Skocz do zawartości
IGNORED

Shakti,Huun Huur Tu,Cracow Klezmer Band!


broy

Rekomendowane odpowiedzi

Co za wspaniały czas! W ciągu niespełna tygodnia (!!!) trzy znakomite koncerty! Muzyczna uczta dla melomanów! Właśnie wróciłem z CKB...ale czad, ale granie, ale energia! Remember Shakti - Zakir genialny, opłacało się ponad 2 godziny czekania, a John starzeje się wspaniale, reszta też fajna! HHT - jak oni to robią - tak "śpiewać"? Jakie wrażenia?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/3714-shaktihuun-huur-tucracow-klezmer-band/
Udostępnij na innych stronach

broy

Zazdroszczę Tobie, ze byłeś na koncercie Shakti.

Na Huun-Huur-Tu (w Poznaniu), byłem.

Na Shakti - poszedłbym na pewno, ale w Poznaniu nie byli.

Może przyjadą?

 

Pozdrawiam

Shakti – rozczarowałem się nie spodziewałem się że będę się nudził na tym koncercie (może przełożyła się późna pora).

Klezmer – w S1 nie byłem bo w tym czasie był absolutnie genialny koncert Carter-a (mieszanina loftu i free) dziś o 20 w krakowskim Indygo – POLECAM!!!

Nudził? To chyba daleko siedziałeś albo spałeś. Ja uważam koncert za udany, choć zdecydowanie za mało spontaniczny.

 

Najlepiej wypadł moim zdaniem muzyk, na którego czekaliśmy przeszło dwie godziny: Zakir Hussain. No cóż, ale że to nazwisko wydało się skrupulatnym szwajcarom nieco podejrzane...

 

Irytujące było moim zdaniem korzystanie przez Johna z pogłosów i tła z komputera - niepotrzebnie sprowadziło to muzykę na poziom błahej World Music i czar prysł...

 

Początek znakomity: dynamiczne, żywe Luki wprowadziło mnie w błogi trans, choć dla porównania sprawdziłem w domu ten sam utwór w wersji z Live in Bombay - niestety na płycie zagrane dużo lepiej. Dla mnie najlepszy moment koncertu to utwór piąty: Lotus Feet, tutaj niestety niepotrzebnie urwany przez Johna. Końcowe popisy Vikkie'go i Zakir'a odebrałem jako nieco przydługawe i co tu mówić - nudne, choć wykonane z cyrkową zręcznością.

 

Osobny wątek to Roma - duszne, okropne wnętrze, fatalna akustyka sali, brak naturalnego brzmienia i pogłosu, niewygodne siedziska i jak zawsze dziki tłum w szatni - panie Dionizy, niech Pan nie robi tam już żadnych ciekawych koncertów, już lepiej byłoby choćby w kongresowej, ale czy miałby Pan pełną salę za te pieniądze (120 i 200) to śmiem wątpić..

 

Podsumowując, uważam koncert za udany i opóźnienie ponad 2-wie godziny dla Johna to i tak nic...

 

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.