Precz ze Swietami Bozego Narodzenia 2007

[camle]

halo? czuły punk? czujesz się zgrzybiały?! ;)... hehe

[camle]

hmmm.. w zasadzie nie wiem co mnie przed em powstrzymywało... poczucie przyzwoitości?

właśnie mnie uderzyło... pojeb, który obraża w zupełnie bezpośredni sposób cudzą matkę... Roland - jakiego typu ten typ ma w sobie nienawiść do własnej matki? - Ty jesteś psychologiem... i te geje i oskarżenia... i marionetki i telewizory i media? i chęć Vladzy? i ta cała żałosna prowokacja?. Czy to nie jest dość niezwykłe? Jest jakiś psycholog na sali?

[camle]

a ja myślę sk***ysynu, rudojebcu, że dokończymy tą rozmowę poza bezpiecznym virtualnym światkiem? he? ;)

[camle]

tak jak myślałem... won pędraku do swojej wirtualnej dziury i nie waż się więcej zwracać mojej uwagi!

[kolekcjoner]

>camle

 

Czyje zdjecie wkleiles w watku "Poznajmy sie" ?

Tamten facet ze zdjecia nie wyglada specjalnie na prymitywnego, zakompleksionego i chorego nerwowo imbecyla !

[camle]

ale teraz wygląda, cwelu

[camle]

j**any "macho: od wyzywawania cudzych matek od k**ew, chowający się w "wirtualnym zupełnie świeżym świecie"... jak siebie określisz cwelu?

[camle]

"zupełnie świeży cwel"?

[camle]

sp***dalaj... już od jutra możesz zaczynać swoje kolejne "świeże wątki"...

[kolekcjoner]

>camle

 

Rozkminiasz grypsere ?

Gdzie masz kropke ?

Pod okiem, za uchem czy w kaciku ust ?

[camle]

zamknij ryj! czy ty nie maż za grosz godności?!

[kolekcjoner]

Na środku czoła ?

[camle]

ok... to znaczy, że ja tu nie pasuję... :) dobrej nocy Vladzie - powodzenia! mam nadzieję, że jeszcze nawyzywasz wiele cudzych matek od kurw zanim ktoś Ci w w ryj :)... cwelu

[camle]

wirtualny bohaterek

[camle]

tylko nie licz na to cwelu, że sobie pójdę i tak to zostawię

[kolekcjoner]

Myślałem ze jesteś tylko zwykłym chamem,

okazalo się, że rowniez - ciężkim imbecylem !

[camle]

a Ty jesteś cwelem... dla mnie to również wielki szok, cwelu

[camle]

ale proszę nie krępuj się... wyzywaj mnie, moją matkę, moją dziewczynę, mojego kota... kogo chcesz jeszcze? proszę!!!! łaskawy panie!

[kolekcjoner]

Byles w Zakladzie ?

Skrzywdzili Cie ?

[camle]

czy ty skończony kretynie żyjesz już TYLKO I WYŁĄCZNIE ZUPEŁNIE SWIEŻYMI wirtualnymi "wartościami"? masz jeszcze coś w sobie z żywego człowieka?...

[kolekcjoner]

WSZYSTKO jest - WYLACZNIE WIRTUALNE.

[camle]

po co ja się pytam... zakładaj swoje wrażliwe, świeże wątki i szukaj sensu :))

[kolekcjoner]

W tej twarzy znajduję więcej sensu niz w Twoim mętnym gaworzeniu !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[camle]

przepraszam, chyba ci tu trochę zepsułem environment.. nie mam za grosz empatii... to przecież całe twoje życie a ja go nie potrafiłem uszanować - wybacz

[kolekcjoner]

Przede wszystkim nie masz za grosz : intuicji, przenikliwosci, wrazliwosci etc.

Co nie strzelisz, to - pudlo !

[camle]

a ja jestem faktycznie debilem, że rozmawiam z dziwolągiem budującym swoje ego wklejaniem zdjęć na forach internetowych i wyzywaniem matek obcych ludzi od k**ew.... jestem nienormalny.

 

baw się dobrze vladzie ;) - mam nadzieję, że się wkrótce spotkamy ;)

[kolekcjoner]

Gorzej ! Jestes - pospolity !

[Gość]

Camle , dlaczego sie wk...sz na tego kałmistrza?

Toto samo się skompromitowało i wszyscy , którzy _bywają_ na forum wiedza co toto jest warte.

Najlepiej jakby się sam oprotestował , bo to jest to co mu w jego za***nym życiu wychodzi najlepiej , chociaż na chwile byłoby ciekawie , a tak jak zawsze...ble ble ble ble bvle ble ble ble ble ble ble ble ble , z którego nic ponadt to , że kałmistrzowi wszystko nie pasuje, nie wynika .

No ale czego się mozna spodziewac po kloace ?Chodząca deprecha :)))

[chris77]

A ja wiem dlaczego kolekcjoner i camle sie kłócą, to proste!

[Vires]

>jacch

 

a jak wygląda to twoje wspaniałe życie?

codziennie wstajesz do roboty i idziesz do biura kopalni. Spedzasz tam 8h nudząc się niemiłosiernie i siedząc za pieniądze firmy pół dnia w necie. Wracasz do szczęśliwego domostwa, gdzie czeka na ciebie niezwykle ciekawa rodzina. Odpalasz kompa, tv, w programie, złotopolscy i big brother. Co niedziele do kościoła. Pięknie!

 

ja bym sie zdołował.