Little dot mk3 - nierowna gra kanalow.

[caralooh_pl]

Hej.

Mam nastepujacy problem. Sprawdzalem juz na 2 parach lamp w tym jedne nowe. Lewy kanal gra glosniej niz prawy.

Caly problem polega na tym ze gdy podglosnie do ok 5% slychac ze lewy kanal gra , prawy jeszcze nie. Potem juz podglasniaja sie oba tak samo.

Probowalem zmieniac zworki i niestety jedna sie urwala.....Zreszta to nic nie pomoglo. Niby na 25% volume nikt ze sluchaczy nie slyszy roznicy , ale przy cichym sluchaniu, taki szczegol mnie bardzo denerwuje. Czy to wina potencjometru, czy taki urok chinskich rzeczy :(

Tak czy siak za 500 zl . cena/jakosc= miazga

[skopio]

Hej.

Mam nastepujacy problem. Sprawdzalem juz na 2 parach lamp w tym jedne nowe. Lewy kanal gra glosniej niz prawy.

Caly problem polega na tym ze gdy podglosnie do ok 5% slychac ze lewy kanal gra , prawy jeszcze nie. Potem juz podglasniaja sie oba tak samo.

Probowalem zmieniac zworki i niestety jedna sie urwala.....Zreszta to nic nie pomoglo. Niby na 25% volume nikt ze sluchaczy nie slyszy roznicy , ale przy cichym sluchaniu, taki szczegol mnie bardzo denerwuje. Czy to wina potencjometru, czy taki urok chinskich rzeczy :(

Tak czy siak za 500 zl . cena/jakosc= miazga

Może to jakaś wada techniczna, a może jak w moim przypadku akustyka. Miałem taki problem z nierówną głośnością kanałów na początku użytkowania mc100b, ale okazało się, że musiałem znależć odpowiednie ustawienie kolumn i balans się wyrównał. Z tranzystorem nigdy takich harców nie miałem.Popróbuj...

[caralooh_pl]

To wzmak sluchawkowy wiec raczej lipa z akustyka :) Co dziwne teraz wlaczylem i gra rowno. Sam juz nie wiem ocb. Ale dzieki.

[Gość traxman]

Na 99% to potencjometr, ciężko dzisiaj dostać taki który ma współbieżny początek - na słuchawkach jest to znacznie bardziej dokuczliwe niż na głośnikach.

[caralooh_pl]

Jakims cudem juz jest ok. Chyba zworki cos nie kontaktuja. Lepiej juz nic nie ruszam ^^

[Gość Father_PiO]

Raczej po prostu wytarłeś z deczka ścieżkę na początku potencjometru. To częste u chinoli i czasem pogałowanie potkiem w tę i z powrotem pomaga. Pewnym wyjściem na takie problemy jest stłumienie w jakiś sposób sygnału wejściowego, po prostu żeby słuchać z potencjometrem odkręconym nieco dalej, ale to ogranicza max głośność. Chyba, że nigdy nie słuchasz z gałką poza godziną dwunastą, to wystarczy dać gdzieś tłumik tak z 6-10 dB i po problemie - po prostu przekręcisz potencjometr dalej i masz spokój.