Skocz do zawartości
IGNORED

Czy Leslie Howard to dobry pianista?


pawellt

Rekomendowane odpowiedzi

Gość papageno

(Konto usunięte)

Ten australijski pianista/kompozytor prezentuje tutaj taka szkole grania Liszta od jakiej ja staram sie trzymac jak najdalej, gra tak ‘ospale/statecznie’, ze az nie chce sie wierzyc ze zdarzyl nagrac te 99plyt (jako jedyny wygral cala pianistyke), przekaz jest jakis taki urzewniony, malo w nim zycia, blasku, mikrodynamiki (ale do tego trzeba miec iskre w palcach). Chcialo by sie rowniez aby w jego grze bylo wiecej elegancji, czystosci tonalnej(a wystarczy dla porownania posluchac takiego Louisa Lortie, Nelsona Freire badz Perla czy nawet i Andre Watts'a, ich grania zazwyczaj samo wciaga, Howard mnie dosc szybko znuzyl). W sumie jedna plyta to zdecydowanie za malo aby wydawac ostateczne wyroki (zwlaszcza ze to sprawa gustu w duzym stopniu, komus innemu sie moze podobac), ale na chwile obecna mocno ostudzila ona moje zaciekawienie powyzszym boxem Liszta. Samo wydanie razej udane (bylo nie bylo Hyperion), pozytywne wrazenie robi piekna poligrafia i kojacy oko pejzaz (ktorym pianista chyba sie niepotrzenie zasugerowal).

 

ps. chcialem sie odniesc jeszcze do Lang Langa, pamietam ze jego Szopen mi kiedys nie spasowal, ale wlasnie z Szumannem moze byc zupelnie inaczej, zmotywowales mnie Papageno.

 

Jak to dobrze, że napisałeś o Howardzie. Trzymam ten box w koszyku, chyba też sprowadzę jedną płytę i dopiero wtedy podejmę ostateczną decyzję.

Lang Langa możesz posłuchać w całości na DG Radio. Naprawdę warto.

Gość papageno

(Konto usunięte)

Papageno,

 

Ja moge Ci podarowac swojego Howarda, zero problemu, chyba ze chcesz sprawdzic zupelnie inna cegielke z tego boxu, wiadomo, wiecej probek lepsze rozeznanie.

Twoja płyta zawiera very, very rare pieces. Nie znam tych utworów, więc nie porównam zdolności pianistycznych Howarda z innymi. Ale mógłbym ją pożyczyć. Mój transport nie gryzie płyt:)Co Ty na to?

Jasne, podaj mi na priva adres to wysle. Na tej plycie Howarda jest taki jeden kawalek, ktory powinien wydac Ci sie niezwykle znajomy, az nie moglem w to uwierzyc (a to niby teraz dopiero upublicznione), bo to byl chyba swego czasu niezly szlagier w polskiej piosence biesiadnej, a przynajmniej melodia jest niezwykle podobna.

  • 2 tygodnie później...
Gość papageno

(Konto usunięte)

Jasne, podaj mi na priva adres to wysle. Na tej plycie Howarda jest taki jeden kawalek, ktory powinien wydac Ci sie niezwykle znajomy, az nie moglem w to uwierzyc (a to niby teraz dopiero upublicznione), bo to byl chyba swego czasu niezly szlagier w polskiej piosence biesiadnej, a przynajmniej melodia jest niezwykle podobna.

Wreszcie dotarła płyta Howarda. Słucham od rana. Jest to właściwie suplement do dyskografii Liszta, gdyż płyta zawiera niedawno odkryte kompozycje, szkice, pierwsze wersje znanych utworów. Są na tej płycie polonica, a jakże. W cyklu Z Albumu Marii zu Sayn-Wittgenstein (córki Karoliny, de domo Iwanowskiej) znajdują się aż cztery kompozycje oparte na polskiej muzyce: dwie pieśni i dwa tańce. Jedna z pieśni to Hryć. Gdyby nie bardzo znana melodia chyba nie doszedłbym rodowodu tego utworu. A melodia, to melodia Marszu Polonii (odpoczniemy po swej pracy w rodzinnej zagrodzie - znacie?). Z tym, że pierwszy powstał Marsz Czachowskiego (Dionizego) w okresie Powstania Styczniowego. Inspiracją do niego była popularna w pierwszej połowie XIX wieku ukraińska dumka Oj ne chody Hryciu taj na weczornyci. Liszt słyszał tę dumkę prawdopodobnie w 1847 roku podczas wizyty w majątku Karoliny.

Jest w tym cyklu Krakowiak, znany nam jako Albośmy to jacy tacy lub - jak kto woli - chłopcy radarowcy. Tyle polskich odniesień.

 

Na płycie znajdziemy cykl kompozycji Zigeuner-Epos z 1848 roku(są to bodaj pierwsze przymiarki Liszta do pożniejszych rapsodii) oraz pierwsze szkice do Annee de pelerinage. A także dziwny utwór La lugubre gondola z 1882 roku. Ta krótka kompozycja koresponduje z okładką płyty, na której jest obraz Ajwazowskiego Gondolier na morzu nocą.

Jak gra Howrad? Wg mnie wspaniale. Słuchając tych nowych dla mnie utworów miałem wrażenie (nieodparte), że to gra sam Liszt. Gra Howarda jest tego rodzaju, że nie mamy poczucia, że pianista wnosi do dzieła coś od siebie, co w tym przypadku jest zaletą. Leslie gra lekko, zwiewnie, bardzo przejrzyście i dynamicznie. Kupuję cały boks, bez dwóch zdań

  • 2 miesiące później...

Ciekawa jest wpływologia Schuman-> Brahms. Kwintet i inne rzeczy.

 

Mimo tak różnych (?) osobowości.

 

Dość powszechnie się uważa Brahmsa za suchego klasyka, takiego "pruskiego" :)

 

W rzeczywistości Brahms był jeszcze bardziej odjechanym mistykiem, romantykiem niż Schuman.

To Brahms był kontynuatorem późnej twórczości Beethovena.

 

Mógłbyś to jakoś uzasadnić? W jakich utworach Brahmsa jest ten mistycyzm i romantyzm większy niż u Schumanna?

 

 

pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.