rotel ra 971, 931, 1060

[zarzes30]

Witam

po dluzszym czasie padlo na te modele,jednak rzecz ktora mnie niepokoi to moc tych wzmacniaczy,60W

jak to jest z kolumnami o wiekszej mocy, 100-200w

slyszalem juz rozne opinie, ze to za slaby wzmacniacz. Kolumny ktore obecnie posiadam to JAMO CORNET195-140W 4ohm, ktore zamiezam wymienic na cos lepszego ozblizonej mocy. Glowne zrodlo ktore ma byc podpiete pod ow rotela to LINN AXSIS.

Pozdrawiam

[Arturc76]

Hej

Jeżeli masz obawy weż dzielonego ROTELA np koncówke rb-971, albo jak masz na tyle kasy to 980 lub 981.Ten niższy model ma 110 Watt przy 4 ohmach jeżeli dobrze pamiętam.Kiedyś miałem takiego dzielonego 971 i napędzał podłogowe Dynaudio i było w miarę ok.Oczywiście ten 980 bez porównania lepiej, ale cena wyższa.Natomiast przy koncówkach Rotela jest to bezpieczeństwo, że zawsze możesz to zmostkować i dopiąć druga taka samą na inny kanał jakby nie starczało.Chyba, że wolisz integre, to może 972...Jest świetny jeżeli chodzi o ta półkę wzmacniaczy, tylko rzadko go można spotkać na rynku wtórnym.A z tych trzech co podałeś to 931 może być ciutke za słaby to bodajże 30 lub 35 watt 8ohm.

[Bednaar]

Rotele są bardzo wydajne prądowo: mam Rotela RA-840BX2, moc znamionowa 2 x 50 W/8 ohm i nie widze znaczącej różnicy między nim a posiadanym też przeze mnie Onkyo Integra A8670, które ma 2 x 110 W/8 Ohm. Miałem też kiedyś Technicsa o mocy 2 x 70 W/8 Ohm i słabiej wysterowywał kolumny od w/w Rotela.

[spiler86]

miałem nada 3020 - 25wacików, pozamiatał wielkiego dzielonego technicsa. Technics dawał takie zniekształcenia, że sie nie dało..

[pool80]

Witam

po dluzszym czasie padlo na te modele,jednak rzecz ktora mnie niepokoi to moc tych wzmacniaczy,60W

jak to jest z kolumnami o wiekszej mocy, 100-200w

slyszalem juz rozne opinie, ze to za slaby wzmacniacz. Kolumny ktore obecnie posiadam to JAMO CORNET195-140W 4ohm, ktore zamiezam wymienic na cos lepszego ozblizonej mocy. Glowne zrodlo ktore ma byc podpiete pod ow rotela to LINN AXSIS.

Pozdrawiam

 

Po za watami na kanał ważną rzeczą która daje ogólne pojęcie o wzmaku jest konsumpcja prądu. Nie ma co się bać. Możesz obojętnie który z w/w wziąść i napędzi większość kolumn. Jeżeli możesz sobie pozwolić to bierz najmocniejszy z Rotelów. Bo czym wzmacniacz wydajniejszy prądowo (consumtion + watt na kanał) tym większy komfort przy cichym słuchaniu. U mnie 2x40 watt rotelowskich i nie szukam niczego innego.

pozdrawiam

 

Coś z edycją sie popierniczyło..

 

U mnie 2x40 watt przy 8 i 2x60 przy 4 omach. 110 watów mocy muzycznej a konsumpcja prądu to 300W. Napędza kolumny 160watowe przy 6 omach. Realna efektywność kolumn to 87db.

No może faktycznie delikatnie może 931 być za słaby. Natomiast zabawa w dzielone zestawy jest dosyć kosztowna i czy poprawa brzmienia będzie warta wydanych pieniędzy?

pozdrawiam.

[Bednaar]

Po za watami na kanał ważną rzeczą która daje ogólne pojęcie o wzmaku jest konsumpcja prądu.

 

Ano dokładnie - u mnie Rotel ma pobór prądu 310 W, a Onkyo - 320 W, stąd niewielka róznica między nimi, jeśli chodzi o wysterowywanie kolumn pomimo ponad 2 razy większej mocy znamionowej Onkyo. Dźwiękowo Rotel jest bardziej precyzyjny i dynamiczny, Onkyo ma nieco lepsze wypełnienie, trochę lepiej oddaje barwy, ale ma ogólnie zamazany, nie tak czysty dźwięk i okropny, mułowaty bas. Poza tym Rotel ma dużo lepsze wyjście słuchawkowe - co jest dla mnie wazne, bo w ok. 70% słucham na słuchawkach.

[zarzes30]

no o to mi mniejwiecej chodzilo, dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie!