Skocz do zawartości
IGNORED

Znikająca Panna Młoda ;-)


parantulla

Rekomendowane odpowiedzi

szumidokolalas, 26 Mar 2008, 22:47

 

>potrzebiue niefachowego ale objektywnego zdania...;-)

 

Nawet niezłe to było... na intro do Jozina z Bazin ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla...tak brzmi santa cruz,,

 

dla ciebie jako gitarzysta z kolo brzegu,,,,,,

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>camle jak moje ostanie nagranie?

>

>potrzebiue niefachowego ale objektywnego zdania...;-)

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

podoba mi się (chociaż gdybyś zagrał Behemotha podobało by mi się zapewne bardziej ;)

 

>"niefachowego"

pozwoliłem zasięgnąć opinii fachowego zdania - cytuję:

"Nagrywane w domu do małego dynamika, bez obróbki i bardzo miłe ... a kto to?"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No, to drugie mnie się podoba :D

Taki wczesny Vollenweider jakby... nawet brzmi momentami jak harfa ta gitara podłączona do lodówki ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla 26 Mar 2008, 22:40

camle, 26 Mar 2008, 21:56

 

>A tak na poważnie - wydaje mi się, że uciekają dlatego, że czują się "niepewnie".

 

A mnie się wydaje zupełnie na odwrót. Właśnie czują się zbyt pewnie i jedna z drugą sobie kombinuje,

że na każdego kolesia jest sposób i metoda, żeby w razie jakby nawet coś poszło nie tak...

 

jak dla mnie kwitesecja tematu. over

Dla kobiet wydaje się, że to one rozdają karty (mają trochę racji - durni nie brakuje). Wystarczy, że zakręci taka kilka razy biodramia zaraz cały tłum wali w jej okolice. Znam tentemat bardzo dobrze, bo studiowałem na wydziale mechanicznym gdzie lasek jak na lekarstwo. Wszystkie zaczynały tak samo - najpierw niedostępne, z czasem coraz bardziej otwarte i zaczepiające wszystkich po trochu. Prowadziło to do tego, że na 4-5 roku nie było o czym z taką smarkatą rozmawiać - nos do góry, 1000 chłopa przy pierwszych lepszych 10sek wolnego co robi... idzie polizać dla niej tyłek z jakąś głupią nadzieją, że "może coś wyjdzie". Na finansach gdzie jest 50/50 te stosunki zupełnie inaczej wyglądają...

saczek_XTRM, 27 Mar 2008, 20:07

 

>1000 chłopa przy pierwszych lepszych 10sek wolnego co robi... idzie polizać dla niej tyłek z

>jakąś głupią nadzieją, że "może coś wyjdzie".

 

Jakbym gdzieś to już widział...

O, już wiem, sobotni wieczór, zadymiony lokal, wszyscy pijani, 70% obsady to faceci w wieku różnym...

alkohol we łbach buzuje, kasy nikt już nie liczy, co jeden gigant to większy kozak, laski świetnie się bawią głupawo chichocząc, od czasu do czasu dając znak sygnał jeleniowi "staraj się staraj chłopcze, a kto wie jak i dla kogo się skończy dzisiejsza noc..." Ja wiem dla kogo się skończy i jak, po prostu srak :) ale frajerzy się łapią na najstarszy numer świata. Nad ranem wracają do domu z buta, bo nawet na taxi już w kieszeni nie zostało, cichutko kładą się przy swoich żonkach i... i to już, koniec ha ha!

Następnego dnia albo w poniedziałek w pracy z kumplami sobie opowiadają jakie to laski rwali, branie mieli, bo tacy przebojowi są, fantastyczni i w ogóle zajebiści. Przez cały tydzień esemesiki wypisują pod numer, który od panny dostali, to nic że nikt nie odpisuje, a abonent jest czasowo niedostępny lub poza zasięgiem sieci... A w następną sobotę ten sam scenariusz z tym że obsada nieco inna, bo te bardziej obstukane w temacie amatorki imprezowania na krzywy ryj już wiedzą, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki (czyt. nie odwiedza się dwa razy pod rząd tego samego lokalu) i tak to w skrócie wygląda "udany podryw" dla większości weekendowych mega maczo buehehe ;) i Wujków Dobra Rada, którzy sypią jak z rękawa radami (zazwyczaj wsiockimi tekstami, oklepanymi banałami i zgranymi do bólu trickami) w moim chyba ulubionym temacie pod tytułem "Każda kobieta jest do zdobycia czyli sranie w banie a głupiemu radość" :D

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla, to co napisałeś powyżej jest tym dokładnie co doświadczam w pracy, a pracuję głównie z facetami. Kojarzy mi sie tylko jeden tekst na tę okoliczność: najmniejsze pieski najgłośniej szczekają...

kenarf, 27 Mar 2008, 22:13

 

>Kojarzy mi sie tylko jeden tekst na tę okoliczność...

