Skocz do zawartości
IGNORED

Sony TA-F555ES vs TA-F555ESII ?


filpat

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jakie masz kolumny ale wycofana średnica i cofnięta góra to nie 555 ES;-)

Góra nie jest cofnięta, średnica trochę tak. W porównaniu z 326 BEE różnica jest znacząca. Trochę czasu na odtrucie bym potrzebował, żeby napisać bardziej obiektywnie. Może rzeczywiście gra po prostu nie wybijając się na pierwszy plan i stąd rzuciło mi się dosyć wyraźnie;)

  • 4 tygodnie później...

Dobra, tak po dłuższym słuchaniu kilka sensowniejszych konkluzji co do tej 555tki; też w odniesieniu do 326bee. discomaniac71 masz rację, że góra nie jest cofnięta i średnica nie jest cofnięta, jednak najwyższe dźwięki są w 555tce bardziej spokojne niż w 326, średnica zarysowuje się niżej i jest spokojniejsza niż w 326, lecz gra wyraźnie. Dźwięk na pewno ciemniejszy od 326bee. Scena wydaje się węższa ale może czasami delikatnie głębsza. Stereo równie precyzyjne jak w 326. Wydaje mi się, że 555tka sporo więcej zyskuje przy głośnym słuchaniu, jednak cicho słucha się jej znacznie przyjemniej od nada, gdzie w przypadku tego systemu który wcześniej miałem, było dużo za jasno. Stosunek jakości do ceny w której obecnie można espirita nabyć jest świetny. Nie wiem czy teraz się ze mną Panowie zgodzicie. Chętnie wysłucham waszych spostrzeżeń.

Pozdrawiam

  • 1 rok później...

disco maniak dobrze ci napisal to nie 555 es ja mam 444es i tam nie ma cofnietej srednicy tylko bardziej do przoodu , wysokie adekwatne do srodka i bassu , generalnie udana seria z lat 85

  • 1 rok później...

gram TA-F555ES od 2 tygodni, gdy go podpiąłem pod Polarisy300 myślałem że to wzmak Kasprzaka, ale jak się nagrzał położyłem CD Barry Whitea - coś tknęło potem jazz, trochę Mozarta - mówię szafa gra ! w międzyczasie płukanie uszu.

Zmieniłem kolumny na ZG40c - osioł lat 80-tych ale na Altusach 200 poczułem się jak na studiach w 1983 roku plus Roxy Music -avalon. TEN WZMAK POTRZEBUJE GODZINY NA ROZRUSZANIE KOŚCI !

  • 2 tygodnie później...

okazuje się , że są dwa modele

 

1. SONY TA-F555ES

2. SONY TA-F555ES II mk2

 

Ale który lepszy, czy jest między nimi różnica oprócz wagi i wyglądu ? Brak info na ten temat. Może ktoś z was miał styczność z w/w wzmacniaczami i może coś na ten temat się wypowiedzieć.

Dzięki

  • 3 tygodnie później...

SONY TA-F555ES II mk2

Spory ciężki wzmacniacz.Duże pokrętła od ustawień.

SONY TA-F555ES

Trochę lżejszy i starszy brat mk2 .Pokrętła mniejsze.

Podłączone to tanim kablem do kolumn CANTON KARAT 200 z gramofonem DUAL 721.Słuchana płyta to Joanna Makabresku.

Różnice między tymi wzmacniaczami ? Niewielkie.

SONY TA-F555ES grał może trochę przejrzyście ? Czystszy dźwięk od SONY TA-F555ES II mk2 . Miałem wrażenie, że był lepszy ale za to trzeba było więcej podkręcić VOLUME.

Proszę mi uwierzyć ale aż tak wielkiej różnicy między tymi dwoma wzmacniaczami nie słyszałem.

Specyfikacja jest podobna.

 

Sony TA-F555ESII

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sony TA-F555ES

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 7 miesięcy później...

