Ostatnie egzemplarze płyt mojej wytwórni

[edwardoscheida]

Nie spodziewałem się ze mnie pochwalisz . Ale jesli chcesz sie zemscic to zjedz jeszcze moją muzykę .

Nie wazne jak gadają wazne ze gadają .

[Stryjecki]

Dziękuje za słowa uznania i polecam się na przyszłość.

[edwardoscheida]

Nie nie lepiej nie . Nie chcialem tego pisać ale wiekszosc plyt niestety trąci Stryjeczcyzną ...

[edwardoscheida]

Panie Stryjecki nie dziwie sie ze Cie Mozdzer kopnął w dupę ,Mozdzera poznalem on ma naturalny luz a ty udajesz kogos kim nie jestes i nigdy nie bedziesz , ty naprawde jestes buraczany chlopak

brak Ci oglady zeby wspolpracowac z ludzmi na poziomie

[Stryjecki]

Mimo to, życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, a w tak zwanym życiu prywatnym obfitej i niekoiełznanej pomyślności!

[Stryjecki]

No i "pianisty roku" w "Jazz Forum". Skoro grasz lepiej od Leszka na "Piano", to słusznie Ci się nalezy. Bądźmy sdprawiedliwi.

 

PS. Przepraszam za przerywnik w tym roku, w postaci Pawła Kaczmarczyka. Nie miałem z tym nic wspolnego. Absolutnie.

[edwardoscheida]

Zaraz Jazz Forum . Ja nie gram jazzu . Tylko improwizuje . I przewaznie po paru piwach . Generalnie to gram na weselach i potancowkach . Czasem tez na ulicy . Daleko mi do salonów . A co do Kaczmarczyka to nie zrozumialem o co chodzi .

[Stryjecki]

Jeżeli mogę prosić, zwracaj sie do mnie "proszę pana", a nie "Macieju". Będzie wygodniej.

Staram sie rozgraniczac ludzi na fajnych i niefajnych, a Ty mi ta systematykę zaburzasz.

Macieju" odbieram jako oczekiwany komunikat, nie spam. Którego nie znosisz. A tu skucha.

Poza tym, nie przechodzilismy chyba na "Ty", chłopaku.

[edwardoscheida]

Dobrze proszę Pana . W takim razie prosze zwracac sie do mnie per " Wielebny " . Ale generalnie mamy takie same wykształcenie i powinnismy znalezc wspolny jezyk . Cenimy muzykę jazzową . A tyle nas dzieli Nonszalancjo .

[Stryjecki]

Nie mamy takiego samego wykształcenia i nie jestesmy z tego samego rozdania (nawet w zbliżeniu internetowym, za co przepraszam). A moderację prosze o wyczyszczenie tych smieci.

)

[edwardoscheida]

" Pozatym nie przechodzimy chyba na Ty chlopaku " widze tutaj niekonsekwencje ,wyglada mi to na jakies zaburzenia przekaznikow w mózgu , Alzhaimer w wieku 40 lat? Skoro zwraca sie Pan do mnie chlopaku jednoczesnie mowiac ze nie przechodzimy na per " Ty " Jest jeszcze inna mozliwosc,

napoje wysokoenergetyczne badz gazowane niskoalkoholowe lub wysoko zmineralizowane . Wie Pan ma Pan pecha bo ja jako dobry improwizator mam tez zdolnosci do improwizowania piszac teskty . Dlatego nie ze mną takie numer Brunner " najmocniej przepraszam : Panie Bruner .

[Stryjecki]

Naprawdę, prosze moderację o wyczyszczenie tych śmieci.

[edwardoscheida]

Rozumiem ze skonczyly sie Panu argumenty na polemikę . Tak , najłatwiej wykasowac tych ktorzy sie nie zgadzają w 100 % z Panem Stryjeckim i trzeba ich nazwać smieciami .

[Stryjecki]

Typowa zabawa tekstem. Niby nic nie rozumie, adwersarz...

Dobranoc.

[edwardoscheida]

Jak juz to Pan Adwersarz . Badzmy konsekwetni . Trzymajmy poziom

[Stryjecki]

Dobranoc.

[edwardoscheida]

Print screeny zrobione. Jutro na kilku forach muzycznych i Dzienniku .Dobranoc

[Stryjecki]

Na Pana to trzeba miec wygląd, maniery i "prasę"

[edwardoscheida]

Tyle nas dzieli a zarazem tyle Łaczy Drogi Panie Maciuju

[Stryjecki]

"Drogi Panie Macieju"?

 

Jednak poprosze o oczyszczenie tego wątku z offtpoa.

[edwardoscheida]

Przeciez spotkalismy sie kiedys dawno jak grywał Pan w knajpie " Błękitna Ostryga " piano bar

Teraz jest modne chwalenie sie innością . Mysle ze to By Panie Macieju pomogło Panu w wiekszych zarobkach w sprzedazy plyt . Teraz jedzie sie na skandalach . Dobrze Pan wie o tym Drogi Panie Macieju .

[Stryjecki]

Sam nie wiem, skąd we mnie tyle zapału. Ale mam do Pana jedna, jedyną i wielką prośbę: niech się Pan do mnie nie zweraca "Drogi Macieju", albo "Drogi Panie Macieju".

Resztę jakoś przeżyję.

[edwardoscheida]

Drogi Panie Macieju , jest takie przysłowie , jak Kuba Bogu tak Jakub Jakubkowi . Nie chce Pan wrogów w internecie to musi sie Pan hamować z emocjami . np . typu ze nazwa Piano from Poland trąci Polandem Weselnym . Nie wiem jaką miałem nazwę dac ?? Piano from Heaven ?Albo Piano form SuperMarket ? Moze ma Pan jakis pomysł na promocję ? przecież jest Pan w tym mistrzuniem ??

[Stryjecki]

Naprawdę nie wiem, o co temu facetowi chodzi. I znowu wątek poszedł "w pizdu".

Czy moderacja może cos z tym zrobić? Czy "normalni" uzytkownicy musza sie bić z trollami?

To jest naprawde nawet juz nie męczące, ale odstraszające od forum.

[edwardoscheida]

To Pan Maciej tutaj nie moze moderować ? osz kurcze, I jak sie teraz Pan z tym czuje ? Na Piano Pan wszystko mógł , a tutaj nie , to straszne uczucie co Pani Macieju ? Niech nam Pan o tym opowie

[Stryjecki]

Słabo. Nie moge wyrzucić smieci i zaczyna to....

Kosz czeka pod drzwiami, wypadają z niego niedojedzone śledziki i przepełnione popielniczki. Smród staje sie nieznośny.

U siebie w domu bym tego nie zniósł, ale jestem w gościach.

Idę spać. Dobranoc.

[edwardoscheida]

Niech Pan zacznie od siebie . Wtedy świat będzie czystszy i bardziej pachnący .

[Stryjecki]

OK. Dobranoc.

[Fr@ntz]

Wątek ponownie wyczyszczony. Założycielowi sugeruję zablokowanie możliwości trollowania co bardziej aktywnym wielbicielom

[pawelm]

Panie Macieju

A czy można do Was na Zacisze przyjechać i zakupić płacąc żywą gotówką?

 

Pozdr