sony 530 es wejście phono

[mstl]

Ok, kolejny problem z tym wzmacniaczem. Konfiguracja wygląda tak:

Sony 530 ES, do wejścia CD podłączony CDP 591, pod wejście tuner podłączony mixer vestax 06 pro, pod mixer podłączony gramofon reloop 4000 i laptop hp pavilon.

Otóż gdy sam wzmacniacz jest podłączony do prądu i włączony, przejeżdżając palcem po przednim panelu czuję lekkie mrowienie, jakby był pod prądem. Natomiast gdy do prądu jest podłączone jakieś urządzenie podłączone do wzmacniacza (nawet pośrednio przez mixer) wtedy mrowienie się nasila i wstępuje nawet gdy sam wzmacniacz jest wyłączony. Czy przyczyną jest uszkodzony wzmacniacz? I czy sprzęt może się od tego zepsuć? Bo gra bez zarzutu. Jak by wyglądała ewentualna naprawa? Z góry dziekuję za pomoc i pozdrawiam.

[Ryszard1]

Bylo juz o tym, tu na tym FORUM. Ja bym zrobil tak : wlacz sam wzmacniacz do 230 V i sprawdz aby nie mrowil "mrowienie", potem nastepne urzadzenie do kontaktu i do gniazda wejscia, i jakby bylo "mrowienie" to odwroc wtyczke tego dolaczonego urzadzenia, i z nastepnym tak samo ...

mi to pomoglo,

[mstl]

odwrócić wtyczkę w gniazdku z listwie, tak? a czy może się od tego zepsuć jakieś urządzenie?

[Ryszard1]

Tak, nic nie popsuje sie, poprostu podlaczasz sie do 220 V odwracajac biegunowosc w wtyczce. Do sprawdzenia czy sa jakies przebicia napieciowe na masie/obudowie mozna wykorzystac neonowke, taki wskaznik do sprawdzania napiecia - nie powinna sie swiecic. Tylko niech nikt nie wykorzystuje do sprawdzania jezyka,