Skocz do zawartości
IGNORED

Dzisiaj się zaczyna. Czy Wagneromania ma jeszcze sens?


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyna używająca Linuksa. Jestem pełen podziwu i uznania. Moja małżonka do dzisiaj ma problem z konfiguracją drukarki na Windows

 

A cóż to za seksistowskie stereotypy? ;-) Że niby jak dziewczyna, to powinna być atechniczna?

 

Wbrew pozorom, dzisiaj Linux nie jest już "niszowym systemem operacyjnym dla freaków hakerów". W tej chwili to potężna gałąź przemysłu IT.

 

Zresztą u mnie to niejako element pracy zawodowej...

Pozdrawiam,

Ola

Absolutnie nie miałem nic niestosownego na myśli. Przepraszam Olu jeśli tak to mogło zabrzmieć. Przyznać jednak trzeba, że statystycznie kobiety rzadziej bywają techniczne niż mężczyźni. Oczywiście za wyjątkiem kobiet zajmujących się szeroko pojętą Informatyką np.

 

Żeby nie odchodzić za mocno od tematu, to w najbliższą niedzielę transmisja Parsifala z Bayreuth. Mam nadzieję, że wywiąże się jakaś dyskusja.

Wczoraj bardzo interesująca interpretacja T&I z Bayreuth. Słuchałem całego wykonania z dużym zainteresowaniem. Jak co roku te transmisje to absolutny hit lata.

Zachwycający drugi akt, świetne prowadzenie przez Schneidera, znakomici wykonawcy, słowem super. W niedzielę znowu parę godzin słuchania....

 

A do moich niezrealizowanych marzeń dodaję pojechać do B na festiwal.

Jak co roku te transmisje to absolutny hit lata.

 

Zdecydowanie popieram.

 

Bardzo ciekawe przedstawienie tegorocznego Tristana. Peter Schneider zaczyna się właściwie w tym dramacie specjalizować. Dyryguje Tristanem nieprzerwanie w Bayreuth od 2006. Irène Theorin również z roku na rok wydaje się bardziej dojrzała i wspaniale kreuje swoją postać. Do tego dochodzi to niepowtarzalne brzmienie orkiestry, wyjątkowa akustyka i festiwalowy klimat. To wszystko tylko podkreśla specyficzną teatralność i muzyczną zmysłowość Wagnera, o której przed chwilą zgrabnie wspomniał jeden z rozmówców. Czekam na Parsifala. Apetyt rośnie.

Poniżej kilka ciekawych wagnerowskich zapowiedzi (nie są to może nowości wykonawcze, ale wydawnicze).

 

Decca wypuści we wrześniu po raz kolejny "Ring" w edycji Soltiego. Tym razem wersja full-wypas-exclusive za ponad 500 dolców. Limitowana, 17 CD + DVD. Nowy remastering. Prezentuje się okazale. Takie "pocieszenie" dla tych, którym się nie udało dorwać tego nagrania w edycji Esoteric ;)) Ciekawe co jeszcze mogli zrobić tutaj z dźwiękiem, skoro i w obecnej postaci nagranie brzmi rewelacyjnie:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tutaj jeszcze promocyjne video, które zmontowała Decca :)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ponadto wznowienie dzieł Wagnera na 36 płytach. Ten sam dyrygent:. Również planowane na wrzesień

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

No i Lohengrin. Z Windgassenem, Nillson i Dieskauem. Opera D'oro, podobnie jak Orfeo cały czas sukcesywnie wydaje kolejne wagnerowskie skarby :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez JazzyFan

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Czy Ring w tej edycji full wypas to ten sam starszy boks?

Dwa: czy w tym tańszym 36CDs jest ta sama "klasyczna" edycja Ringu?

 

Wg mojej niefachowej oceny w edycjach powyższych jest to samo nagranie, co wcześniejszy (dawny) boks 17 cds o ile dobrze pamiętam są to nagrania z Wiednia (ten granatowy klasyczny boks Decca)....

Czy Ring w tej edycji full wypas to ten sam starszy boks?

Dwa: czy w tym tańszym 36CDs jest ta sama "klasyczna" edycja Ringu?

 

Wg mojej niefachowej oceny w edycjach powyższych jest to samo nagranie, co wcześniejszy (dawny) boks 17 cds o ile dobrze pamiętam są to nagrania z Wiednia (ten granatowy klasyczny boks Decca)....