Technicznie

555ES jest starszy przez co juz bardziej narazony na awarie, ma te same tranzystory mocy co 550

550ES ma w stopniu sterujacym hybryde STK ktorej trzeba zalozyc lepsze chlodzenie aby spac spokojnie, dzwiekowo to poziom 670ES tylko w wykonaniu troszke odstaje bo ma gorszy potencjometr i mniejsza pojemnosc w zasilaczu

570ES jest z nich wszystkich najnowszy, ma nieco inne tranzystory ale to wciaz swietne Sankeny w wielkich obudowach MT-200, zbudowany jest w pelni na elementach dyskretnych, potencjometr glosnosci jest rowniez lepszy niz w przypadku 550ES

 

 

mialem w jednym czasie 555ES, 555ES MK2 oraz 670ES

 

roznice nie sa wielkie, moze nawet bys ich nie dostrzegl ale dla mnie 670ES jest z nich najlepszy, oczywiscie posiadam takiego ale nic nie stoi na przeszkodzie aby zmienic na inny ale po prostu nie ma takeij potzreby bo ta 670ES jest autentycznie dla mnie lepsza, kilka lat mlodsza z lepsza dynamika, w 555ES i 555ES MK2 po tylu latach potrafia brumiec transformatory, trzeba wtedy wykonac maly zabieg aby to zlikwidowac

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Kilka uwag od posiadacza wielu ESów w tym 555 ES, 555 ES II, 550 ES, 670 ES, 870 ES i 808 ES ale także 700, 800 ES i 830 ES.

 

555ES i 555 ES II - połowa lat 80-tych - pierwszy brzmi jasno i bardzo szczegółowo, drugi nieco ciemniej i potrzebuje jasnych kolumn (dwóch różnych projektantów)

670 ES - początek lat 90-tych - mocno przyciemnione brzmienie, wycofana średnica (ale nie tak słaba jak 700/730/800/830 ES), z mocno rozjaśnionymi kolumnami powinno być nieźle

550 ES - poprzednik serii x70 - jeden z lepszych z serii 5xx ES, bardzo ładna scena, wydawał mi się bardziej neutralny od 670 ES

 

670 ES nie jest lepszy od 555 ES. Ba, nawet 870 ES nie jest lepszy od 555 ES. 555 ES to inna definicja dźwięku, zbudowany zupełnie inaczej niż ES II (słynne "leżące" kondensatory), nie ma miedzianego chasis

Ilu użytkowników tyle opinii :-) mialem ten plus ze mialem 3 klocki w jednym czasie i moglem sobie dokladnie porównać, europejska wersja 670es nie jest ciemna to moje zdanie, mam teraz na warsztacie 690es niemiecka, lada moment bede go zmienial w europejczyka i postaram sie cos naoisac wiecej na temat zmian, w kazdym razie nie sa to duze zmiany

Ok dziekuje koledzy za wymiane zdan. Nie bede zatem pchal sie w 555es skoro mając 570tke zapewne nie odczuje wiekszej różnicy. Zwlaszcza ze moj wzmak jest w stanie naprawde b dobrym z nowym alpsem i po pelnym przegladzie. Problem mam tylko ze znalezieniem kolumn odpowiednich do esa aby gora i srednica byla krystalicznie czysta a bas dosc potężny.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Ok dziekuje koledzy za wymiane zdan. Nie bede zatem pchal sie w 555es skoro mając 570tke zapewne nie odczuje wiekszej różnicy. Zwlaszcza ze moj wzmak jest w stanie naprawde b dobrym z nowym alpsem i po pelnym przegladzie. Problem mam tylko ze znalezieniem kolumn odpowiednich do esa aby gora i srednica byla krystalicznie czysta a bas dosc potężny.

 

Odczujesz ogromną różnicę. Charakter dźwięku 555 ES jest jasny i brzmi bardzo detalicznie. Poza tym 555 ES nie jest w żaden sposób cenowo porównywalny do 570 ES. 570 ES to budżetówka a 555 ES był topowym modelem na Europę (w Japonii był nim 777 ES - najlepsza integra w historii Sony). Góra i średnica 555 ES jest na bardzo dobrym poziomie. Bas jest świetnej jakości. Dawno temu ten wzmacniacz wymieniłem dopiero na topowe Sansui.

 

Bumpalump ma może swoje spostrzeżenia ale pamiętaj o jego nietypowych kolumnach. Poza tym po tym co pisze o 555 ES wątpię aby kiedykolwiek go posiadał. To że 670 ES jest młodszy to w przypadku Sony ES akurat wada bo najlepsze ESy pochodzą z pierwszej serii. Żaden późniejszy wzmacniacz nie dorównywał 777 ES i żaden magnetofon (mimo że Sony robiło znakomite) nie zbliżył się do TC-K777ES i ESII. 555 ES jest lepszy niż topowy wzmacniacz z Twojej serii czyli TA-F870ES.

 

PS Recenzenci nazywali TC-K777ES "Dragon killer".

