Skocz do zawartości

Blog Kangiego

  • wpisów
    524
  • komentarzy
    928
  • wyświetleń
    13 836

O blogu

Wiersze, opowiadania, eseje, rozprawki, dzienniki, recenzje itp.

O życiu, muzyce, sprzęcie audio, gitarach, instrumentach dętych blaszanych, starych polskich filmach, rowerach, zegarkach, ludziach, żółwiu greckim, mojej F-16 ...

IMG_20210926_201800389~3.jpg

Wpisy na tym blogu

"Is buying a new guitar a good idea?" - poem

"Is buying a new guitar a good idea?"   Have you ever played the guitar? Have you ever heard Nirvana? Just start to play "Come as you are" After that eat banana   What Agassi used to eat? Three bananas with drinking water Seek, destroy or find to meet How to play "Smoke on the water"?   Playing the guitar is like an addiction Shape of woman - it's not a joke Touching, cleaning with some friction Take care and just start to stroke   They a

kangie

kangie w Wiersz

"Natłok myśli" - wiersz

"Natłok myśli" Jak pęcherze puste w środku Krągłe balony na niebie Interweniuj już w zarodku Pomoc nieś, gdy ktoś w potrzebie   Otwórz oczy, a zobaczysz Euforia - tak mnie wołają Przybytkami się uraczysz Szczęścia garści nie ustają   Pustka uczuć, brak emocji Dziwny stan myśli człowieka Brak przemyśleń jest w promocji Idźże naprzód, nikt nie czeka   Czas Euforii raczył odejść Stan przemiany już się zbliża Ile w życiu mamy podejść? Kto

kangie

kangie w Wiersz

"Time machine" - poem

"Time machine"   Nobody saw it Nobody heard it Nobody felt it Nobody touched it   Somebody told us what it is How it works explained Read a lot, with no deep understanding   Time, time, time Love is my only crime It exists into human brain Naked, alone in empty room Without clocks, watches, laptops Without windows, TV Only heartbeating Blood flows through your veins Discover the truth Feel pain, no pain, pain   Press the b

kangie

kangie w Wiersz

"Burn out or fade away" - poem

"Burn out or fade away"   Now I feel like I'm alone in a dark cave I'm waiting for the light gray hawk to arrive Very slowly I am digging the hole - the grave Forget about restaurants or just McDrive   "It's better to burn out than to fade away" Grunge's Legend* wrote it at the end of his life Just think about leaving now or is it better to stay? Grit my teeth, suddenly open your folder knife   Perhaps there is hope in these charming pi

kangie

kangie w Wiersz

"Piękne czasy" - wiersz

"Piękne czasy"   "Wsi spokojna, wsi wesoła" Łąka, pole, góry, lasy Tutaj brzoza, tam topola - Toż to były piękne czasy   Złoty żakiet, czarny szal* Babka złamała obcasy Wystrojona szła na bal - Toż to były piękne czasy   Kto za młodu na wsi pobył Kręcił czosnkowe kiełbasy Doświadczenie wielkie zdobył - Toż to były piękne czasy   Kto na dzielni chciał się nosić Zawsze chciał mieć "adidasy" Nigdy nie musiał się prosić - Toż to były pi

kangie

kangie w Wiersz

"Gitary elektryczne" - wiersz

"Gitary elektryczne"   Do niedawna byłem dość sceptyczny Znałem rynek instrumentów muzycznych W szczególności interesują mnie gitary Te elektryczne oraz sprzęt towarzyszący cały   Wioślarze elektryczni zużywają przecież prąd Paląc trafa czy izolację przewodów poczujesz swąd Przyjemność odczuwasz wręcz kapitalną I zastanawiasz się nad energią odnawialną   Okazało się, że gitary podobnie jak samochody Do pełni szczęścia potrzebują urody Koniecznie być