 

Ring w tej wypasionej edycji to nie jest wyłącznie przepakowana wersja tego starszego, granatowego boksika na 14 CD. Tutaj całość składa się z 17 CD (14 CD z muzyką + 2 CD z audiobookiem "An Introduction to The Ring" Derycka Cooke'a) i nagranie jest w całości na nowo zremasterowane. Dodatkowo jest DVD "The Golden Ring" z wywiadami i opisem całej produkcji "od kuchni", dołożyli również cały Ring wytłoczony na jednej płycie Blu-Ray Audio.

 

Zresztą uszczegóławiając trochę, boks ma format płyty winylowej, więc booklet z librettem jest jeden, duży, w twardej oprawie. Dorzucili książkę "Ring Resounding" Johna Culshawa, w oddzielnej kopercie zdjęcia z sesji nagraniowej (w takim samym formacie jak książki i reszta) + zeszyt z odręcznymi notatkami Soltiego i zapiskami jakie sporządzał w trakcie nagrania tegoż Ringu.

 

Jednym słowem, taka kolekcjonerska, albumowa edycja z "dodatkami", w zmniejszonym nakładzie, w której od strony edytorskiej wszystko jest maksymalnie dopieszczone. Oczywiście za stosownie wyższą cenę :) Do tego nowy remastering nagrań (pytanie na ile odczuwalny przy odsłuchu. Dla mnie już to co mam w tym granatowym boksie jest rewelacyjnie nagrane pod względem technicznym). Generalnie sam pomysł edycji mi się podoba. Uwielbiam takie ładne zabaweczki :)) W sam raz na prezent dla jakiejś pięknej fanki Boskiego Ryśka ;))

 

Co do tego wznowienia dzieł Wagnera na 36 płytach, to sądząc po ilości płyt - będzie zawierało również "Ring". Wcześniej Decca wydała w dwóch oddzielnych, granatowych boksach "Ring" na 14 CD i "The Wagner Opera Collection" na 22 CD (z Holendrem, Lohengrinem, Tannhauserem, Tristanem, Śpiewakami i Parsifalem). Pewnie skomasowali to w jedno pudło... Trochę średnio strawna oferta i "masówka", ale dla kogoś, kto generalnie lubi Soltiego i chce mieć te nagrania w kolekcji, zawsze to okazja do zakupu całości po niższej cenie.

Edytowane przez JazzyFan

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Jeszcze pełny box z drugim Ryśkiem pod Soltim i będzie full wypas.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo ciekawe przedstawienie tegorocznego Tristana. Peter Schneider zaczyna się właściwie w tym dramacie specjalizować. Dyryguje Tristanem nieprzerwanie w Bayreuth od 2006. Irène Theorin również z roku na rok wydaje się bardziej dojrzała i wspaniale kreuje swoją postać.

 

Ja przyznam szczerze, że nie jestem aż tak zachwycona tym wykonaniem. Owszem - było bardzo poprawne i ciekawe, Schneider wydobywa różne orkiestrowe smaczki, Irene Theorin wypadła wyjątkowo dobrze jak na swoje możliwości (jak słuchałam jej w roli Brunhlildy w "kopenhaskim" Ringu, miałam wrażenie że jej forma wokalna oscyluje pomiędzy histerycznym przeginaniem z jednej strony - i całkiem fajnymi pomysłami i możliwościami z drugiej).

 

Mimo wszystko brakuje jej trochę do Nilsson czy Modl. Ta ostatnia szczególnie mi się spodobała w "Tristanie" pod batutą Karajana z 1952 (oczywiście Bayreuth. Wydało to Orfeo). Próbowałam kiedyś późniejszego nagrania Karajana dla EMI i nie dotrwałam do II aktu. W nagraniu z 1952 to jakiś zupełnie inny dyrygent i zupełnie inny muzyczny świat (to tylko potwierdza, że nie ma co szufladkować czy z góry osądzać określonych dyrygentów czy orkiestr). Dotychczas moim nr 1 było nagranie Furtwanglera. Muszę jednak przyznać, że we wspomnianym nagraniu Karajana Modl robi z rolą Izoldy niewiarygodne rzeczy. Interpretacja, frazowanie, napięcie, zmysłowość. Całość spina znakomicie prowadzona orkiestra. Zresztą właśnie od strony muzycznej i instrumentalnej to nagranie ma jakiś bardzo duży ładunek emocji i wydobywa niemalże erotyczne i zmysłowe aspekty Tristana. Przy tym wszystkim jest jakieś takie... medytacyjne. Nie ma tego u Furta, nie ma u Bohma. Nie było też w tym świeżym nagraniu z Bayreuth. Poza tym barwa głosu Modl powoduje, że kiedy jej głos zlewa się w duetach z głosem Vinaya - efekt jest piorunujący! Mimo wszystko, gdyby nie porównywać z wagnerowskimi gigantami - to wczorajsza transmisja była ciekawa i sprawiła dużo przyjemności :-)