 

Konkretnie na którę? Tfu, na którą? Znaczy okoliczność, że na którą?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

kenarf, 27 Mar 2008, 22:30

 

Acha, taką okoliczność... no i właśnie dlatego bawią mnie do łez opowieści kolesi o sposobach, wyrywaniu, zdobywaniu i całej reszcie tych bzdetów słomianych przeważnie wdowców, którym radość sprawia puszczanie siana i zabawianie do rana barówek, taka odmiana tirówek, tylko że te ostatnie akurat nie wymigują się od świadczenia usługi za którą otrzymały wynagrodzenie, nawet jeśli klient im się nie podoba i jest beznadziejnym nudnym capem ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Dzisiaj piątek :) Udanych łowów ;)

Tylko nie pijcie za dużo, żeby ostrości widzenia za szybko nie stracić,

bo możecie przegapić moment w którym role się odwracają i z myśliwego stajesz się... jeleniem?

Miłej zabawy ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Karen, 28 Mar 2008, 19:26

 

No przecież takich chcecie podobno :) Oczytanych i z pasjami, tak?

Następna bujda na resorach dla naiwnych głupków, którzy sobie napychają łby tymi pierdołami,

a później zdziwieni wielce są, że mu rogi do sufitu urosły jak siedział w domku i swoje pasje uskuteczniał,

a panna w tym czasie... u koleżanki była łahaha! Czy znowu tylko coś mi się wydaje? Jasne, na pewno ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla>No przecież takich chcecie podobno :) Oczytanych i z pasjami, tak?

A wy chcecie inteligentne, a zawsze jakoś Wam wpadają w ręce ładne i głupie ( i cwane na swój sposób).

 

Parantulla, mam wrazenie że to wszystko co opisujesz bardzo Cie boli- inaczej nie drążyłbyś tego tematu tak długo.

kenarf, 28 Mar 2008, 23:37

 

>parantulla>No przecież takich chcecie podobno :) Oczytanych i z pasjami, tak?

>A wy chcecie inteligentne, a zawsze jakoś Wam wpadają w ręce ładne i głupie ( i cwane na swój

>sposób).

 

No rzeczywiście cwane, że głowa boli po prostu. Zanim w ogóle gębę otworzy już wiem, że skłamie ha ha!

To już pies jest cwańszy i chociaż wcale się nie odzywa ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

jacch, 29 Mar 2008, 01:07

 

>Oj elmac, to szachwnica jezd!

 

Ta, elektryczna ;) Tylko spróbuj wykonać jakikolwiek ruch nie po myśli przeciwnika,

a zaraz się przekonasz, że nie warto podskakiwać, zwłaszcza z elektrodami na jajach :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

to chyba dziwkowoz, poradzcie cos , jestem juz o ytej godzin ie nadzgany i nacpany i aprpo wiecziru sie pytam, czy da narawde jeszcze poszumi9ec w nocy skro w twj chwili cale to forum faluke mi taka jak moja klawiaturai kazda literka wydaje zie zyc swoimn zyciem oprocz lietrki d , ktora jest lojalna, no nixc chwile odpoczne i kimne sie chyba bo impra dzisiaj musi byc....z powazanaiem towarzysze!

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

narsiltm, 29 Mar 2008, 15:57

 

>> parantulla

>

>

>Powiedz mi Stary, jak tam lansowoz?

 

E tam, szkoda gadać :) Sam wózek chodzi jak pszczółka, tylko leję i jadę, ale lansu to w tym nie uświadczysz raczej ;)

Albo ta ostatnia (o której między innymi traktuje niniejszy wątek) jakaś nie "taka" była, bo fury czy kasa dość słabe wrażenie na niej robią, dziwne co? No taka jakaś mi się trafiła "porządna" tym razem :) a póki co, tylko Ona dostąpiła zaszczytu usadzenia tyłeczka na grzanym foteliku lansowoza ;) i jedyne co miała do powiedzenia na jego temat, to "można tu palić?"

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

no juz wstalem, juz sie tak nie zlewa wszystko, pomykam do glamur disko, k**ewsko pada , ale to nic, koncze drinola i poszedl, do zoba jutro....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.