Reduktor coaxial (RCA) - jest coś tak

mike_caleb · 14 Marca 2009

Cały szczęśliwy po zakupie ampli (Pioneer VSX-918)i kabli natrafiłem na problem.. Naiwnie założyłem że moje DVD (Pioneer DV-410)ma dźwiękowe wyjście optyczne - niestety, okazało się że jest tylko coaxial. Ampli z kolei ma tylko jedno takie wejście - obecnie zajęte przez dźwięk z komputera (który oczywiście wyjścia optycznego nie ma).

Moje pytanie brzmi - czy cudo tego typu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ma prawo działać z dźwiękiem cyfrowym - a jesli nie to czy jest inny sposób na rozwiązanie problemu (najlepiej inny niż konwerter coaxial-toslink ) bądź przepinanie kabla przy każdorazowej zmianie źródła?

Aha, ampli dźwięku po HDMI nie przyjmuje, ma tylko wbudowany przełącznik HDMI - więc to tez odpada :/.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**wiatrak** · 14 Marca 2009

Konwerter coaxial-toslink to raptem 40 PLN, więc w czym problem?

A wspomniane cudo jest tak tanie, że po prostu kup i wypróbuj. Pomijając kwestię ewentualnych strat sygnału (będą lub nie), problem może stanowić jednoczesne podawanie sygnałuy przez PC i DVD. Nawet jeśli jedno z nich będzie wyłączone, to i tak równolegle łączymy wyjścia dwóch układów elektronicznych, co często jest niewskazane.

Jeśli koniecznie chcesz uniknąć konwertera, to skombinuj jakiś przełącznik (najlepiej mechaniczny nie elektroniczny) z 2 wejściami RCA i jednym takim wyjściem.

mike_caleb · 14 Marca 2009

Średnio mi pasuje podłączanie kolejnego urządzenia do listwy - a te konwertery wymagają zewnętrznego zasilania. Dodatkowo, zniechęciła mnie historia jednego gościa na hdtv.pl, któremu trzy kolejne takie konwertery po prostu padły..

Na elektrodzie znalazłem wpis używkownika adambyw:

"Nie łączy się 2 źródeł cyfrowych do jednego wejścia. To może zadziałać tylko gdy jedno urządzenie będzie wyłączone.

Z tego co pamiętam urządzenie spdif nadaje sygnał synchronizacyjny, nawet na ciszy, i 2 urządzenia będą siebie nawzajem zakłócać."

Z tego wniosek że wystaczyłoby odłaczyć kabel od laptopa przy korzystaniu z DVD - to jestem skłonny zaakceptować, nie muszę w tym celu nurkować w plątaninie kabli jak by to w przypadku grzebania przy ampli wyglądało.. A wahałem się bo nie chciałbym przez niewiedzę uszkodzić sprzętu :). Anyway, dzięki za odpowiedź.

grono · 15 Marca 2009

Też niedawno szukałem czegoś podobnego i natrafiłem na to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mike_caleb · 15 Marca 2009

Dzięki, też udało mi się znaleźc ten wątek :). Kupiłem podobny rozdzielacz - i okazało się że wszystko działa. Nie odważyłem się włączyć DVD i kompa jednocześnie, ale pojedyńczo działają dobrze - minusem okazała się tylko konieczność każdorazowej zmiany przypisania źródła dźwięku cyfrowego w ampli. Tak czy inaczej, chyba dobra alternatywa dla konwertera coax -> toslink za sześć dych :)

**wiatrak** · 15 Marca 2009

60? Drogo jakoś... ;)

Ja swój złożyłem za jakieś 37 PLN, jak pamiętam. Płytka z kit'u AVT a reszta elementów zakupiona w sklepie z podzespołami RTV. Od listopada (jeszcze) działa...