Skocz do zawartości
IGNORED

Guardian - wrażenia odsłuchowe


Cortazar

Rekomendowane odpowiedzi

Już czwarty tydzień słucham Guardianów , więc uważam , że mogę , w miarę bez emocji , napisać kilka słów o ich brzmieniu .

Opis odnosi się głównie do zestawienia cec tl 51z , creek 5350 , oraz creek jako przedwzmak i końcówka mocy arcam p85.

Że do wyboru miałem 2 pokoje 12m2 oraz ponad 40 (pokój , otwarty bokiem na kuchnie - nieszczęście akustyczne ) .

Pamiętając swoje wrażenia z odsłuchu tabletek pro ac 2000 w obu pokojach wybrałem większy , aczkolwiek kolumny "stworzone są raczej do pomieszczeń 15-30m2.

Mało było w moim adiofilskim życiu sprzętów o których po krótkim odsłuchu mogłem powiedzieć " to jest TO " , ale te kolumny z pewnością można do nich zaliczyć .

Słucham głównie klasyki (barok ) i akustycznego jazzu , a są to takie gatunki muzyczne na których szybko wychwytuje się zakłamania - barwy , dynamiki czy stereofonii .

Jeżeli chodzi o pasmo - niczego nie brak . Jest prawdziwy bas , nie wyżyłowany , nie podbity w żadnym zakresie schodzący naprawdę nisko , zróżnicowany . ( w pomieszczeniu w którym słuchałem ich na początku - 25m2 można było nie tylko usłyszeć ale i poczuć podmuch stopy perkusyjnej ) Średnica selektywna , wierna . Głośniki są niezwykle szybkie , a biorąc pod uwagę efektywność kolumn 90dB , 6 om , słuchając muzyki mam pewność , że każdy mały impuls , każdy szmer który tylko wzmocni mój creek , słyszę .Można powiedzieć , że średnica nie ma swojego charakteru - jest bardzo przejrzysta , po prostu prawdziwa . Jeżeli chodzi o górę , to wtych kolumnach jej przetwarzanie powierzono drugiemu od góry (w cenniku ) tweeterowi morela - które to głośniki buduje ten sam inżynier który wcześniej pracował dla stajni dynaudio (Wystarczy spojrzeć ).Mocno się jednak zdziwiłem gdy po 3 pierwszych dniach słuchania tych kolumn spytano mnie czy rzeczywiście są takie słodkie i aksamitne jak dynaudio . Po prostu słuchając ich nie pomyślałem o tym - góra była NAJZWYKLEJSZA W ŚWIECIE . Niczego nie było za dużo , ani za mało . Słuchałem wcześniej rewelatorów w Esie Continuum , ale ciesze się , że słucham właśnie morela ( ja go słucham , a on mi się przygląda ;-) .

Stereofonia ? Kolumn raz ustawionych wg wskazówek konstruktora nie przemieszczałem ( pewnie to zrobię jak się nimi jeszcze trochę nacieszę )- ale i tak słychać bardzo dużo . Plan tzw. amerykański , rozpoczynający się za linią kolumn i ciągnący się sporo do tyłu . Gdy gra orkiestra symfoniczna , bez trudu można wskazać gdzie znajdują się poszczególne sekcje , gdy gra Masabumi kikuchi ( Chancon d Edith Piaf ) - na wys około metra , lekko po prawej stronie słychać fortepian ( szerokości oczywiście prawidłowqej) , natomist jakieś pół metra wyżej słychać jego samego , ponoć nucącego sobie ( jako lekarz rozpoznaje jednak napad astmy ;-) . Podobnie na innych nagraniach cos takiego jak zróżnicowanie wysokości źródła dźwięku jest na porządku dziennym . Stereofonia jest z pewnością lepsze niż ta którą udało mi się wydobyć z tabletek pro aca .

Do basu o którym już pisałem dodajcie niesamowitą dynamikę ( focal to focal , a to w końcu 21 cm , na gumowym resorze i spory magnes ) i zacząłem lubić symfonikę i wogóle duże składy . Gdy w Planetach Holsta uderza triangiel lub bęben na twarzy mojej małżonki widać zaskoczenie . Słuchanie podobnych utworów przynosi dużp przyjemności ( chyba sobie kupię jakąś symfonię Mahlera ) .

Ale najlepsze jest to , że w dźwięku słychać jakąś taką energię , która nie pozwala wstać z fotela . Po kilku sekundach wciąga , a po kilku godzinach - nie męczy .

Tak gra z creekiem . Boje się pomyśleć jak zagra z czymś lepszy , bo moja wydolność finansowa nie pozwoli na kolejny szybki wydatek .Jakkolwiek przez pierwsze 2 tygodnie ich słuchania nawet nie pomyślełem o kupnie nowego wzmaka . Ba , po raz pierwszy od 3 lat zapomniałem , że wyszła HFiM . Za jakieś 2 tygodnie będę ich słuchał z kopią Passa - o wrażeniach doniosę .

[obrazekLUKASZ-63334_1.jpg] [obrazekLUKASZ-63334_2.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-0-100006699 1170254191_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/4387-guardian-wra%C5%BCenia-ods%C5%82uchowe/
Udostępnij na innych stronach

Aha. 2 zdania o wadach . Po pierwsze są dość spore i cholernie cięzkie ( wśrodku jakieś labirynty ponoć ) . A po drugie po wsadzeniu nosa do tej dziury z tyłu czuć trochę klej ;-) .

Cortazar, z całego opisu najbardzij zapamiętałem, że stereofonia jest lepsza niż w Tabletkach.

U mnie ta stereofonia zabijała przestrzenność i musiałem nieźle się naustawiać kolumn, by uzyskać wymarzoną przestrzeń. No, ale Ty masz Creek'a a one m.in. z przestrzeni słyną.

 

B. fajny, interesujący i rzeczowy opis, aż sam nabrałem ochoty na odsłuch.

 

Jaka cena pary ?

Pozdrawiam.

Jeżeli chodzi o przestrzenność tabletek to niestety obydwa pokoje są antyaudiofilskie ( albo mały i wąski , albu bardzo duży i otwarty z boku na kuchnie , tak , że z jednej strony jest duża goła ściana , a z drugiej kuchnia właśnie ale kilka metrów w głąb ) - więc na pewno nie wycisnąłem wszystkiego z tabletek .Lecz na pewno mogę stwierdzić , że w tych samych warunkach guardiany mają lepszą stereofonię .

Moja para to niejako prototyp - a o cenę proszę pytać twórców . Mahler|Martin .

Ok. Chciałem tylko wyżej powiedzieć (ale mi nie wyszło), że stereofonia Tabletek 2000 to ŻY-LE-TA (pewnie hienka mogłaby potwierdzić, myślę). Dałbym im w skali 2-5 ocenę 6 i to bez najmniejszego wahania, bo pod tym względem są super. Zatem Guardiany są jeszcze lepsze (!!!)

Oczywiście ufam Ci i przyjmuję, że wszystko jest jak to opisałeś.

Pozdr.

PS. Straaasznie daleko ten Kraków /albo Olsztyn/ : (((

Dołączam się do entuzjastycznej opinii kolegi, tyle, że ja słuchałem modelu na scanspeakach za 12900 pln Pretorian.

Co wyróżnia kolumny Martina, przede wzystkim naturalność przekazu, dźwięk bez podbarwień, oj gra to, że się oderwać nie można:)

Równowaga tonalna zachowana świetnie, bas schodzi niziutko, oj potrafi to świetnie i tutaj słychać jak linia transmisyjna powala na głowę basreflex, uwolnie nie dźwięku od skrzynek, kolumienki znikają natychmiast, głębia sceny, pwietrze rewela! Cóż mnie nie stać na taki wydatek, więc zamówiłem model Centurion (trochę mniejsze od Guardian) na Focalu i Seasie, kolumienki tak do 21 m2, bo warunki u mnie mieszkaniowe takie a nie inne;), jak zagrają opiszę jak tylko się "zrobią".

