O co chodzi z tymi przeklętymi kablami?

[nemesis]

Musialbym upasc na łeb zeby poswiecac czas na porownanie kabli po 60zl.

Co innego jak np fadela z transparentem...o tu juz moge ruszyc dupsko z kanapy

[13gusia]

Nemesis:

NIE WIEM dlaczego, ale czuję się urażony Twoją wypowiedzią. Mógłbyś rozwinąć wątek upadania na łeb porównując kable po 60zł? Wdzięczny będę.

[mlb]

Z kablami to jest tak że najbardziej na brzmienie wpływają kable głośnikowe, na drugim miejscu są interkonekty, później długo długo nic i w niektórych systemach można zauważyć wpływ sieciówek (w zależności od budowy zasilacza).

 

Nie tyle cena kabla jest ważna co dopasowanie brzmieniowe do systemu. Znam wiele przypadków kiedy sporo tańszy kabelek w konkretnej konfiguracji sprawdził się lepiej niż droższy. Nie ma uniwersalnego przepisu - trzeba wziąć konkretny kabel i posłuchać czy pasuje.

[Gość]

13gusia, 24 Kwi 2009, 10:39

 

>Co do ślepych testów - już taki w życiu przeprowadziłem, pomagał mi kuzyn.

 

Może to i był jakiś ślepy test, ale na pewno nie ABX, a tylko ABX może Ci dać odpowiedź na pytanie czy jest różnica pomiędzy kablami. Dziesiątki testów ABX udowodniły, że NIE MA. Daj sobie spokój, jeśli coś Ci nie gra, to zajmij się kolumnami i akustyką.

[13gusia]

Naprawdę nie mogę zrozumieć stwierdzenia, że jakieś tam testy, Bóg wie jakie, udowodniły, że różnicy nie ma. Może i bym w to uwierzył, gdybym sam nie zrobił sobie tego testu - a zrobiłem i jestem pewien tego, co słyszałem, bo słuchałem długo i tylko kawałków, które znam na wylot i niczym nie mogły mnie zaskoczyć... tak mi się przynajmniej wydawało. Wyniki już podałem. Nie chcę nikogo przekonywać ani z nikim się kłócić. Moja opinia zawsze pozostanie MOJĄ SUBIEKTYWNĄ OPINIĄ. A przecież o to właśnie w słuchaniu chodzi. Nie rozumiem też ludzi, którzy naśmiewają się z porównywania kabli za 60zł. Widocznie słuch mają tak 'czuły', że słyszą różnicę między kablem za 5zł i za 5000zł. W takim wypadku nie wiem, kto ma gorzej. Poza tym, nie wszystkich musi być stać na takowe kabelki. A naśmiewanie się z ludzi to żaden argument w dyskusji ani tym bardziej wyrażenie swojej opinii. A temu to Forum służy. Pozdrawiam wszystkich, którzy mają coś wartościowego do powiedzenia i nie wstydzą się wyrażać i bronić swoich racji.

[Gość]

13gusia, 25 Kwi 2009, 11:58

 

>Naprawdę nie mogę zrozumieć stwierdzenia, że jakieś tam testy, Bóg wie jakie, udowodniły, że

>różnicy nie ma. Może i bym w to uwierzył, gdybym sam nie zrobił sobie tego testu - a zrobiłem i

>jestem pewien tego, co słyszałem,

 

niektórzy słyszą pinezkę wpiętą w ścianę i są tego pewni...

Przepis na test ABX znajdziesz w moim wątku o ślepych testach, naprawdę warto. Jeśli masz to gdzieś, to kup najdroższy i ciesz się "lepszym" dźwiękiem :))

[13gusia]

No dobra, zajrzę, żeby nie było, że bezmyślnie upieram się przy swoim. Ale w takim razie Pawle odpowiedz mi na pytanie - czemu wynik mojego 'testu' wyszedł tak, że bez większych problemów odróżniłem kabel za 5zł i za 200zł? Dlaczego taki sam wynik uzyskał mój kuzyn, który tematyką audio się tak naprawdę nie interesuje? Nie chodzi mi o narzucenie Ci mojego punktu widzenia (słyszenia), tylko abyś podał mi racjonalne wytłumaczenie (nie coś w stylu - przypadek, wydawało wam się).

