Skocz do zawartości
IGNORED

Zapach spalenizny po wymianie lamp ?


jku

Rekomendowane odpowiedzi

To nie mój wzmacniacz a kolegi. Pytał się mnie, ale mimo że też jestem posiadaczem lampy, nie jestem z tego zbyt mocny.

 

Wzmacniacz mu gra, tylko czuć taki dziwny zapach, średnio intensywny. On się boi, czy coś się nie przepala. Aha, jeszcze to, że nie wymieniał lamp przez kilka miesięcy i wzmacniacz stał sobie nieużywany. Lampy mocy, nowe EH. Kupił kwartet.

Czy to jest normalne?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/50374-zapach-spalenizny-po-wymianie-lamp/
Udostępnij na innych stronach

Lampy pewnie wymieniał łapskami i zostawił na bańkach resztki potu i tłuszczu z dłoni. A bańki rozgrzewają się do 250 stopni, więc czuć. Jak nic nie dymi, to się nie martwić, wygrzeje się i przestanie.

Lampy jako takie smierdzieć nie mogą, o ile mają czyste bańki - jeżeli są szczelne. Skoro grają to zakładam że szczelne są.

Wszelako wzmacniacz może być źle zaprojektowany - lampy mogą podgrzewać np. kondensatory lub płytkę drukowaną (o ile występuje) czy jakieś elementy montażowe z plastiku. Albo inne elementy robią za grzałkę np. rezystory redukcyjne w zasilaczu, rezystory katodowe.

Co Wy tutaj wypisujecie:))) Na dobre wystraszycie właściciela wzmacniacza. A Paszeko to już od razu snuje teorie spiskowe;) Jeśli wzmacniacz stał nieużywany kilka miesięcy to lampy pokryły się kurzem. I właśnie on się na lampach wypala:))) Po kilku dniach zapach powinien ustąpić.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

>Lampy jako takie smierdzieć nie mogą, o ile mają czyste bańki - jeżeli są szczelne. Skoro grają to

>zakładam że szczelne są.

>Wszelako wzmacniacz może być źle zaprojektowany - lampy mogą podgrzewać np. kondensatory lub płytkę

>drukowaną (o ile występuje) czy jakieś elementy montażowe z plastiku. Albo inne elementy robią za

>grzałkę np. rezystory redukcyjne w zasilaczu, rezystory katodowe.

 

 

Wzmacniacz źle zaprojektowany śmierdziałby już przy pierwszym komplecie a jak rozumiem, to jest kolejny komplet i dopiero zaczął. Czyli wyjścia są dwa:

 

1. lampy osiągają wyższą temp. (pytanie dlaczego) i podgrzewaja plytkę.

2. coś innego sie przegrzewa z powodu lamp (nie te lampy?)

 

Tłuszcz z paluchów też może być powodem, lecz ustępuje w miare szybko - juz po kilku minutach (warto używać rekawiczek).

Witam,

Zmieniłem lampy w Fatmanie Carbon na ten sam typ ale NOS. Grało przez 2 godziny, zaśmierdziało spalenizną, zdechło...

Spaliły się bezpieczniki, ale że są wlutowane (!) i nietypowego rozmiaru (króciutkie rureczki) to nie mam jak naprawić. Również przyczyna awarii jest mi nieznana. Czy ktoś z szanownych Forumowiczów może polecić, gdzie w Warszawie można zdiagnozować i naprawić taką usterkę?

Pozdrawiam

Jarek

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.