 

Również jestem ciekawa jutrzejszego "Parsifala". Ostatnio, obok Tristana i Siegfrieda - to moje ulubione dzieło Wagnera :-)

Pozdrawiam,

Ola

JazzyFan

 

Dzięki za wyczerpujące info. W skrócie: wszystkie boksy jak rozumiem zawierają to samo nagranie w sensie aparatu wykonawczego i daty nagrania ....Póki co zamówiłem inny arcyciekawy boks, mianowicie the decca sound. ale akrurat wagnera tam jak na lekarstwo

 

Kto wie może szarpnę się na to super deluxe, jestem ciekaw tych dodatków no i będzie ładnie wyglądać na półce prawda - choć kto doceni na półce Ring ;-)

Kto wie może szarpnę się na to super deluxe, jestem ciekaw tych dodatków no i będzie ładnie wyglądać na półce prawda - choć kto doceni na półce Ring ;-)

 

Ty docenisz. Co jest zdecydowanie najważniejszym kryterium zakupu. Poza tym koneserzy i miłośnicy Wagnera, którzy być może znajdą się w okolicy Twojej półki z płytami ;-)

Pozdrawiam,

Ola

Dzięki za wyczerpujące info. W skrócie: wszystkie boksy jak rozumiem zawierają to samo nagranie w sensie aparatu wykonawczego i daty nagrania ....

 

Tak. Solti nagrał "Ring" tylko raz, w latach 1958 -1965 . Nie ma więc innych nagrań. Było to ogromne przedsięwzięcie, które kosztowało Deccę bajońskie pieniądze. Gramophone i BBC's Music Magazine nazwały to później największym wydarzeniem fonograficznym stulecia. Żeby było ciekawiej nagranie się zwróciło i Decca sporo jeszcze na tym zarobiła. Zresztą zarabia cały czas.

 

Box The Decca Sound to zupełnie inna nisza i produkt. Nie jest to wysoce specjalizowany zestaw, tylko zgrabna składanka różnych kompozytorów w relatywnie najlepszych wykonaniach jakimi dysponuje Decca. Ot, tak żeby kupiło to jak najwięcej Kowalskich. Czy Wagnera jest tam rzeczywiście jak na lekarstwo? W boksie poświęcono zasadniczo jedną płytę jednemu kompozytorowi (poza dwoma wyjątkami) i jest tam również płyta "Georg Solti - Wagner The Golden Ring". Masz więc całą płytę z Wagnerem. Analogicznie jedna płyta poświęcona jest np. Mozartowi.

 

Kto wie może szarpnę się na to super deluxe, jestem ciekaw tych dodatków no i będzie ładnie wyglądać na półce prawda - choć kto doceni na półce Ring ;-)

Ty docenisz. Co jest zdecydowanie najważniejszym kryterium zakupu. Poza tym koneserzy i miłośnicy Wagnera, którzy być może znajdą się w okolicy Twojej półki z płytami ;-)

 

Otóż to :)

 

Ja zamówiłem. Nie udało mi się upolować Esoterica, będę miał nagrodę pocieszenia ;)) Zresztą pewnie i ten zestawik szybko zniknie, bo nakład jest niewielki.

Edytowane przez JazzyFan

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Olu, Ty nagrywasz te transmisje z Bayreuth pod Linuxem. Mam Ubuntu z najnowszym mplayerem. Próbuję zgrać cokolwiek z Dwójki i niestety coś nie idzie:

 

 

[pawel@localhost ~]$ mplayer -dumpstream -dumpfile /tmp/audycja

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MPlayer UNKNOWN-4.6.1 © 2000-2011 MPlayer Team

Playing

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Resolving www.polskieradio.pl for AF_INET...

Connecting to server www.polskieradio.pl[195.245.217.50]: 80...

STREAM_ASF, URL:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Resolving www.polskieradio.pl for AF_INET...

Connecting to server www.polskieradio.pl[195.245.217.50]: 80...

size_confirm mismatch!: 30835 28271

Error while parsing chunk header

Failed, exiting.

Resolving www.polskieradio.pl for AF_INET...

Connecting to server www.polskieradio.pl[195.245.217.50]: 80...

Cache size set to 320 KBytes

Resolving www.polskieradio.pl for AF_INET...

Connecting to server www.polskieradio.pl[195.245.217.50]: 80...