[mikson]

żeby dolać oliwy do ognia to właśnie tańsze kable częściej w tańszych systemach powodują większe różnice w filtrowaniu (ograniczając ingerując w pasmo) sygnału i przez to słyszalne zmiany w brzmieniu , im droższy system to powinien dążyć z definicji to "przeźroczystości" czyli jak najmniejszej straty na sygnale czy jego przekłamania, jeżeli ktoś nie słyszy różnicy między typowym kablem o budowie solid core a zwykłą plecionką za 5plm to ma słaby słuch i nie powinien pisać że takiej różnicy nie ma albo jest ona wymyślona przez chcących usłyszeć,

[Gość]

13gusia, 25 Kwi 2009, 12:12

 

>No dobra, zajrzę, żeby nie było, że bezmyślnie upieram się przy swoim. Ale w takim razie Pawle

>odpowiedz mi na pytanie - czemu wynik mojego 'testu' wyszedł tak, że bez większych problemów

>odróżniłem kabel za 5zł i za 200zł?

 

Opisz dokładnie jak wyglądał ten test.

[nemesis]

Kolumny nie maja znaczenia kable nie maja znaczenia cd-playery nie maja sensu......

 

Liczy sie tylko armatura łazienkowa

 

 

 

Nie testuje kabli po 60zl gdyz takie etapy mam juz dawno dawno za soba, to prawda iz drogie nie zawsze znaczy dobre a juz nie zawsze w danym systemie lepsze niz tansze. Jednak po tylu latach roznych przygod i zabaw z dzwiekiem oczekuje pewnego rodzaju pierwiastka brzmienia ktory w tanich, nie znaczy zlych wyrobach jest nieosiagalny. Kto raz zapial np coherence fadela do dobrego systemu bedzie wiedzial o czym pisze, oczywiscie te same kable wpiete w jakies tanie buczki moga zepsuc dzwiek bo pokaza jakie wady ma sprzet i tyle, totez dobry kabel to dobry kabel ale to tylko kabel ktory sluzy do rozwiniecia mozliwosci sprzetu a jak sprzet nie moze no to nie pomoze panie boze.

[13gusia]

Prosta sprawa. Siedziałem w swoim miejscu odsłuchowym w swoim pokoju (jedyny pokój na tym piętrze, zero dźwięków zakłócających odbiór muzyki), kuzyn po kolei zmieniał kable nie mówiąc mi, który podłącza. Testowałem na 3 utworach, każdy kabel grał każdy utwór kilka razy. Były to nuty, które znam na pamięć.

[13gusia]

nemesis, zgadzam się z Tobą. Wszystko musi być dobrane, itd., ale to już wszyscy wiemy. Mimo to nie widzę powodów, by śmiać się z kabla za 60zł - lepszy od tego za 5zł jest i już (moja opinia). Myślę, że gdyby tak wszyscy reagowali, to znalazłby się niejeden, który wyśmiałby Twoje kable. I gdzie w tym wszystkim sens?

[nemesis]

a dlaczego jak wetkne ucho do muszli to szumi, co tam jest? morze moze? a jak wetkniesz bo przesadzisz na imprezie leb do innej muszli to szumi dopiero jak spluczke wlaczysz?

[nemesis]

13gusia . masz racje. niczego nie wysmiewam, po prostu szukam innego rodzaju przyjemnosci to tyle.

[13gusia]

nemesis, skoro tak, to nie rozumiem sensu Twojej wypowiedzi o upadnięciu na głowę.

[jozefkania]

13gusia, 25 Kwi 2009, 12:30

 

Gdyby kuzyn wpinał, a w zasadzie zostawiał cały czas ten sam kabel, to też byś słyszał różnicę...

 

Dlatego test promowany przez Pawła jest bardziej... miarodajny (nie mogę dobrać odpowiedniego słowa).

[nemesis]

i czekam co pawel napisze...zaraz bedzie szczul madrosciami ze swojego o mnie.

 

 

przykre jest jedynie to iz przez to co wyczynia pawel ze swojej misji i ja z nudow ktora zabijam niczego sie nie dowiesz, gdybym chcial ci wyjasnic twoje rozterki pawel by sie rozpuchl i zasypal nas smieciami z netu wiec nie ma to sensu.

 

Musisz sie uodpornic posmiej sie z nami a rady szukaj w Profesjonalnych sklepach i tyle, na forum sami jacys tacy krakowiacy ze lepiej nie wychylac sie zbytnio..

[Gość]

13gusia, 25 Kwi 2009, 12:30

 

>Prosta sprawa. Siedziałem w swoim miejscu odsłuchowym w swoim pokoju (jedyny pokój na tym piętrze,

>zero dźwięków zakłócających odbiór muzyki), kuzyn po kolei zmieniał kable nie mówiąc mi, który

>podłącza. Testowałem na 3 utworach, każdy kabel grał każdy utwór kilka razy. Były to nuty, które

>znam na pamięć.