Podczas słuchania konstrukcji Martina poprostu chce się słuchać MUZYKI, a to chyba o to chodzi :)))))))

Gość lorpaa

(Konto usunięte)

Jasne, że można:) Z drugiej ręki, tyle, że kto produkuje kolumny z linia transmisyjną za "uczłowieczoną" cenę ??

Wszystko jest kwestią gustu, mnie się OGROMNIE podobały, posłuchaj sobie tych kolumienek, a po takim odsłuchu juz sam będziesz wiedział, znał dokkładnie odpowiedź na swoje pytanie, ja uważam, że w sklepie nigdy nie kupisz lepszych za te pieniądze, może z drugiej ręki, jakaś okazja...:)

Moja uszczypliwa odpowiedź:)

Prawda jest taka, że trzeba posłuchać samemu, nie opierać się na opiniach innych, opinie można tylko brać jako zachętę do takiego odsłuchy, bo może warto, bo moe robią zwrotnice, które potrafią wyciągnąć wszstko z głośników i do tego dobre skrzynie i przemyślane konstrukcje.

Lepsze jest zawsze lepsze od gorszego, tylko czy lepsze za 3 0000 pln jest duzo lepsze od tych za 12900 pln, może w pewnych aspektach jedynie, ale w innych przegrywa, nie ma ideałów, idealnie może być zestawiony system, ale tutaj już trzeba dużo poszukiwać, dużo...kay wydać...:) AUDIOFILIZM:)))))))

Dwa słowa na temat wrażeń wizualnych i " bebechów " .

Miałem okazje oglądać kilka par kolumn skonstruowanych przez MahleraMartina i zawsze jakość ich wykonania była celująca . Nigdzie nie znalazłem miejsca gdzie fornir byłby położony nierówno . Krawędzie są idealne . Naprawde duża klasa .

To samo jeżeli chodzi o wykonanie zwrotnicy i okablowania wewnętrznego . W moich kolumnach kable to eagle cable silver , a elementy zwrotnicy nie dają niestety nadziei na dalsze niedrogie upgrady - czyli zamianę kondensatorów i cewek na lepsze ;-)

  • 2 tygodnie później...

do ---> Leszek

 

napisałeś : " czy za 12900 PLN można kupić inną konstrukcję o równie wspaniałych własciwościach sonicznych niż w/w Pretorian?

 

wiem że zabrzmi to nad wyraz pewnie ale... przerzuciłem w swoim życiu tony sprzętu i kolumn - i wierz mi na słowo :-) bądź nie (zanim nie zdecydujesz się posłuchać), odpowiedz brzmi ....

 

NIE MOŻNA KUPIĆ !!! !!! !!! I siedem razy moge sie pod tym podpisac :-)

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Wczoraj miałem okazję posłuchać swoich guardianów z kopią alepha 3 ( przedwzmacniacz chyba p ) . W sumie był to dopiero prototyp , na przejściowych częściach i "w proszku" (gwoli ścisłości na desce ;-)

Najpierw o wadach . Wzmacniacz trocę brumił , aczkolwiek wg. Bambusa który go właśnie składa ( i którego niniejszym pozdrawiam ) w wersji finalnej po zamontowaniu ostatecznych płytek i trafa i innych części o których nazwie nie mam pojęcia brumić przestanie .

Druga uwaga dotyczy basu . Pomiszczenie odsłuchowe ( salon otwarty na kuchnię z boku , z dużym wejściem bez drzwi i gołe ściany ) spowodowało , że bas którego zrobiło sie nagle więcej ( w porównaniu do mojego creeka 5350 ) momentami wymykał się spod kontroli . Wcześniejmsłuchałem ich w odpowiednim pomieszczeniu 25 m2 i tam z basem problemów nie było . Powiem więcej oprócz tego że było go słychać momentemi można było go poczuć ( stopa perkusji ).

Jeżeli chodzi o resztę - okazuje sie , że kolumny maja naprawdę spory potencjał i nie wiem czy nawet Pass pokazał ich wszystkie możliwości .