ERROR. Core dumped

 

Exiting... (End of file)

 

Przepraszam że takie pozamuzyczne pytania nie na PW, ale może ewentualne rozwiązanie przyda się komuś jeszcze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pawellt

Paweł. Podajesz po prostu błędny adres strumienia audio. Dlatego Mplayer komunikuje, że "Error while parsing chunk header".

Rzecz w tym, że rozszerzenie *.asx to taki microsoftowy wynalazek, który jest zwykłym plikiem xml, w którym dopiero znajdują się właściwe adresy z protokołem MMS. Mplayer oczekuje natomiast bezpośrednio strumienia audio w MMS, a nie tej dziwacznej "protezy", wymyślonej na potrzeby Windows Media Playera ;-) Zmień wywołanie na takie jak poniżej i powinno być ok:

 

mplayer -dumpstream -dumpfile /tmp/audycja mms://stream.polskieradio.pl/program2

 

 

Jak chcesz trochę lepszą jakość, to:

 

mplayer -dumpstream -dumpfile /tmp/audycja mms://stream.polskieradio.pl/program2_wma10

 

 

Za 25 minut "Parsifal" :-) Czas ponownie dać się zahipnotyzować Czarodziejowi z Bayreuth ;-)

 

Mało brakowało, a z kolei ja bym dzisiaj nie zdążyła ...

Pozdrawiam,

Ola

jazzyfan

 

a skąd ściągasz rzeczony boks?

 

Z jpc.de. Zamówiłem na razie w opcji pre-order. Wg maila powinni mi wysłać 31.08.

 

No to pierwszy akt Parsifala za nami :)

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

No to pierwszy akt Parsifala za nami :)

 

Tylko te zakłócenia sygnału z Bayreuth okropnie wybijały z rytmu. Mam nadzieję że transmisja II i III aktu odbędzie się w lepszej jakości...

Pozdrawiam,

Ola

Ano fakt. Zakłócenia były na tyle nieprzyjemne, że prowadzący 'Letni Festiwal Muzyczny' chcieli przecież w pewnym momencie puścić I akt Parsifala z jakiegoś archiwalnego nagrania. W sumie dobrze, że do tego nie doszło.

 

Dzięki Olu za pomoc z mplayerem. Sprawdziłem i działa pięknie z tym poprawionym urlem. Nie zdążyłem nagrać I aktu, ale zgram sobie przynajmniej resztę :>

O 20:50 ostatni, III akt. To co dotychczas zaoferowali wykonawcy i debiutujący w Bayreuth dyrygent wyjątkowo mnie przekonało. Jak na obecne czasy wspaniałe wykonanie. Nie można było nie odnieść wrażenia, że dyrygent wzorował się na Toscaninim. Szczególnie w preludium. Bardzo podobne tempa, przejścia, proporcje. Nie zawiodłem się. Wybaczam im nawet te zgrzyty z zakłóceniami sygnału satelitarnego.

To co dotychczas zaoferowali wykonawcy i debiutujący w Bayreuth dyrygent wyjątkowo mnie przekonało. Jak na obecne czasy wspaniałe wykonanie.

 

Pełna zgoda!

 

ps. ale co z tego, skoro Włosi mają już seta a Isia odpadła w I rundzie?

Wielka szkoda, że z powodu tej niefortunnej awarii nie można było wysłuchać finału III aktu "Parsifala". Najbardziej byłam ciekawa jak Philippe Jordan poradzi sobie z kultowym Verwandlungsmusik :-) Z drugiej strony mój ulubiony, najbardziej zmysłowy II akt, z dominującą rolą Kundry wybrzmiewał bez usterek...

 

Uwielbiam "Parsifala". To wykonanie dużo bardziej mi się podobało niż wspominane wcześniej wykonanie "Tristana". Tempa faktycznie mocno porozciągane (I akt ponad 100 minut), ale za to jakie bukiety soczystej, rozległej muzyki... Susan Maclean w roli Kundry moim zdaniem znakomita. Nawet nie ma co jej porównywać do Marthy Modl, bo zaśpiewała po prostu inaczej. Zresztą Kundry to dla mnie właściwie główna bohaterka Parsifala ;-) Chyba najbardziej skomplikowana i intrygująca kobieca postać z dramatów Wagnera. II akt rewelacja. Było medytacyjnie i bardzo, bardzo zmysłowo. Chyba jeszcze nie ochłonęłam do końca... :-)

Pozdrawiam,

Ola

Ciekawe, że puścili jako zamiennik akurat Bouleza w końcówce. Już wcześniej polecałem to wykonanie. "Verwandlungsmusik" całkiem klimatyczny :))

 

W 2013 będzie się działo. W końcu okrągła 200-letnia rocznica wagnerowska. Szykują się dwa zupełnie nowe nagrania "Ringu", nowy "Parsifal". Pewnie posypie się trochę ciekawych płyt i wznowień.

