słuchawki + wzmacniacz słuchawkowy

[buks0]

Chciałbym zakupić sprzęt, który mnie w pełni zadowoli. Obecnie posiadam słuchawki: Beyerdynamic dt 990 pro oraz Sennheiser hd 595 (+ jakieś inne modele, ale to już nieważne). Za źródło robi mój ewidentnie nie-audiofilski :) 0odtwarzacz dvd bądź, kóraś z kart dźwiękowych: asus xonar d2 i audiotrak prodigy hd2 (którąś z nich niedługim czasie zamierzam sprzedać, ale jeszcze nie podjąłem decyzji którą). Przy odtwarzaniu z dvd, rolę wzmacniacz słuchawkowego pełni nadc 372 (czasami przy odtwarzaniu bezpośrednio z kompa również). I teraz tak: poczynając od średniego podzakresu średnicy bardziej podobają mi się beyery: są muzykalniejsze, grają bardziej otwarcie, chyba z trochę większą ilością szczegółów. Dolna średnica z tandemu 990-tki + xonar jest dla mnie trochę za jasna, brak mięcha w przekazie (natomiast w każdym z zestawień zapewniają mi to senki), natomiast z prodigy hd 2 pod tym względem jest już lepiej, ale: słuchawki trochę się zamulają, pasmo powyżej niskiej średnicy jest gorsze niż na xonarze, tj: jest mniej muzykalnie, z odczuwalną jedną sporą górką i dołem w paśmie. W przypadku konfrontacji goła karta vs karta + nad ten drugi zestaw zdecydowanie wygrywa pod względem dynamiki i przekazu basu, natomiast i w tym przypadku neutralność pasma ulega pewnemu zniekształceniu. Nad + beyery dają w efekcie bardzo jasną średnice, której po prostu nie ścierpię, mimo tego, że poza tym (i podbiciem pewnego zakresu wysokich tonów) prezentują sie bardzo dobrze. Hd 595 w każdym zestawieniu grają ciemną średnicą i lekko wycofanymi (przynajmniej podług beyerów) tonami wysokimi, grają ciekawie ale właśnie mi brakuje mi tej otwartości wysokich tonów i muzykalności z 990 pro.

 

Chciałbym aby zestaw charakteryzował się: mocnym, szybkim, głębokim basem; ciemną, gęstą, acz z w miarę dobrą separacją, brak jakichkolwiek zamuleń, muzykalne, szczegółowe, otwarte wysokie tony, jezeli chodzi o balans ciepłe-> zimne to takie w miarę neutralne, ani ciepłe kluchy ani mrożąco zimne. Aha no i oczywiście muszą być wygodne.

 

Mój budżet na ten cel: to co dostanę ze sprzedaży obecnych słuchawek + kasa ze sprzedaży jednej z dźwiękówek (razem koło 1000 zł.) + do tego kilkaset złotych. Myślałem nad holdegronem, ale ostatnio przeczytałem porównanie z nadem c352 i wynikało z niej, że ogólnie rzecz biorąc stoją na podobnym poziomie, z tym, że różnią sie sposobem prezentacji dźwięku.

 

PS. oczywiście nie mam nic przeciwko zostawieniu jednej z par słuchawek i dokupieniu tylko wzmacniacza słuchawkowego.

[Gość rochu]

Poczytaj tutaj:

 

http://www.audiohobby.pl/cat/10

 

: )

[Molibden]

Jakieś dobre CD np Denon z Serii AR na PCM1702 + Gainclone "słuchawkowy"?

Ja Ci innych nie polecę bo gł. mnie te sprzęty interesują.

[ashirgo]

Ze słuchawkami dynamicznymi jest ten problem, że wątków na temat najlepszych wzmacniaczy jest tysiące i brak jakiejś wyraźnej konkluzji.

 

Podobnie jest z samymi słuchawkami. Jest taki wątek na Head-Fi, w którym mnóstwo osób wymienia HD 650 i K 701 jako przereklamowane. Grado zresztą też. W sumie wszystkie marki. Jest tylko jedna nisza, o której nie słychać złego słowa.

 

Stąd bym polecał Panu spróbować w pobliskim sklepie audio jakichś elektrostatycznych zestawów Stax i potem ewentualnie rozważyć sprzedaż dotychczasowego sprzętu na rzecz importu któregoś systemu Stax z Japonii. Zgaduję, że ich dźwiękowa sygnatura może Pana usatysfakcjonować.

