Ślepy test wygrany przez audiofila...

[jozefkania]

hessus, 10 Wrz 2008, 01:16

 

>Jezeli w torze audio cokolwiek ma wplyw na

>odsluchiwany dzwiek to jest to zazwyczaj zestaw glosnikowy

 

To przede wszystkim zestaw głośnikowy.

[Wij]

MariuszH

 

Nie lubię ludzi, którzy mają jakąś obsesję. Ty niewątpliwie masz obsesję. Nigdy nie byłem w żadnym studiu. Ty pewnie byłeś w wielu i pewnie we wszystkich nagrywają na Klotzu.

 

XYZ

 

W jednym aspekcie masz rację. Są kable dające bardzo podobne brzmienie np. Wireworld Equinox i Straight Wire Solo. Różnią się ceną, dają podobne brzmienie. W ślepym teście prawie nie do odróżnienia. Prawie...

[Wij]

hessus

 

W torze audio wszystko ma znaczenie. Im lepszej jakości jest dany element, tym znamienitszy będzie efekt końcowy. Suma dobrej jakości wszystkich elementów toru bedzie przekładać sie na wynik końcowy, czyli jakość. Jeżeli w jakimś aspekcie "odpuśćisz" to zwyczajnie owo odpuszczenie usłyszysz.

[MariuszH]

Wij, 10 Wrz 2008, 01:24

 

>MariuszH

>>Nie lubię ludzi, którzy mają jakąś obsesję. Ty niewątpliwie masz obsesję.

 

???

Doprawdy?

 

 

> Nigdy nie byłem w żadnym studiu. Ty pewnie byłeś w wielu i pewnie we wszystkich nagrywają na Klotzu.

 

Owszem, masz rację, byłem w niejednym studiu. I wyobraź sobie rozmowy, zarówno z muzykami jak i realizatorami na temat "audiofilskich kabelków"... Naprawdę, chcesz wiedzieć co oni o tym myślą?

 

W żadnym porządnym studiu nie bagatelizuje się tematu okablowania. Kilka studiów już się na tym przejechało i wnioski na szczęście są wyciągane. Ale w żadnym wypadku nie ma mowy o jakiejś audiofilskiej paranoi. Kable Klotza, czy Cordiala, to są dobre kable i takie są m.in. wykorzystywane. Oczywiście są też inne, ale zaręczam ci, że żaden nie kosztuje więcej niż kilka zł. za metr. I dotyczy to zarówno kabli sygnałowych i głośnikowych.

[Wij]

Mariusz H

 

Klotz to paskudny, brudny, wyostrzony kabel. Nienaturalna barwa, bas w zaniku... Legendy dotyczace tego kabla są w istocie zadziwiające:) Do najtańszych Kejmbridżów i Denonów. A nawet i takie "cuś" zasługuje na odrobinę NATURALNOŚCI. Jakich kabli "słuchałeś" Mariuszku w swoim systemiku , cio?

[Wij]

Do gitary pewnie jest dobry. Między odtwarzaczem i wzmacniaczem jest nie do przyjęcia. Zeby to stwierdzić trzeba mieć z czym porównać, czego serdecznie Ci zyczę.

 

Buziaczki i pa lulu, do pracy trzeba jutro iść, niestety.

[MariuszH]

No widzisz Wij, jeden swoje, drugi swoje... Jak w takim razie wytłumaczysz fakt, że ta pięknie brzmiąca gitara, czy piękny aksamitny wokal na Twoim 0,5 metrowym superkabelku, zanim do niego trafił, przeszedł przez kilka metrów takiego gównianego Twoim zdaniem Klotza? O ilości połaczeń w crosownicy, efektach, mikserze itd, po drodze, nie wspomnę...

 

Zastanawia mnie coś innego. Wszystko to ma służyć słuchaniu muzyki. Czy się mylę?

Wij - NIKT podczas realizacji materiału nie zawraca sobie głowy takimi rzeczami. Ani muzyk, ani realizator. To ma dobrze brzmieć. Potem mastering, współczesny masakrujący zazwyczaj materiał, ale takie czasy... I teraz taka płytka dociera do Ciebie, a Ty... A Ty starasz się za wszelką cenę usłyszeć coś, o czym pojęcia nie mają nawet twórcy tej płyty! :) Bo jakim cudem mieliby mieć, skoro u nich tylko "gówniane" Klotze"... Zakrawa mi to na usilne staranie się, aby być świętszym od papieża.

No ale skoro macie w tym frajdę, Wasza sprawa... :)

[Wij]

Mariusz

 

Łożesz Ty! Umniejszasz mi! Mam 1 metr!!!