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Ciekawe, że puścili jako zamiennik akurat Bouleza w końcówce. Już wcześniej polecałem to wykonanie. "Verwandlungsmusik" całkiem klimatyczny :))

 

Ja zdecydowanie preferuję tutaj Knappertsbuscha, z jego masywnością i umiejętnym budowaniem napięcia :-)

 

Co do tych nowych "Ringów", które powstają w La Scali, Met itd - to w zasadzie chyba każdy szanujący się, duży teatr operowy wyprodukował już własny "Ring". Wręcz

stało się to wyznacznikiem jakości i możliwości danej Opery. Oby taka ilość produkcji nie odbiła się na jakości. W końcu Kaufmann się przecież nie rozdwoi ;-)

Pozdrawiam,

Ola

Co do tych nowych "Ringów", które powstają w La Scali, Met itd - to w zasadzie chyba każdy szanujący się, duży teatr operowy wyprodukował już własny "Ring". Wręcz

stało się to wyznacznikiem jakości i możliwości danej Opery. Oby taka ilość produkcji nie odbiła się na jakości. W końcu Kaufmann się przecież nie rozdwoi ;-)

 

Niektóre wyprodukowały nawet kilka "Ringów". Co prawda to prawda. Dla teatru muzycznego "Ring" to ogromny sprawdzian nie tylko jakości orkiestry, czy śpiewaków, ale również sprawdzian organizacyjny. Przy dużej konkurencji i jakości istniejących wykonań, każde nowe nagranie ma wysoko podniesioną poprzeczkę. O budżecie już nawet nie ma co wspominać. MET za ostatnią produkcję zapłacił ponad 40 mln dolarów. Znając życie, pewnie część wagnerowskich gwiazd wystąpi w kilku wspomnianych produkcjach. Może ta zwiększona ilość zaowocuje nowymi odkryciami, nowymi głosami. Oby tak było.

Ja zdecydowanie preferuję tutaj Knappertsbuscha, z jego masywnością i umiejętnym budowaniem napięcia :-)

 

Knappertsbusch to taki Profesor od Parsifala Metafizycznego:) U Bouleza Parsifal jest bardziej ludzki ;))

 

 

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Knappertsbusch to taki Profesor od Parsifala Metafizycznego:) U Bouleza Parsifal jest bardziej ludzki ;))

 

Wszystko co wymyślił człowiek jest ludzkie. Metafizyka również ;-)

 

A tak zupełnie serio, to Boulez jest po prostu inny. Jego nagranie wydaje się żywsze, mniej rozległe i zupełnie inaczej buduje dramaturgię niż Kna. Nie twierdzę, że to nagranie jest "gorsze". Po prostu mi się bardziej podoba Knappertsbusch. Głównie ze względu na wspaniale odmalowaną muzycznie rolę Kundry. Gwyneth Jones jakoś nie potrafi tak uwodzić moim zdaniem - jak Martha Modl ;-) Poza tym przemiany Parsifala, czy chrzest Kundry. W nagraniu Knappertsbuscha jakoś wszystko tak wewnętrznie "pulsuje", że można się zatopić w tej muzyce...

Boulez podszedł do tego inaczej. Z pewnością warto poznać obydwa nagrania, bo są chyba w opozycji do siebie i eksponują różne rzeczy...

Pozdrawiam,

Ola

Zgadzam się co do joty.

 

A tak jeszcze z innej beczki w kontekście rocznicy w 2013. Gdyby tak Polskie Radio wydało np. cały zestaw tych audycji z Bayreuth z okresu ostatnich 10 lat, z prowadzonymi rozmowami itd to mógłby to być niezły rarytas. Ja bym chętnie taki boksik zakupił :)

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Opera Australijska też szykuje wielką produkcję Ringu w 2013

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość oh_mercy

(Konto usunięte)

fantastyczne newsy jeśli chodzi o wznowienie boxów Soltiego (Wagner i Strauss)! oba kupię na pewno, ceny bardzo okazyjne.

 

co do tego wydania deluxe Ringu to popełniono podstawowy błąd - podmienili oryginalne okładki nagrań. jpc sugeruje cenę ok.860 zł. poczekam do października, poczytam recenzje nowego masteringu i wtedy się postanowi co z tym fantem zrobić.

 

pozdrawiam forumowe towarzystwo wagnerowskie :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.