 

Pozdrawiam, Ash

[npl]

grado sr-60 + wzmak słuchawkowy projecta? można jeszcze spróbować wzmaka grado, ale mało osób go używa...

[depawelo]

Chryste, nie polecajcie mu projecta. ma być lepiej a nie gorzej....

[ashirgo]

ProJect to paradoksalna sprawa. Mi tańszy model z HD 600 grał lepiej niż droższy. Albo może już wtedy byłem głuchy od męczenia się samymi HD 600? Kto wie?

[michelangelo]

Rozwiązań jest parę, jak sam autor zauważył. Według listy życzeń odnośnie słuchawek, widziałbym tu albo coś z Ultrasone PRO - 750 zamknięte, 2500 otwarte, albo pomysł pozornie kuriozalny, ale też kuriozalne są efekty - kupić słuchawki Creative Aurvana Live! i wymienić w nich kabel - możliwości jest kilka, od sennheiserowskiego poprzez studyjne aż do Cardasa. W każdym razie każda z trzech opcji wymaga dobrania odpowiedniego napędu. O źródle się nie wypowiem, ale też warto, żeby pasowało. Coś grającego w klimacie AudioNemesisa DC-1 up-grade, albo podobnego tonalnie, na pewno spasuje. Wzmacniacz raczej przeźroczysty, z dobrą wydajnością prądową i niską impedancją na wyjściu będzie OK do każdego z modeli. Proponuję zacząć od CAL - niewielkie ryzyko finansowe. Ultrasone 750 i 2500 zgrywają się niejednakowo ze wzmacniaczami. 2500 lepiej z docieplonym, 750 z neutralnym. Creative mogą grać z neutralnym, ale to musi być na tyle przeźroczysty wzmacniacz, żeby w gnieździe słuchawkowym było obecne to, co np. taki AudioNemesis na wyjściu wyprodukował, włączając w to jego wybitne zdolności tonalne, a nie dać sobie wmówić, że szarzyzna i nijakość to uosobienie przeźroczystości.

[depawelo]

ultrasone pro line 750 mam przecwiczone w te i z powrotem. moge pomoc.

[buks0]

Słuchawki

 

Przeczytałem reckę na highfidelity i zaciekawiły mnie te ultrasone'y 2500. Co do creative aurvana live, to już od jakiegoś czasu przymierzam się, żeby je odsłuchać - niestety żaden z moich znajomych ich nie ma, a z mojego pokoju nie chę robić komisu ze słuchawkami -> i tak już rodzina na mnie sie dziwnie patrzy :p Jeżeli chodzi o ich modyfikację to raz, że nie mam odpowiedniej lutownicy, dwa moje zdolności w tym zakresie są raczej średnie, trzy brakuje mi czasu. Co prawda zawsze mógłbym zlecić wymianę kabla komuś, ale wtedy już muszę wyłożyć pieniądze nie tylko na same CAL'e co również na kabel oraz "robociznę". Niemniej jakby ktoś był w stanie użyczyć swoich na kilka dni to byłbym wdzięczny.

 

Źródło:

 

Prodigy hd2 i xonar d2 nie są aż takie słabe i w sumie za akceptowalną dla mnie cenę chyba będzie ciężko znaleźć coś lepszego (zresztą jak znajdę trochę wolnego czasu, to może pobawię się w modyfikację brzmienia hd2 poprzez wymiane op-ampów), chyba że DAC beresford ??. Z drugiej strony i tak myślałem nad zastąpieniem w zestawie stereo swojego odtwarzacza dvd jakimś cedekiem. Tak czy siak źródła będą 2: karta muzyczna i odtwarzacz cd/dvd.

 

wzmacniacz:

 

 

Wydaje mi się, ze to od zakupu wzmacniacza powinienem zacząć. Dlaczego? Ponieważ to jest obecnie chyba najsłabsze ogniwo w moim systemie słuchawkowym. Kupowanie i porównywanie kolejnych słuchawek na tym co mam chyba mija się z celem.

 

Czy znacie może jakieś salony w Warszawie, w kórych istnieje mozliwość wypożyczenia (za darmo, ewetnualnie kaucja zwrotna) słuchawek i/lub wzmacniacza słuchawkowego? Co sądzicie na temat edgara sh1?