kangie

kangie w Wiersz

"501 - Levi Strauss" - wiersz

"501 - Levi Strauss"   Niegdyś portki dla farmera Który nie dbał, nie uważał Czasem samotność doskwiera Zakup spodni tych rozważał   Marka bliska mi przed laty Podstawówka, szósta klasa* To za sprawą mego taty Który kiedyś w nich gdzieś hasał   Nie guziki - był w nich zamek Kolor niebieski - klasyczny Zwykłem witać w nich poranek Dziwi się podmiot liryczny   Bardzo grube lecz wygodne Wygląd świetny - prima sort! Ruchy zwinne i swobodn

kangie

kangie w Wiersz

"Tamten Świat" - wiersz

"Tamten Świat"   Śpiewają ptaki, kogut pieje Pobudka, bocianów podróż podniebna Mosiężna klamra pasa śniedzieje Tamtego świata już nie ma   Trawa, rosa, łąka pachnąca Kapliczka, znak krzyża rękami obiema Czekam jak co dzień na wschód słońca Tamtego świata już nie ma   Babcia, łańcuch, wchodzę na niego Pod krową nieznacznie zapada się ziemia Wakacje dziecka kilkuletniego Tamtego świata już nie ma   "Siedzieliśmy na dachu" babcia śpiewa P

"Na głodzie" - wiersz

"Na głodzie"   Jeden chce dać w żyłę, drugi chce fortuny Kołem kręci jak byłby oszalały Żaden budżet nie jest przecież z gumy Wzrok Twój srogi, mętny, otępiały   Młody w Sylwestra będzie grał w grę Twierdzi, że Tomb Raider to właśnie będzie Uzależnia jak lodołamacz wołający krę Pasja i misja dookoła. Wszędzie   Snuje się inny od porno uzależniony Po strychu, kuchni i pustym garażu Udaje, że śpi, unika swojej żony Po wszystkim uprawia sztukę ambalaż

kangie

kangie w Wiersz

"Szczęście człowieka" - wiersz

"Szczęście człowieka" Jak to jest że ludziom się z życiu szczęści? Czy trenując zapasy czy walcząc na pięści da się osiągnąć stany uniesienia? Czy częściej kontuzje i niebezpieczne omdlenia?   Czy można zaznać szczęścia czytając dobre książki? Czy może lepiej jest mieć w skarbcu złoto, a w banku pieniążki? Być może do pełni szczęścia wystarczy kawałek pola? Uprawa kukurydzy, zboża - ot typowa rola   A może wystarczy takie życie kloszarda? Któremu obca by

kangie

kangie w Wiersz

"W błysku ostrza" - wiersz

"W błysku ostrza"*   Widziałem niedawno na Wielkim Ekranie Dzieło literackie Noblisty Reymonta Sceny dantejskie wraz z całowaniem I kryciem wstydliwym gdzieś po kątach   Jak kiedyś Dawid i Święty Jerzy Dobierali się do "Bestii" wielkiego geniuszu Nie jeden stary w to nie uwierzy Odbierając artyście skrawki animuszu   Ostrze rozbłyska we wszystkie strony! Szermierz goli przeciwnika do kości Kiedyś zostanie ułaskawiony Wzniesiony na wyżyny Fenomenu L

kangie

kangie w Wiersz

„WSZYSTKO TO NICOŚĆ”

„WSZYSTKO TO NICOŚĆ” /wiersz inspirowany twórczością zespołu Metallica/   Jestem niewinny Podcięli mi skrzydła Zanim nauczyłem się latać Tak! - Jestem niewinny   Wciąż się modlę w duchu Wszystko na nic Podejdź bliżej A przekonasz się Że wszystko to nicość - nic warte Naprawdę! Uwierz mi!   Teraz Świeczka pali się po obu końcach To nie obsesja - To wszystko prawda Wszystko to gorzka rozpacz Siła pieniąd

kangie

kangie w Wiersz

"Jak się czujesz, Panie Młody?"