 

Szczerze mówiąc nie wiem, nie znam się - w przeciwieństwie do ciebie - na studiach nagraniowych i prawdę mówiąc gówno mnie to obchodzi, dlaczego. Wiem natomiast, że porównanie Klotza i np. Wireworlda daje namacalne organoleptycznie wyobrażenie o tym jak kabel typu Klotz potrafi degradować brzmienie domowego systemu audio. Porównaj i przekonaj się ile informacji zawartych na płycie zwyczajnie do ciebie nie dociera bo zdecydowałeś sie z własnej nieprzymuszonej woli na kabelek za 15 zł. Zrobisz to dla mnie?

 

Mieliśmy iść spać, osobno:)

[MariuszH]

Aha, pytałeś o kable... :)

No więc kupuję porządne kable sygnałowe, takie jak klotz, cordial, scholler, czy wspomniany gdzieś już sommer. Do kolumn np klotz, a ostatnio zamawiając głośniki do monitorów, kupiłem kilka metrów bardzo fajnego jantzena. O właśnie - jak to się dzieje, że firma produkująca doskonałe przecież kondensatory, montowane w bardzo dobrych i drogich zestawach, sprzedaje pod swoją marką kable głośńikowe za... mniej niż 10 zl/metr? Ośmiesza sie? A może jest po prostu rzetelna w tym co robi?

[pedro311]

Autosugestia, to piękna rzecz...

[MariuszH]

No dobra, idziemy spać... :)

[Wij]

pedro311

 

Własne twoje wyobrażenie o czyjejś autosugestii, to rzecz świadczaca - w tym akurat przypadku - o twoich mglistych horyzontach myślowych.

 

Mariusz

 

Zrób w końcu to, o co cię prosiłem i wtedy będziemy rozmawiać. Widzę u ciebie objawy zachęty, ale i lęk przed nieznanym. Zawsze mozesz się mylić, co? Nie bedziesz wiedział, dopóki sam nie sprawdzisz:)

[muls]

mariusz zrób to o co cie proszą.zawsze bedzie mogł sprawdzic swoje aktualne samopoczucie.czasami takie wyobrazenia o swoim samopoczuciu sa mgliste.A jak posłuchasz to bedziesz mógl sprawdzac je z uplywem godzin i dni.A nawet lat.Oni to robia i jest im z tym bardzo dobrze.Codziennie przezywaja fakt istnienia i jego zmian.Jest to fascynujace, ale zbiegiem czasu ROBI sie nudne....i kosztowne.

[MariuszH]

Wij, pisałem już o tym w jednym z podobnych wątków - chętnie spróbuję, ale tylko i wyłącznie za pomocą ślepego testu. Powód jest dość prosty - Ja NIE WYKLUCZAM wpływu kabli, ale na pewno chcę uniknąć czegoś, czego także nie wykluczam, czyli wspomnianej autosugestii. Umysł płata figle o jakich nam się nie śniło, a chciałbym podejść, a przynajmniej spróbować podejść do tego tematu rzeczowo i w taki sposób, aby wynik nie pozostawiał wątpliwości. Na pewno kiedyś to zrobię, tyle że póki co, niezliczona ilość podobnych wątków, a raczej Wasz sposób argumentacji, nieco mnie zniechęca, przyznam... :)

Bo ciągle czytam tylko - spróbuj, spróbuj. Ja wiem, że to wydaje się dość logiczne i z Waszej strony takie ciągłe namawianie "negantów" też może być dla Was już irytujące, ale ja przynajmniej spodziewam się jakiejś innej, może ciut lepiej popartej odrobiną argumentów zachęty... :) Bo... nie trzeba samemu skakać na łeb z dachu, żeby dowiedzieć się, że zrobi się sobie krzywdę i czyjeś usilne prośby, aby przekonać się o tym na własnej skórze, są takie sobie... :) A póki co, argumenty przeciw są, a za - oprócz "spróbuj" jakoś nie bardzo...

Ja np nie doczekałem się nigdy odpowiedzi na proste pytanie - jak to jest, że 2 metry kabla głośnikowego za kilka tysięcy robi cuda, gdy zaraz po nim sygnał przechodzi przez 20 m drutu w cewce za 150zl. Jakim cudem, niejako podpięty do tych 20 metrów kawałek innego drutu ma coś zmienić? Bo ja nie wiem, ale być może o czymś nie wiem, dlatego pytam...

I podobnych pytań pojawia się więcej, jednak pozostają bez chociażby próby odpowiedzi.

[Marduk]

Panowie, zapominacie, że w tym studiu nagraniowym oprócz byle jakich kabli, ale solidnych kabli są urządzenia, które, no właśnie, które potrafią na zasadzie "korektora" itp mieć zdolność zrobienia wszystkiego z sygnałem, który tam dociera, kwestia tylko jak bardzo ludkom tam się chce poprawić, co potem często słychać na żenująco słabo zrealizowanych płytach.