 

Co do staxów... to na chwilę obecną raczej są poza moim zasięgiem finansowym, może w przyszłości...

 

PS. a może któryś z forumowiczów byłby skłonny wypożyczyć jakieś interesujące słuchawki bądź wzmacniacz? Osobiście w zamian moge zaoferować, którąś z kart dźwiękowych bądź słuchawki (beyery bądź senki, jedna ze słuchawek w super.fi 5 pro uległa zniszczeniu w wyniku wyciągania z niej kabelka :/, a jakieś iem'y na stanie miec muszę), albo po prostu za "kaucją".

[ptx]

takze proponowal bym ci CAL nie sugeruj sie ich niska nie hi-endowa ceną,porownywane sa do dnonow ah-d 5000 w obydwu zastosowano przetworniki fostexa.

 

do tych cal proponuje wzmacniacz moon - majkela

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) gra na poziomie Rudistora NX33 osoby które słuchały obydwu miały kłopot z wychwyceniem różnicy (rudi to koszt ok 3kz).

 

jeżeli chodzi o tego moon to trzeba niestety czekać gdyż jest dużo zamówień (ja także jestem w kolejce :) )

 

przerobiłem trochę słuchawek z cayinem ha 1a i lebenem cs 300-od hd 600,mdr 5000,gs 1000,hd 650,akg 701 ,denon 5k.najlepiej z nich jak na razie wypadają denony .wiec dlatego polecam ci Cal .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ashirgo]

Stax poza zasięgiem cenowym? One potrafią być stosunkowo tanie. Dostajesz słuchawki + dedykowany wzmacniacz, potem tylko podłączasz całość i gra.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zerknij tam. Pewna osoba miesiące temu ściągnęła sobie z Japonii ich podstawowy model. To bardzo dobra cena za nowy sprzęt.

 

Pozdrawiam, Ash

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zulus]

A ja polecam lampowego XiangXhenga 708B i tego słuchawki Philips SHP8900.

[kopaczmopa]

rany jesli 990Pro nie maja miesa to jakie sluchawki je maja...fakt sa rozjasnione itp ale o brak miesa to na pewno bym ich nie podejrzewal, chyba tu bardziej jest klopot ze wzmocnieniem albo zrodlem a nie ze samymi sluchawkami. Wczoraj ich u mnie sluchalem - maja lupniecie jak trzeba - HD580 i Grado sr60 chowaja sie w tyle. CAL beda mialy barez taka bardziej dociazona dolna srednice ale tez bardziej "slodka". Co kto woli.

[kopaczmopa]

do HD595 pogadaj Ty z Michelangelo albo Piotrkiem 608, potrafia cos do tego zrobic - wiem bo mialem ( mam).

Co do bayerdynamic - swietnie sie komponuje z dziura Rotela. To ze zakupisz wzmacniacz sluchawkowy nie spowoduje ze nagle problemy znikna, ten wzmacniacz musi byc odpowiedni do danych sluchawek, brzmienia.

Za zrodlo zadne DVD bo zmniejsza, splyca, powoduje dzwiek lekkim i cienkim, kup sobie przyzwoite CD i do dziela, z DT990Pro naprawde mozna wiele wydobyc, a za 1000zl cos z miesem...polecilbym Ci i tak te Bayery (ewentualnie cos z Ultrasone).

[buks0]

ptx:

 

Jak już pisałem, CAL'e przesłuchać bym chciał z samej ciekawości. Niestety na obecną chwilę, jeżeli ich nie kupie to możliwości ich odsłuchu raczej mieć nie będę, a kupowanie słuchawek, które nie-modowane prawdopodobnie dosyć "średnio" przypadną mi do gustu jest raczej bezsensowne. Natomiast, żeby samemu je zmodować raz, że brak mi czasu, a dwa że moje umiejętności zbyt wysokie również nie są.

 

ashirgo

 

Czytałem, że niższym modelom staxa (a w każdym razie 3030) brakuje trochę basu, natomiast modelem, kóry pod tym względem się wybija jest model flagowy tejże firmy, a który kosztuje ponad 4k. No i mimo, że na wygląd słuchawek zbytnio nie zwracam uwagi, tak tych wygląd mnie jednak trochę odpycha.