 

miałeś 90% skuteczność trafień przy minimum 12 próbach ?

[nemesis]

13gusia. to bylo specjalny wpis zeby wybawic pawla z innego watku, jak widac przylazl, jest wszedzie jak dzuma w sredniowieczu

[nemesis]

pawel mam 90% procent na to ze szlag cie trafil ze ktos kabel rozroznil

[Gość]

nemesis, 25 Kwi 2009, 12:41

 

>Musisz sie uodpornic posmiej sie z nami a rady szukaj w Profesjonalnych sklepach

 

ha, ha, ha :))) a najbardziej "profesjonalny" jest sklepik nemesisa :))

 

W tych sklepikach pracują profesjonalni sprzedawcy, to fakt, często wiedzą jak sprzedać towar...

[Gość]

nemesis, 25 Kwi 2009, 12:45

 

>pawel mam 90% procent na to ze szlag cie trafil ze ktos kabel rozroznil

 

Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne :)))

[13gusia]

Dlaczego ktoś uważa, że bym słyszał różnicę, gdyby 2 razy był ten sam kabel podłączony? Różnicy między kablem za 5zł a Philipsem za 15zł nie wyczułem, kuzyn też nie - przekroiliśmy dziadów i co się okazało - identyczne są w budowie i materiałach, więc myślę, że śmiało można je uznać za baaardzo do siebie zbliżone (żeby nie powiedzieć identyczne). Poza tym celem mojego testu była kwestia - zachować 200zł w portfelu czy wydać na IC? Więc nie miałem uprzedzeń w którąś ze stron. Co do 90% itd... Obiecuję w tygodniu powtórzyć test. Tym razem postaram się zrobić to 'profesjonalniej' i podzielić się wynikami.

[jozefkania]

13gusia, 25 Kwi 2009, 12:49

 

To zrób test ABX. Metodologię chyba znasz. Sam jestem ciekaw Twoich opinii.

[nemesis]

Pawle odnosze wrazenie ze ciebie w zyciu stac juz tylko na krytyke innych, zacznij moze od siebie , jestes strasznym autokrata, jak widzisz atakujesz juz nie tylko producentow, produkty, dystrybutorow a nawet sklepy.

 

Dostaniesz zawalu na tym forum, nie dosc ci juz ?

[nemesis]

dobra ja wyjezdzam bo sie ladna pogoda zrobila przykro mi tylko ze po raz kolejny naszym wspolnym dzielem to jest moim i pawla jest produkcja smiecia na forum ktore winno sluzyc czemu innemu jak udawadnianiu swoich tylko slusznych racji oraz celom misyjnym. pa pa

 

 

musze zalozyc inne konto wtedy bede gosc, bo tak co nie napisze to pawel w kolo jak katarynka swoje.

 

no to łapcie chłopaki strzałki. i pa pa

 

 

 

p.s 13gusia. swoj rozum masz

[Piotrek_kotek]

Temat tyle razy wałkowany że szkoda gadać, jeśli ktoś nie słyszy kabli to nie miejmy nadzieji że kiedyś usłyszy, to tak jakby ślepcowi od urodzenia opowiadać co to jest wzrok, lub udowodnij upartemu daltoniście że czerwone to czerwone - a nawet jak udowodnisz to bedzie się spierał że to do końca nie jest czerwony tylko pomarańczowy i prosił o to żeby 100tyś ludzi potwierdziło czy tak jest naprawdę, pomijając już sam fakt że wiele ludzi ażeby się odczepić od takich glupot powie że to niebieski.

 

Sprawa jest prosta, nie słyszysz to się ciesz że zaoszczedzisz kupę kasy i długich poszukiwań, co nie oznacza oczywiście że skoro Ty nie słyszysz to również inni też nie.

Ja już nie tylko 12 razy zmieniałem te same kable ale ze 112 razy i zawsze wynik taki sam - jeśli chodzi o głośnikowe, natomiast co do IC to już nie jest to taka łatwa sprawa, gdyż czasami bardzo trudno rozróżnić jeden od drugiego i bardzo często różnice bywają znikome (zakładając że oba są poprawnie wykonane).

 

Pozdrawiam

[13gusia]

Piotrek_kotek, zgadzam się, bardzo dobry post.

[13gusia]

Wracając do tematu wątku - czy miał któryś z Kolegów styczność z QED'em Original Bi-Wire lub Black Rhodium Jive?

[nemesis]

nie masz za duzo kasy na kable kup sobie kimbera 8pr glosnikowy i jakiegos najprostszego nordosta jako ic