Góra był jeszcze prawdziwsza ( blacha perkusji-jak na żywo ) , średnica jak z dobrej triody 300 B SET ( mam odniesienie więc wiem co piszę ).

Jeżeli chodzi o mnie to ten krótki odsłuch (około 2 godz ) pokazał mi w którym kierunku powinienem pójść . W dobrze zaadoptowanym akustycznie pomieszczeniu z alephem i moim cecem ( a może tak gramofon mhmm... ) czuję , że mogę zbliżyć się do mojego dźwiękowego ideału .

A najbardziej dla mnie budujące jest to , że nie musi to kosztowac fortuny .

Za jakieś 3 tygonie będę miał możliwość posłuchać gotowego passa przez kilka dni . Zdam relację ;-)

Cortazar, jeśli mogę prosić, możesz mi napisać jak gra 5350 i czego oczekujesz od nowego wzmaka ? W czym ma być lepszy od Creeka ?

Może być na priva, namiary w "o mnie".

Co do tych chyba sensacyjnych (?) kolumn, poczekam jeszcze na opis wrażeń Leszka. (O ile się wybierze i zechce ulżyć swoim wrażeniom na forum.)

Pozdr.

No właśnie , czego oczekuję . Słuchając przez kilka tygodni na creeku i arcamie wydawało mi się , że wszystko jest super i sam sie zastanawiałem na czym może jeszcze polegac poprawa . Na niektórych kawałkach przechodziły mnie ciarki .

Po odsłuchu tego zalążka Passa wydaje mi sie , że chodzi o to co recenzenci określają jako barwę . A dla mnie oznacza to , że że wszystko jest " prawdziwsze " . Na creeku trąbka - na passie niby ta sama . Słychać te same szczególiki ale jakaś inna , pełniejsza , nasycona , prawdziwsza właśnie . To samo z fortepianem , viola da gamba , skrzypcami! ( Carmignola) - instrumentami po prostu .

Nie wiem czy coś ci wyklarowałem .

To jeżeli chodzi o średnicę .

W teście w hi-fi creek dostał 6 za bas i wysokie ( przestrzenność ) , ale dopiero na passie usłyszałem , że można duż lepiej . Co do basu nie mam 100 % pewnośći ( może w dobrym pomieszczeniu ) , ale jeżeli chodzi o kopułkę - pozamiatane .

Jeżeli chodzi natomiast o moją obiektywność ( z tą trudno - w końcu to moje kolumny ;-) . Nie bój się .

Zaproszeni zostali i przyjdą , posłucaja i mam nadzieję , że coś napiszą na forum : Osiek . Pioterk 608 , Bryan i uwaga ..... Hienka . Tadam .

Ty też czuj się zaproszony ;-) .

Cortazar: wyklarowałeś, aż za jasno ; )) Po prostu posłuchałeś/zasmakowałeś i teraz potrzebujesz sprzętu półkę wyżej niż masz. I to jest oczywiste.

Co do odsłuchu to chętnie - dzięki za zaproszenie, ale to chyba Kraków... ?

Do ferii szkolnych mamy jeszcze daleko : (

* * *

Na opiniach (byle niezależne) tak zacnego grona można polegać.

Szczególne pozdrowionka dla testerów ; ) i oby wspólny odsłuch doszedł do skutku w pełnym składzie i ustalonym terminie.

Nie dostałem, nie dostanę, bo i się nie umawiałem. Pewnie obaj słabo płacą ; )) może kiedyś o tym pomyślę, jak dorwę coś strasznie fajnego. Tylko kto wtedy po przeczytaniu naszych ostatnich wpisów będzie chciał to czytać ?

A i ja o ABOxie już nie piszę, bo powiedziałem, co usłyszałem i koniec. Dalej mi nie wypada, by nie być posądzony o... A swoje opinie powinni zamieszczać kolejni odsłuchujący, ale na to nikt nie ma siły ni wpływu (mało piszą, a żeby źle się wyrażali to nie widziałem). Pojawiły się za to ciekawe wątki w DIY... , chyba czytałeś o pomyśle wzmaka forumowego ? Wiem, że B. rozrysował już jakieś płytki.