Jak się czujesz, Panie Młody?   Jak się czujesz, Panie Młody? Chcesz być wolny, chcesz swobody? Głupi, biedny, co zrobiłeś? W sidła wpadłeś! Ożeniłeś Się z tą panną Szczupłą, młodą, nawet zgrabną Ale, co ci z tego, Panie? Jesteś więźniem, ty baranie! Kłótnie, draki, podejrzenia Dużo nerwów - dwa cierpienia Jedno głupie, drugie głupie Jedno słówko: Płaz w Skorupie Młodzi, głupi, niedojrzali Myślą, że są doskonali Nawe

kangie

kangie w Wiersz

"Kolejka" - wiersz

"Kolejka"   Za czym kolejka ta stoi? Po pracę, po pracę, po pracę Od smutnych min aż się roi Dlaczego? Niech ja no zobaczę   Można internetowo Nosił wilk razy kilka Jednak tylko częściowo W końcu ponieśli i wilka   Nie każdy ma dar biznesmena By firmę prowadzić wytrwale Nikt tutaj złudzeń już nie ma Że może być jeszcze wspaniale   Stoją tu starzy i młodzi Podobno od szóstej czekają Nikt nikomu nie słodzi Czy wszyscy w kolejce wytrwa

kangie

kangie w Wiersz

"Zmysły II, czyli Słuch, Głuch, Wieczorek i reszta" - wiersz

"Zmysły II, czyli Słuch, Głuch, Wieczorek i reszta"   Bym był zapomniał o jednym zmyśle To Słuch, gdyby ktoś nie doczytał Upłynie wody jeszcze w tej Wiśle Wie ten, kto wiersz mój rano przeczytał   Słuch jest jak "Głuch, Wieczorek i reszta" Płata nam figle i zaskakuje Kapitan na odprawie młodych zbeształ Dowódców takich dziś się szanuje   Jarosz - numizmat, monetki zbiera Numizmat, numizmatyk - jeden pies Każdego z nas coś, gdzieś uwiera Rozliczy su

"Zmysły" - wiersz

"Zmysły"   Choćby ziemniaki w piwnicy gniły W skrzynce ogórki gruntowe kisły Strzępki nerwów zawżdy puściły Pozostało nam liczyć na ludzkie zmysły   "Jesteś zmysłowa", "Jesteś zmysłowy" Słychać to w komediach romantycznych A czy przyszło Ci kiedy do głowy By udzielać się w wątkach tematycznych?   "Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga" Wyznaczasz sobie nieosiągalne cele Twierdzisz, że życie to jednak mordęga Odeszli beztrosko bliscy przyjaciele  

"Zima uczuć" - wiersz

"Zima uczuć"   "Gołębi Puch" czy puch zimowy? Ostrowska śpiewa od lat Czytanie poezji czy Raj Książkowy? Czy każdy czeka na znak?   Piękno zimy czy urok lata? Pytanie zadaję Wam I choćbym zwiedził kawał świata To nie pomoże nam   Jest też coś, co może zmienić Nasz sposób postrzegania świata Zapomniałem o wiośnie i o jesieni Może warto zaczekać do lata?   Nie lubię zimy - tej pory roku Już tłumaczę dlaczego

kangie

kangie w Wiersz

"British steel" - poem

"British steel"   Today morning my plan was to be reveal Listening to this I'm on cloud nine This music is from the Judas Priest album - "British Steel" Now it's 6 p.m. and I feel really fine   Do you know why? It's my sweet question By all means I bet that you'll not guess I can give you advice and some suggestion Better than thinking of sins and to confess   British steel is similar to swedish one High quality and great hardened

kangie

kangie w Wiersz

"Skirt or dress" - poem

"Skirt or dress"   Is it better to wear a skirt or a dress? This is a question Shakespeare never asked A man's still planning to go to confess If you are embarrassed, wear a mask   There's only one truth and it's so obvious Beautiful women don't need anything on them That's no problem to keep powerful audience I'm trying to be veracious the best I can   For sure being naked is too rudimentary It's not on TV English "Naked Attraction" Dressing up is l

