Marantz SA-15S1 wymiana lasera

[jacekm]

Po 5 letnim uzytkowania tego odtwrzacza , zaczyna padac laser - nie czyta niektorych plyt , z ktorymi Oppo i Pioneer nie maja zadnych problemow . Moje pytanie czy mozna to samemu zrobic czy oddac do serwisu ...?

Na Ebay znalazlem cos takiego :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziekuje za ewentualne porady...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bobaj]

ten laser z linku to chyba HOP-1200 a on nie wymaga regulacji, wymieniasz zużyty na nowy i gotowe

i nie musisz kupować na e-bayu, poszukaj w naszych sklepach z laserami, może być taniej

[woytl]

jest chyba kilka wariantów z literkami na końcu, nie wiem czy się czymś konkretnym różnią ale lepiej zobacz co jest dokładnie na twojej głowicy napisane, jak jesteś z warszawy w sklepie bajana na wolumenie mają, można sprawdzić sobie na stronie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Po 5 letnim uzytkowania tego odtwrzacza , zaczyna padac laser - nie czyta niektorych plyt , z ktorymi Oppo i Pioneer nie maja zadnych problemow . Moje pytanie czy mozna to samemu zrobic czy oddac do serwisu ...?

Na początek proponowałbym te płyty przepalić i spróbować z kopiami czy dalej nie czyta.

Jakiś czas temu też szukałem lasera, tyle że do SA-17s1 aż któregoś razu przyniosłem z auta pół reklamówki nieopisanych cdrów,

na których sam nie wiedziałem co jest i zacząłem po kolei je sobie sprawdzać, kiedy z nieukrywanym zdumieniem odkryłem,

że zmasakrowane kopie walające się miesiącami w schowku i bagażniku auta, w domu chodzą lepiej niż ich oryginały z pudełek na regale.

Później miałem SA-11s1 i była dokładnie ta sama historia, odtwarzacz miał może z dwa lata i laser do wymiany, bo niektórych płyty nie czyta...

przepalone na kompie kopie w cudowny sposób już czytał i to bez najmniejszego zająknięcia od początku do końca.

Żeby było ciekawiej, to oryginały "na oko" jak nówki ze sklepu, żadnych rysek, dziurek i tego typu historii, bo całe życie w pudełku,

a kopie jak to kopie, porozwalane po całym samochodzie luzem sobie latały i tak też wyglądały jakby pies je zeżarł i właśnie zwrócił.

[bobaj]

ciekawy przypadek, u mnie z reguły jak padał laser to najpierw zaczynał przeskakiwać na CD-Rach, albo wcale ich nie wczytywał

 

a tak swoją drogą to jak pisze parantula warto spróbować przepalić jakąś płytkę lub dwie i sprawdzić czy będzie czytał, następnie bym kupił nowy laserek i też bym go sprawdził, czy będzie czytał wszystko czy nie, a zapasowy laser zawsze swarto mieć pod ręką, nie wiadomo kiedy się przyda

[jacekm]

ciekawy przypadek, u mnie z reguły jak padał laser to najpierw zaczynał przeskakiwać na CD-Rach, albo wcale ich nie wczytywał

 

a tak swoją drogą to jak pisze parantula warto spróbować przepalić jakąś płytkę lub dwie i sprawdzić czy będzie czytał, następnie bym kupił nowy laserek i też bym go sprawdził, czy będzie czytał wszystko czy nie, a zapasowy laser zawsze swarto mieć pod ręką, nie wiadomo kiedy się przyda

Zapomnialem napisac ze odtwarzacz nie czyta jak na razie (???) slownie trzech plyt SACD ..( nie rozpoznaje TOC ...)

Z cd nie ma zadnych problemow , mialem dokladnie to samo z moim starym odtwarzaczem SACD Sony , i dokladnie tez tak sie zaczynalo ....az do wymiany napedu ..

Gosc z serwisu Marantza oznajmil mi za wymiane napedu ( nie samego lasera) 700 - 800 zl ...

[woytl]

Gosc z serwisu Marantza oznajmil mi za wymiane napedu ( nie samego lasera) 700 - 800 zl ...

ciekawe co oni tam palą,

[bobaj]

w serwisie Sony za wymianę KSS213 życzą sobie ponad 300zł, a ten Marantz czyta 2 rodzaje płyt więc i cena za wymianę podwójna ;)))))

[AudioST]

W serwisie to mamy ceny EU :)

Trzeba kupić caly mechanizm :)

[parantulla]

W serwisie to mamy ceny EU :)

W serwisie to mamy chyba jeszcze PRL z mottem przewodnim - spieprzaj dziadu i nie zawracaj gitary.

Jeśli o tym samym serwisie mowa (a marantza w Polsce jest chyba jeden) to jakiś miesiąc czasu próbowałem ustalić z człowiekiem

orientacyjny termin i koszt naprawy wzmacniacza PM-11s1 w którym od mieszania kablami puściły w końcu styki na terminalach,

a że dostęp do nich wewnątrz był taki, że poddałem się od razu po zdjęciu górnej pokrywy, to chciałem gdzieś to wysłać do zrobienia.

Ale gościu był taki kontaktowy, chętny do roboty i w ogóle zajebisty, że ostatecznie zawiozłem sprzęt do najbliższego serwisu rtv,

gdzie po trzech dniach piecyk był zrobiony tak że mucha nie siada i zapłaciłem w sumie mniej niż by wyniósł koszt samych przesyłek

do Pana z Serwisu i z powrotem, o kosztach robocizny (i bezsensownej wymiany bóg wie czego na cholera wie co) nawet nie wspominając.

[jacekm]

W serwisie to mamy ceny EU :)

Trzeba kupić caly mechanizm :)

A to z pewnoscia dobra rada !!! ;-)

Tylko pytanie jest : jaki to naped i gdzie go kupic ....

Zdjecie po otwarciu odtwarzacza :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS. Do mego powyzszego postu , gosc z serwisu oznajmil mi , ze cena napedu do tego odtwarzacza to 100 Euro bez VAT ..... :-(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )