Awaria Denon AVR-3801

ryzabroda · 22 Czerwca 2008

Witam wszystkich użytkowników forum, to mój pierwszy temat więc jak będzie coś nie tak to proszę o wyrozumiałość.

Mam problem z denonem avr-3801, mianowicie usterka polega na tym, że avr nie reaguje na żadne moje polecenia czy to z pilota czy z panelu.

Cały czas miga dioda od zasilania (stand by) gdy włączę off na pilocie dioda przestaje migać,ale kiedy nacisnę on to dioda zaczyna migać a po kilku sekundach zwiększa częstotliwość, ręczne odpalanie powoduje to samo.

Resetowanie procesora powinno spowodować miganie całego wyświetlacza a migały tylko diody od wejść itp.

Wyczytałem w instrukcji ,że miganie tej diody może być spowodowane zwarciem na kablach głośnikowych, przegrzanie sie amplitunera lub załączenie systemu zabezpieczającego przed spaleniem końcówki, wszystko wyeliminowałem (tzn odłączyłem kable a denon nigdy nie był intensywnie (głośno) eksploatowany)

amplituner mam 6 m-cy początek życia spędził w niemczech, rozkręcałem obudowe i nie ma tam śladów spalenia końcówek czy coś w ten deseń,ogólnie wszystko wygląda ok.

Gdzieś prtzeczytałem że może to być jakiś termik koło trafo ale nie mam pojęcia gdzie tego szukać kupiłem nawet instrukcję serwisową z pełną dokumentacją (schematy itp.) ale jest po angielsku więc nic nie kumam :)

W autoryzowanym serwisie denona nie wiedzą co się dieje ale standardowo zaproponowano mi wymianę końcówki za 280zł lub procesora za 1400zł, więc podziękowałem.

Mam wielką i gorącą prośbę do kogoś z okolic sosnowca bliższych lub dalszych o pomoc w usunięciu usterki, jestem zrozpaczony bo po 7 latach spełniłem swoje marzenie i kupiłem avr-3801 a tu...

Bardzo diękuję za pomoc i przepraszam za tak obszerny temat ale chciałem najwierniej opisać co się dzieje a raczej nie dzieje :( i uniknąć dodatkowych pytań bo nie mam neta i korzystam z neta kolegi.

Dzięki i pozdrawiam!

norwidos · 23 Czerwca 2008

wg mnie może to być efekt odpadnięcia jakiegoś lutowania które powoduje zwarcie, ja miałem takie coś w AVR 3802 i po naprawie w serwisie w Warszawie na ul. E.Plater poinformowano mnie, że odpadło jakieś maleństwo (lut) i spadło nie tam gdzie trzeba....co wywołało zwarcie a wyłączanie się ampli to efekt działania zabezpieczenia przed zwarciem.