Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz Marantz PM64 II


Jacki

Rekomendowane odpowiedzi

A co tutaj dużo gadać, jak ci się podoba to zostaw, jak nie to pognaj dalej. To jest dobry wzmak, choć na pewno nie neutralny, narzuca swoją barwę i najlepiej sprawdza się ze specyficznymi (czytaj "chłodnymi") kolumnami (co nie znaczy, że mogą mieć wąską paletę barw).

Mam ten wzmacniacz już chyba ponad trzy lata i ... jakoś ciągle nie mam ochoty go sprzedawać. W międzyczasie przewinęło się przez mój system kilka wzmacniaczy (budżetowych raczej zastrzegam) i wszystkie mają dziś nowego właściciela a tego Marantza jakoś polubiłem. Taka bezpieczna sprawdzona rezerwa. Jest to najniższy model ale za to z prestiżowej i chwalonej serii Quarter A. Wyżej pojawia się informacja, że pracuje on w głębokiej klasie AB. Z opisów jakie znalazłem w sieci wynika, że ten model do 25 watt mocy oddaje w czystej klasie A. Nie jestem aż takim fachowcem, żeby się spierać. Za regulację odpowiedzialny jest moduł AVLSS, mam nawet gdzieś service-manuals z opisaną regulacją, prądami i napięciami jakie powinny być oryginalnie. Napiszę jeszcze, że wracam do niego kiedy pozbywam się testowanego wzmacniacza albo kiedy zmęczy mnie przesadna analityczności dźwięku. Szukam ciepłego niskiego basu z wyraźnymi barwami i gładkimi tonami wysokimi. Ten wzmacniacz spełnia te oczekiwania dodatkowo fajnie budując scenę w głąb. Najlepiej moim zdaniem wypada w trybie direct z odłączoną sekcją regulacji barwy. Wady? Hmm... Może gubienie się w bardziej rozbudowanych składach ale to nie jest reguła. Co do grzania, to spokojnie. Zimą w gabinecie włączam go na cały dzień po kilku godzinach w całym pomieszczeniu unosi się delikatny zapach rozgrzanej elektroniki i nie zdziwiłbym się gdyby dorabiał stopień do temperatury w pomieszczeniu. Mój egzemplarz kupiłem okazyjnie w zaskakująco dobrym stanie. Na górnej pokrywie, pomalowanej zresztą specjalną odporną na wysokie temperatury farbą, jest jeszcze oryginalna naklejka ostrzegająca przed układaniem na nim czegokolwiek. To urządzenie musi mieć maksymalnie dobrą wentylację właśnie dlatego, że potrafi się rozgrzać nawet jeśli jest tylko włączony.

"Wyżej pojawia się informacja, że pracuje on w głębokiej klasie AB. Z opisów jakie znalazłem w sieci wynika, że ten model do 25 watt mocy oddaje w czystej klasie A"

 

Na tym polega własnie głęboka klasa AB, w normalnej klasie AB pierwsze kilka waciszy jest w czystej klasie A, tutaj jest to cwierć mocy, czyli dużo.

 

Poza tym ja również długi czas nie mogłem dla PM 64 II znaleźć godnego następcy, a jak już znalazłem to jakoś głupio było mi sprzedawać starego poczciwego Marantza.

 

 

rochu - mój się grzał. Nie jakoś tak, żeby nie mozna bo było dotknąć, ale był cieplejszy niż wynosi "średnia krajowa".

to wy panowie chyba yamahy a-1000 nie mieliscie. powiem tak: jesli kiedykolwiek dotkiecie włączonej a-1000 (nikoniecznie grającej) to juz nigdy w zyciu o zadnym wzmacniaczu nie powiecie ze sie mocno grzeje.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.