* * *

Za jakiś czas, kiedy tylko namierzę porządną obudowę w ludzkiej cenie, dokupię jeszcze jedno trafo do ABOXa i niech się dzieje wola nieba... hehehe Sąsiedzi pewnie mnie znienawidzą.

Lubię chodzić własnymi ścieżkami. Na Passa i kolumny za 12,9kzl mnie nie stać (byłby kres związku chyba), a poza tym istnieje u mnie gdzieś granica tego szaleństwa. Tak czy siak, zawsze dbam o to, za co zostałem kiedyś skrytykowany: o nieprzyzwoicie dobrą relację jakość sprzętu/dżwięk, jednak pamiętając przede wszystkim o tej pierwszej w odniesieniu do swego wirtualnego wzorca dźwięku, gdzieś w mojej głowie ; )) Doświadczenie przydaje się, a jakże. Ceny muszą być rozsądne i ludzkie.

Pozdr.

Słuchałem PRETORIANÓW na sprzęcie CD CEC, wzmak Jolida 502 B i JJ na 300 B u Martina...Naturalność i jeszcze raz naturalność przekazu, skrzypce -pudło rezonansowe jak żywe z zadziorem z piękną barwą, analityczność powalajaca, głębia sceny i przestrzeń super i tutaj wszystko zależy od sprzętu który napędza te kolumienki, grał JJ więcej ciepła w przekazie i barw, Jolida dynamika ..i racja jest w tym, że można z nich jeszcze więcej wycisnąć, pomieszczenie u Martina dla Pretorianów jest troszkę za małe..ale co by było gdyby posłuchać w większym, boję się pomyśleć:) Bas jest czyściutki i potrafi zejść tak głęboko, z tak dużą swobodą że...SZOK i wszystko i bez podbarwień, bez "tłoku" w przekazie, jak się słucha dołu to zaczyna się czuć wstręt do bassreflexu:) Klumny mają bodajże 87 dB skuteczności, a lampki a zwłaszcza JJ napędzały je o dziwo bez problemu i jak Martin zapuścił mi taką płytkę (nie pamiętam nazwy) gdzie basik potrafi tak niziutko zejść i do tego na lampce JJ z 12 W na pokładzie na kanał, to jak zeszłooooo, to zapomniałem, że to słabowita lampka;)

Najważniejsza konkluzja po odsłuchu to to, że kolumny niczego nie ograniczają, ograniczeniem jest tylko sprzęt a swoboda z jaką muzyka dobiega do słuchacza jest niewiarygodna, dźwięk jest poprostu uwolniony czysty i przejrzysty, sama przyjemność słuchania, cała masówka oferowana nam przez producentów naszych czy zachodnich po tym odsłuchu przestała się liczyć, przynajmniej dla mnie, nie w tej cenie i nie ma co się oszukiwać, jechać, posłuchać i zamówić;)

Cała tajemnica tkwi w zwrotnicy i linii transmisyjnej, ale jak ktoś ma TALENT to trzeba się tylko cieszyć, że można mieć za stosunkowo niewiele TAK WIELE;) OJ taka konstrukcja z zachodu kosztowałaby niesamowite pieniądze i wszystkie czasopisma wstawiałyby w tabelki HiEnd, ale większość jednak woli mieć firmówki i z obawą podchodzi do takich konstrukcji, chociaż może niedługo Martin z nazwą SoundLine, będzie tak popularny, że nie nadąży z produkcją;)

Pretorian jest w cenie 12 900 pln, Guardian jest dużo dużo tańszy Cortazar jednak zażyczył sobie wysokie od Morela, więc cena inna;) była dla niego, bo te wysokotonowce do tanich nie należą, ale z tego co się orientuję to w przedziale od ok 6000 pln można już się już cieszyć kolumienkami;) taniej pewnie też można oszczędzając na głośnikach i niestety na dźwięku wiadmo również;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.