 

zulus

 

Philipsów już kiedyś łsuchałem, co prawda na kiepskim źródle i wzmcniaczu (mm :E), ale spośród odsłuchiwanych przez mnie słuchawek już nawet technicsy rp f290 bardziej mi przypadały do gustu. Co Co prawda środek i góra są całkiem niezłe, ale: one bardzo jasno, prawie bez dołu, mało dynamicznie, dolna średnica jest BARDZO jasna, na tle sennheiserów kompletnie nienaturalna , gitary basowe - brzmiały jak jakieś piszczałki. Oczywiście z tymże wzmacniaczem ich brzmienie może zostać dociążone itd. jednakże wątpię tak czy siak, że z jakimkolwiek wzmakiem ich brzmienie by trafiło w moje gusta.

 

kopaczmopa:

 

Ależ przecież napisałem, że w całym zestawie największa wina leży najprawdopodobniej we wzmocnieniu. Na xonarze brakuje dynamiki, szybkości i zejścia basu + przydałaby się trochę ciemniejsza gęstsza dolna średnica, na prodigy na minus dynamika, szybkość oraz zejście basu trochę nierównomierna charakterystyka brzmienia począwszy od średnicy w górę, nadc372 zdecydowanie zbyt jasna dolna średnica, za dużo wysokich tonów. natomiast zestawiając zalety wzmacniaczy słuchawkowych z tychże urządzeń dostałbym praktycznie to czego oczekuję: szybki, mocny, niskoschodzący bas, dobra dynamika (nad c372), ciemna i gęsta dolna średnica (prodigy hd2), wyrównane (pomiędzy zakresem średnio i wysokotonowym) i muzykalne, nieograniczone z góry brzmienie.

 

Co do wzmacniacza od majkela. Przed zakupem jakiegokolwiek wzmacniacza najpierw chciałbym go przesłuchać. Majkel jakiś czas temu pisał o tym, ze zamierza zrobić wersję przeznaczoną do testów, ale chyba z braku czasu chyba jej nie wykonał. Być może uda mi się za jakiś czas pożyczyć od użytkownika innego forum wersję 7 (czeka jeszcze na realizacje zamówienia), niemniej mi chyba jednak bardziej by podpasowała wersja nr 6. Acha no i osobiście wolałbym wersję metalową , a majkel CHYBA na razie takiej nie oferuje...

 

 

BTW; pod względem technicznym to forum to tragedia. Straciłem przez nie posta, którego pisałem kilkanaście minut, a wystarczyłoby postawić forum na powszechnie używanym ipb. Ciągła potrzeba logowania w kółko po parę razy, "znikająca" treść napisanych wiadomości po naciśnięciu "dodaj wpis", do tego jeszcze dochodzi brak możliwości edycji postów - to na prawdę odbiera chęć pisania...

 

PS gdybym nie skopiował tekstu to po raz drugi bym stracił kilka/naście minut poświęconych na napisanie tego posta :/

[kopaczmopa]

No tak ale iny wzmacniacz bedzie potrzebny do 990Pro inny do HD595. HD595 mialem - graly przestrzennie, cieplo i fajnie ale...jakos tak malo ekscytujaco, 990Pro ekscytuja ale chyba najlepsze sa z lampa.

[buks0]

Ok, w takim razie polećcie jakieś wzmacniacze do sennheiserów hd 595, beyerów dt 990 oraz proline 2500, a ja spróbuję odsłuchać takie zestawienia (oczywiście inne słuchawki również wchodzą w grę).

[buks0]

Mam boecnie w swoich łapkach holdegrona mk3 i z asuskiem oraz beyerami gra to bardzo muzykalnie, ciepło, nie ma już tego zamulenia na granicy basu i dolnej średnicy. Świetnie to się sprawdza np. przy słuchaniu radiohead, ale gdy chcę posłuchać czegoś ciężkiego to już to tak średnio wypada... zbytnio są chyba niektóre dźwięki wygładzone. Senki chyba pójdą do komisu, w sumie to zadowolały mnie... do momentu usłyszenia beyerów :p W każdym razie nie potrafią zgrać tak muzykalnie jak 990-tki, a i bas 990-tek bardziej mi odpowiada. Z drugiej strony, przy cięższych utworach nie słychać na nich takiego wygładzenia jak przy beyerach.

 

Mam możliwośc odśłuchu proline 2500, tylko że na pro-ject headboxie SE II :/ Czy jest sens?