Audiostereo, to juz 7 lat

[depawelo]

na Audiostereo jestem obecny od kilku lat. najpierw tylko biernie, potem też aktywnie. najcenniejsze dla mnie okazały się zawarte tutaj znajomości. tak naprawdę gdyby nie forum i forumowicze, nie byłoby mojego systemu w obecnym kształcie i w welu kwestiach błądziłbym nadal często nie wiedząc co dalej robić. jestem za to wdzięczny, dziękuję wszystkim i pozdrawiam. mam nadzieję, że mimo wszystko forum nadal pozostanie naszym i niezależnym.

[nowy40]

Kurcze! po prostu fajnie tu i tyle.Pozdrówka dla Wszystkich.

[loszmi]

Ja znalazłem forum, szukając opracowań do LM3886. W ty, czasie kupiłem całą szafę płytek i elementów i powoli zaczynam coś składać. Większość Tych osób, które mnie znają osobiście nie wierzą, że w końcu coś złożę, ale ja Im pokażę. W końcu Mietki już grają od roku!!

Poznałem tu parę na prawdę fajnych osób, nawet pomogło mi forum zawodowo i sobie życie znośnie ułożyłem.

 

Niech czar forum wróci.

Ja nie wrócę już do czasów, kiedy z kafejki na pendrive przynosiłem 60 stron forum i czytałem po nocach ;-) Ale fajnie jak by wszyscy znów zapałali chęcią tworzenia i dzielenia się wiedzą w kulturalny sposób.

[loszmi]

Acha.

I nie ważne, że 7 lat minęło w lipcu nie w listopadzie, szczęśliwi czasu nie liczą ;-)

[Matthew]

no troche czasy upłynęło, dużo się w życiu pozmieniało.. najważniejsze ze na lepsze ;)

[Gość rochu]

Gdzie na lepsze?

Nie zauważyłem.

[loszmi]

Matthew, jesteś pierwszy w hall of glory!

Dzięki za Wawę.

[lex153]

Mówiąc o upływie czasu nie trudno zauważyć , że obyczaje też są inne. Wraz z latami ludzie się zmieniają i forum ulega przeobrażeniom... Piszecie o braku zaangażowania , żarliwości ... mówiąc krótko pasja gdzieś ucieka. Pamiętam czasy jak miałem jakieś tam klocki... dziwne wzmacniacze i stosy wydartych płyt. Ale radocha ze starego Radmora i magnetofonu Opus już nie wróci. Obecnie jest jakiś tam sprzęt , który gra całkiem fajnie , ale nie ma już tego żaru z młodzieńczych lat. Nie brakuje Wam czasem tego, nie czujecie się znużeni tym wszystkim. Może przyczyn należy szukać w tym, że wszystko jest łatwiej dostępne, ale za to mniej cieszy...

A czy poziom forum spada ? I tak i nie ... Są nowe osoby, czasem bardzo młode, które nie zastanawiają się nad tym co piszą. Czasem coś się walnie , po kimś pojedzie , ale cóż ... jak wszędzie, chyba tak musi być ... forum przez lata stało się bardziej popularne ... ot tyle ...

[andrea29]

Czytam mocno wybiórczo to nowe stare forum, mało piszę, a jeżeli już to nie w/o stereo. (Trza dać szanse innym... ;)

Zdystansowałem się. Mam mocno wyrobione zdanie na wiele tematów (lat przybyło i przybywa). A doświadczenie swoje robi.

I tak jest mi dobrze.

Audio też ma się u mnie dobrze i ja też :)

* * *

Ponad rok temu zacząłem uczęszczać na naukę tańców ("You Can Dance"... ;) i jest całkiem fajnie (muzyka, partnerka, trener):)

Chciałbym nauczyć się jeszcze foxtrota (tańczyć, a nie chodzić po foxtrotowemu :), bo taka muzyka mi się podoba i tak mi w duszy gra :)(I nie tylko taka :)

Polecam wszystkim, bo może to być ciekawe doświadczenie :)

BTW, widzę, że osoby grające na jakimś instrumencie są jakby bardziej uzdolnione tanecznie.. (ech, wszędzie ta konkurencja... ;))

* * *

Pozdrawiam wszystkich czytających ten wątek, zarówno znanych mi osobiście, z kontaktów tylko na forum czy też tylko na priva.

[andrea29]

PS. I to nie nie "Audiostereo" stuknęło 7 lat.

(Rozgraniczyłbym Audio Lukar Net (Lukarowcy) i obecne (o nieco mniejszym stażu, nieco innym poziomie i paru rzeczach... też innych ;)

 

Amen ;)

[loszmi]

Ja się politycznie w forum nie angażowałem, nie prowadziłem bojów na bocznicy, więc zmiany mnie jakoś nie dotknęły ;-)

Ostatnio moja stagnacja wynika z postanowienia zrobienia klocków tych co leżą w szafie, nie mogę się rozdrabniać na nowe rzeczy, szczególnie, że nie wiele kumam, więc ciut wyluzowałem.

No i pasje muzyczne (perkusja) nadal są na pierwszym miejscu.

Ale jak co jakiś czas wracam, to już nikogo nie poznaję!