za zamkniety... dziekuje wszystkim za pomoc :) na ringu zostaje grado i fostex na temat ktorego sobie poczytam :) jeszcze raz dziekuje

graff

 

trzeba do nich zalozyc poduszki nauszne dobrze przylegajace, ale nie wokolusznie i odkryjesz je na nowo, pojsc zamowic poduszki u jakigos heftmistrza zwiazanego z galanteria skorzana i fostexy zabrzmia zupelnie innie-adiofilsko, wlasnei owa zabawa z poduszkami wyciaga tylko wysokie...a wiesz czemu nie ma audiofilskiego basu ... bo nie ma odpowiedniej kompresji cisnienia, ucieka ono na boki , nie rozumiem czmu ludzie nie moga zrozumiec idei dzialania orthodynamikow, w nich membrana porusza sie w duzo mniejszej ampitudzie niz np w dynamikach, po podniesieniu poduszek... slyszysz wysokie tlumione przez wokoluszne nauszniki ale basu jak nie byl nie ma- wysokie tony sa kierunkowe dlatego, bas by zaistnial konstrukcja musi byc odmienna, zreszta sprawdz jezeli chcesz, ja nie musze ja to wiem, za duzo ortho sluchalem by dywagowac jak to sie dzieje na necie , na headfi wlacznie, podstawa nie moznosci doprowadzenia brzmienia nowych 50 do strych jest miedzy innymi konstrukcja nausznika i zasada pracy ortho, wszyscy sobie robia mody ale tak naprawde ida po omacku odkrywajac to i owo po drodze a nie rozumiejac zasady dzialania

 

pzdr

ps. fostexy rp50 nowe sa niezle ale do starych nie ma co ich porownywac , powod jest prosty-taniosc elementow... gdybys porownal budowe starego drivera z nowym zroumialbys czemy dawne rozwiaznia byly bezkompromisowe a nowe sa tylko nowe...i tansze , niestety wielokrotnie gorsze, wystarczy ze spelniaja zadanie..

Re: intuos, 16 Paź 2007, 13:36

 

>trzeba do nich zalozyc poduszki nauszne dobrze przylegajace, ale nie wokolusznie i odkryjesz je na

>nowo, pojsc zamowic poduszki u jakigos heftmistrza zwiazanego z galanteria skorzana i fostexy

>zabrzmia zupelnie innie-adiofilsko

 

kto tego próbował?

 

>wlasnei owa zabawa z poduszkami wyciaga tylko wysokie...a wiesz

>czemu nie ma audiofilskiego basu ...

 

:-)

ależ audiofilski bas jest, nie ma tylko "audiofilskiego bassssu" "boomboom" tj. basu po "audiofilsku" wykonturowanego

 

>slyszysz wysokie

>tlumione przez wokoluszne nauszniki ale basu jak nie byl nie ma

 

ależ bas jak był tak jest :-)

jeśli się przesadzi z pogrubianiem nauszników to wówczas go ubywa i brzmienie staje się zbyt lekkie

ale nie ma musu przesadzać :-)

 

>zreszta sprawdz jezeli chcesz, ja nie musze ja to

>wiem

 

a skąd to wiesz? chodzi mi o te teorie jak działają orthodynamiki

natomiast jak jest w praktyce to chyba każdy musi sprawdzić :-)

 

>wszyscy sobie robia mody ale tak naprawde ida po omacku odkrywajac to i owo po

>drodze a nie rozumiejac zasady dzialania

>ps. fostexy rp50 nowe sa niezle ale do starych nie ma co ich porownywac , powod jest prosty-taniosc

>elementow... gdybys porownal budowe starego drivera z nowym zroumialbys czemy dawne rozwiaznia byly

>bezkompromisowe a nowe sa tylko nowe...i tansze , niestety wielokrotnie gorsze, wystarczy ze

>spelniaja zadanie..

 

taniość elementów - ten argument rozumiem, ale zdecyduj w końcu - chodzi o taniość elementów czy lekceważenie fizycznej zasady działania ortho przez obecnych inżynierów Fostex, o ten wokółuszny design?

 

nie przekonuje mnie, że inżynierowie z Fostexa nie rozumieją zasady działania ortho albo kierują się modą...

zresztą jaką modą?

przecież moda na ortho dawno minęła

widze tu jakies dziwne opinie -typu ze z 60tek warto sie przesiadac dopiero na 325i albo RS, ze do 1000zl nie warto kupowac innych sluchawek, hmm... no ale to tlko czesc tak sadzi.

sr325i owszem sa lepsze od sr60 i to duuuuzo ale tez odpowiednio drozsze.

Moja opinia jest podobna do Graafa - sr60 to bardzo dobre sluchawki nauszne w swojej cenie (wtedy mozna je nazwac wlascwie bez wad).Czy warto dokladac kase do sr80? zalezy od gustu - sr80 maja lepiej kontrolowany bas, nie graja jak zza koca sa jasniejsze , sotrzejsze , bardziej zywe , maja wieksza przestrzen ale graja mniej przyjemnie dla mojego ucha.

Nie porownywalbym tez sr60 do HD600, sam mam HD580 i wg. mnie jednak graja wiekszym dzwiekiem od sr60, a juz zupelnie nie ma co porownywac sr60 do takich bayerdynamic DT990Pro , ktore to moim zdaniem brzmia swietnie.

Niemniej jednak juz kiedys pisalem ze jak mialbym miec jakies w miare tanie sluchawki w domu i musialbym zostawic sobie tylko jedne to wlasnie sr60 - za co to placisz graja przepieknie.

Z wyzej wymienionych modeli bralbym zatem sr60 - po prostu na poczatek przygody sluchawkowej zdecydowanie wystarczaja - potem dokupisz sobie wzmacniacz sluchawkowy lub jakies wieksze Sennheisery , AKG badz Bayerdynamic do kompletu i bedziesz mial fajny zestaw.

>nie przekonuje mnie, że inżynierowie z Fostexa nie rozumieją zasady działania ortho albo kierują się

>modą...

 

 

nie mowilem tego o ludziach z fostexa tylko o tych co modyfikuja sobie ten sprzet w domu, co do fostexa radze ci przejrzec ich dawne konstrukcje a potem sie klocic, co do dzwieku to zrobili to tak zeby konkurowalo z tym co narynku jest, nie ja jestem ich politykime czemu obrali taka a nie inna sciezke

 

>przecież moda na ortho dawno minęła

 

a kto tak powiedzial?

moda minela na robienie rzeczy dobrych

jedyne co jest to rzeczy dobre i sakramencko drogie....albo badziew wciskany ludziom w otoczce wysokiej skutecznosci....

graf nie bede cie przekonywal, swoje sluchales i masz swoj sposob brzmienia

o gustach sie nie dyskutuje, na temat ortho wiedze prawdopodobnie mam wieksza... i to tyle , mi wystarczy,

byla firma nie miecka ktora robila ortho, w skrocie PMB, znam goscia ktory obecnie jest w stanach a byl ich glownym inzynierem, mozemy sie klocic z tym co ci sie wydaje na temat ortho ale na tym sie zatrzymamy. Wiele rzeczy obecnie na rynku ma tylko i wylacznie kontekst gotowkowy a tak unikalna firma jak fostex zaopatrujaca spora czesc studiow w stanach musi na rynku sie trzymac i tyle, maja swoje ortho z ktorych slyna od lat, nie chca rezygnowac z ich konstrukcji ale dzisiejszy rynek dyktuje cene jako wyznacznik zakupu, fostexowe by cenowo moglo konkurowac w tanich w produkcji dynamicznych wyglada mechanicznie teraz jak wyglada

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.