Granie typowo jasne mialem na yamaszce a720 i sony es 570 od razu spodobał mi sie z uwagi na lekko ocieplony charakter. Lubie nisko schodzący kontrolowany bas. Skoro es555 ma jasny charakter btzmienia znaczy ze srednica i gira musi byc wyeksponowana co z kolei wyklucza odczuwalny mocno rowniez dół.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Granie typowo jasne mialem na yamaszce a720 i sony es 570 od razu spodobał mi sie z uwagi na lekko ocieplony charakter. Lubie nisko schodzący kontrolowany bas. Skoro es555 ma jasny charakter btzmienia znaczy ze srednica i gira musi byc wyeksponowana co z kolei wyklucza odczuwalny mocno rowniez dół.

 

Bzdury. Efekt wychowania na budżetówce. Krell ma piękną średnicę i sejsmiczny bas. Bardzo dobry bas ma Copland przy jasnym charakterze brzmienia. Mam wymieniać dalej? 555 ES ma dobry bas.

Disco jak widzisz mialem oba 555 w jednym czasie, oceny brzmienia sa indywidualne w oparciu o wlasny system, i nie moga byc traktowane jako wyznacznik, kolumny mam troche jasne, ale 670es nie jest ciemno grajacym wzmacniaczem bo w takim wypadku wg Twojego opisu z 555es powinno byc juz bardzo jasno, a tak nie bylo moze Ty kiedys sluchales 670es ale niemieckiej

Nie wiem jak gra 555es ale z zewnatrz sprawia wrażenie gorsze niz 570es. Pozlacane terminale itp. Jest na popularnym portalu aukcyjnym za 1400zl zestaw 555es plus cd i plus Monitor audio br2 toz to dobra oferta.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Wiem co miałem i wiem jak grało. Jest też kilka osób na forum które mogą to potwierdzić i takich które miały u siebie i mają identyczne wrażenia jak moje. Posiadasz 670 ES i to logiczne że go bronisz. Nawet za podobną cenę można lepiej ale to już inna sprawa.

 

Nie wiem jak gra 555es ale z zewnatrz sprawia wrażenie gorsze niz 570es. Pozlacane terminale itp. Jest na popularnym portalu aukcyjnym za 1400zl zestaw 555es plus cd i plus Monitor audio br2 toz to dobra oferta.

 

Namacalnie sprawia lepsze wrażenie. Ma lepszy transformator (tym razem Bando nie Kitamura) i lepszą filtrację.

Posiadasz 670 ES i to logiczne że go bronisz. Nawet za podobną cenę można lepiej ale to już inna sprawa.

 

I co z tego ze posiadam? gdyby 555ES albo 555ES II byl lepszy to bym takiego kupil

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

I co z tego ze posiadam? gdyby 555ES albo 555ES II byl lepszy to bym takiego kupil

 

Dajmy spokój tej dyskusji. Są na forum osoby które uważają że 555 ES jest lepszy niż 870 ES i jest ich wcale niemało. 670 ES to raczej mało kto porównuje. Zadziwiająca jest Twoja pewność siebie przy relatywnie małym doświadczeniu. EOT.

Nie chodzi o to aby sie kłócić ani tez o chwalenie tego co sie ma; ) chodzilo obiektywnie czy takowa zamiana ma w ogole sens. Myskalem ze wszystkie ES y prezentuja podobna barwe dzwieku i jego charakter różniac sie smaczkami. To tak jak np HK graja dołem mocno ...

 

 

Dajmy spokój tej dyskusji. Są na forum osoby które uważają że 555 ES jest lepszy niż 870 ES i jest ich wcale niemało. 670 ES to raczej mało kto porównuje. Zadziwiająca jest Twoja pewność siebie przy relatywnie małym doświadczeniu. EOT.

Tak juz jest na tym forum ze większość zamiast sluchac i zdobywac doświadczenie to czyta opinie innych na forum

 

A wydaje mi sie ze pomimo tego ze mialem w jednym czasie 3 wzmacniacze i wiem doskonale jak graja i to na niejednych kolumnach to Ty starasz sie udowodnic ze ja nie mam racji

 

 

 

LukaszLDZ w sony es zmiany sa niewielkie wzgledem kolejnych wyzszych modeli, jesli masz teraz 570es i odpowiada ci jego granie to aby odczuc roznice w jakosci zachowujac ten sak charakter to musialbys kupić 730es

Dlatego nie ruszam go zwlaszcza ze jest wydmuchany technicznie. Dzieki za dyskusję moze komus tez się przyda. Wieksza roznice odczuję zmieniajsc kolumny na lepsze. Mam na oku bmn b2 wzglednie jesli te nie to magnat quantum 673.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.