[Marduk]

a co do testów, ślepych i nie, to ktoś tutaj usilnie szuka linków do takowych, jako miałby być to dowód, który go przekona, a ja pamiętam, ELB chciał już tu kogoś przekonać w live opłacić nawet podróż, ale ktoś wymiękł, bo jego doświadczenie nagle osłupiało i wymiękło w przerażeniu, że u Elba zostałoby obalone i czar by prysł i kieszenie straciłby na wadze z racji przegranej.

 

Przerabiałem te klotze itp na budżetowym jeszcze sprzęcie i nawet w nim było szaro, buro i łyso, chciałem żeby było inaczej, bo to kable profi i do tego tanie, jakże się rozczarowałem, niby powinny się były sprawdzić znakomicie, wszystko za tym przemawiało...

[Frank]

Dobre studia nagraniowe stosują bardzo drogie kable,zresztą niektóre wydawnictwa często w stopce zamieszczają cały sprzęt wykorzystany do nagrania.

Skąd wzięło się te kretyńskie przekonanie o drutach po 5 zeta w studiach nagraniowych ?

[marivs]

To może teraz się powyminiacie MENU kablowym stosowanym przez różne studia nagraniowe?

[Zydelek]

Kogo, w jakim celu i po co przekonywujecie do swoich racji?

Może zamiast przekonywania zróbcie mu składkę na badania laryngologiczne. Moze się okazać że jest głuchy jak pień i wszystko będzie jasne:)

[MariuszH]

Frank, pokaż mi takie wpisy dotyczące jakiegoś kosmicznego okablowania. Kretyńskie przekonania? Waż słowa. Poza tym, to nie przekonania, tylko wiedza. Przejdź się, zadzwoń, zapytaj. O ile ktoś będzie chciał z Tobą o tym gadać...

[Frank]

No właśnie,dobrze napisałeś!

Podzwoń i się popytaj !

[marivs]

Jak ktoś ma to proszę sobie przeczytać jeden z artykułów w "HiFi Choice nr 23 (lub 24)" PL edycja traktujących o kabelkach. Jeden z redaktorów wcześniej pisujących dla Audio recenzował kabelki za duże PLN-y i były ochy i achy, brawa i oklaski... ale potem wpiął do systemu przewodziki z segmentu PRO, tj. przewody pokroju Klotz, Cordial do zatosowań estradowych, studyjnych i co... i gra tak samo lub prawie tak samo a kosztuje dużo mniej... UPS!

Taki redaktor to już osłuchany chyba jest prawda i niejeden kabelek miał okazję opisywać, więc coś w tym temacie winien wiedzieć prawda? Chyba, że nie testował na ślepo i uległ iluzji :)

[Frank]

Testowałem Cordiale,Gothamy,Klotze i parę innych.

W kategorii audiofila nie dysponującego większą kasą / bez urazy/,taki wybór jest bardzo dobry.

Ale dysponując odpowiednimi walorami finansowymi,taki zakup pozbawiony jest sensu,różnica do klasowych wyrobów jest bardzo duża.

Zresztą,regułą jest fakt,że ten droższy świat audio jest negowany przez osoby,które nie stać na zakup takiego systemu.

W końcu Lanos jest prawie jak BMW,też jedzie i na dodatek ma podobne lampy tylne.

:-))

[MariuszH]

Frank, 10 Wrz 2008, 08:53

 

>Zresztą,regułą jest fakt,że ten droższy świat audio jest negowany przez osoby,które nie stać na

>zakup takiego systemu.

 

Klasyczny bełkot.

Dlaczego to zawsze musi być tak samo?...

Ja już nie liczę na konstruktywne rozmowy na ten temat. Tu jest zbyt wiele chorych emocji i chorych ambicji.

Bawcie sie dobrze.

[marivs]

>Frank,

Nie sądzisz, że ww. recenzent nie miał dostępu do tych nawet najdroższych przewodzików a mimo tego dla wielu jego osąd może być kontrowersyjny?

[Marduk]

Frank również mam takie wrażenie, "wywalają tyle kasy na np. kable co kosztuje mój cały system, oni mają coś z głową !"

[MariuszH]

Aaaa, Frank, zapomniałem.

Skoro już się odezwałeś i jesteś taki obeznany i mądry - to może Ty odpowiesz mi na pytanie, które zadałem powyżej?

[Marduk]

i taka dyskusja do nieczgo nie doprowadzi, audiofile zostali zaatakowani za swój snobizm przez sceptyków, zapytam dlaczego audiofil im przeszkadza??????? :)

[Marduk]

zapytam drugi raz, czy racja bytu tego typu forum miałaby sens bez audiofili ???

[cir]

najwiecej malkontentow wsrod golodupców --dawno nikt nie napisał tej prawdy oczywistej mimo ze jest przykra ,ale moze juz czas

niestety z audiofilia jak z kazdym hobby jedni drepcza w miejscu odkrywajac prawdy oczywiste inni jada do przodu i ciesza się z życia bo krotkie jest niestety