"Balko-nowe życie" - wiersz

"Balko-nowe życie"   Czy miałeś kiedyś tak, Że nie miałeś w domu balkonu Zastukał w okno Szpak* Z prośbą byś nie mówił nikomu?   Rzygownik zamiast balkonu Przez studentów "rzygaczem" zwany Zabawiali się bez pardonu Nie tęsknili do taty i mamy   Miało to też swoje plusy Choćby brak bałaganu Fruwały brudne obrusy Bez otwierania szampanów   Balkony wolność nam dają Przynajmniej jej odrobinę Lekko na zewnątrz wystają Zaprosić można dzie

"Dla Tokarzy" - wiersz

"Dla Tokarzy"   Nie sądziłem, że to kiedykolwiek się wydarzy Wpadłem na pomysł w ostatniej wręcz chwili Usiadłem i napisałem wiersz "Dla Tokarzy" Może choć trochę czas Wam on umili   Każdy tokarz to mężczyzna silny, wręcz chłop morowy Chwyta codziennie za pręty, osie i wały Jest czujny i wstrzemięźliwy jak przedpoborowy Dba aby koniki i noże się nie powyłamywały   Mam tu na myśli tokarki konwencjonalne Ale te numerycznie sterowane także Bywają śmierc

kangie

kangie w Wiersz

"11 listopada" - wiersz

"11 listopada"   Mamy od rana niezwykłą dziś Rocznicę Czy liczba magiczna to sto pięć? Przystańmy na moment, zarzućmy kotwicę Wolność mierzona ilością objęć?   Ilością objęć i płytkich pocałunków Potajemnie w strachu darowanych Ciągle gdzieś w drodze bez ekwipunku Boso, w wagonach czy też w saniach drewnianych   Więzienie, choroby, zesłanie na Syberię Los naszych przodków trudny Po latach odwiedzić Historii Galerię By pokoleniowy światopogląd nie b

kangie

kangie w Wiersz

"Pupa" - wiersz

"Pupa"   Myślał sobie człowiek Że dużo świata zwiedził Jeździł tu i tam Mądrze mówił, bredził Noce spędzał w łóżkach Było ich tysiące Sypiał przy ołtarzu Zasypiał na łące   Był na Wieży Eiffla Wszedł na Plac Pigalle Często w knajpach siedział A czasami stał Zaliczył Monachium I to na rowerze Gdy zapytam Ciebie Odpowiesz "Nie wierzę!"   Grał człowiek w Paryżu Dla francuskich gości Wręcz za miskę ryżu W dowód ich radości Bardzo skąp

"Forbidden City" - poem

"Forbidden City"   There are over one hundred bridges A few rivers, many buildings More than one in-house fridges You'll find some awful things   Primary schools - more than eighty Forty-six of Secondary I was there so close - So lately I have felt so strange and scary   Twenty-nine of High School's numbers Forty-three thousand of classmates Lawyers always renting chambers More than used to in the States   This

kangie

kangie w Wiersz

"Ucieczka duszy"

"Ucieczka duszy"   Urodzić się by umrzeć Żyć aby przeżywać Dorastać by dorosnąć W Wielkim Świecie bywać   Uwierzyć aby wierzyć Słuchać by się uczyć Życie godnie przeżyć Osiąść lub się włóczyć   Można nie chcieć wierzyć I pustkę odczuwać Obraz zacznie śnieżyć Obce buty wzuwać   Można egzystować Można się sprzedawać Można aprobować Trzeba poprzestawiać   Myśli w swojej głowie Te nieuczesane Zaraz Wam opowiem Prozę życi

kangie

kangie w Wiersz

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.