M3-Pro to najnowszy odtwarzacz FiiO, który cechuje się kompaktowymi wymiarami. To trzecia generacja po Fiio M3, a później M3K, która ma na celu dać zupełnie inny standard dzięki ulepszonym funkcjom. To przede wszystkim trzykrotny wzrost mocy w stosunku do poprzedników, większy dotykowy wyświetlacz oraz wsparcie dla DSD128, APE, FLAC, WAV, WMA Lossless, Apple Lossless, MP3, OGG, WMA, AAC, etc.
Wymiary odtwarzacza to grubość 10 mm, szerokość 45 mm i wysokość 95 mm przy wadze 70 g i to rzeczywiście czujemy, a w zasadzie nie czujemy, że mamy coś w kieszeni.
Jakość wykonania jest bardzo dobra, obudowa to nie tandetny plastik, a czarne aluminium, pokryte od spodu i wierzchu szkłem. Na lewej krawędzi znajdują się cztery przyciski, power, volume, play i pauza oraz slot na kartę mikro SD o pojemności do 2 TB.
Na dole znajduje się mikrofon, dzięki czemu można nagrywać w formacie MP3 lub WAV, złącze USB C oraz wejście słuchawkowe 3.5 mm, które jest jednocześnie wyjściem liniowym.
Wyświetlacz o wielkości 3,5” zajmuje cały przedni panel i ma rozdzielczość 340 na 800 pikseli.
Sercem Fiio M3 Pro jest dobrze znany z wcześniejszych modeli, bardzo szybki i wydajny procesor Ingenic X1000E, o taktowaniu 1Ghz, który zapewnia płynne działanie urządzenia przy jednoczesnym niskim zużyciu energii.
Zastosowany przetwornik to kość Sabre ES9218P, która może dekodować PCM do 32-bit / 384 kHz i DSD do DSD128 natywnie.
M3 Pro posiada baterię o pojemności 1000 mAh, która jak zapewnia producent, wystarcza na 15 godzin pracy, ładuje się szybko, bo około 2 godzin, natomiast w trybie czuwania bateria wytrzyma 35 dni. W porównaniu z resztą urządzeń FiiO jest to naprawdę bardzo dobry wynik.
Wyższe modele DAP ów Fiio: M6, M11 czy M15 mają na pokładzie system android, natomiast M5 i M3 Pro to Linux. W M5 musieliśmy poruszać się, przesuwając po ekranie, natomiast w M3Pro dostęp do poszczególnych funkcji jest bardzo prosty z pozycji ekranu głównego. Po uruchomieniu odtwarzacza na ekranie mamy do wyboru osiem ikon: kategoria, teraz gra, przeglądarka plików, nagrywanie, ustawienia, czytnik, kalkulator i galeria.
W lewym górnym rogu mamy ikonkę szybkiego powrotu do menu głównego.
Odtwarzacz może pełnić również funkcję DACa zewnętrznego, wystarczy go podpiąć po usb do laptopa czy telefonu, aby nasza muzyka zabrzmiała lepiej.
A jak wypada M3 Pro w odsłuchach ?
Subbas nie schodzi tak nisko jak w wyższych modelach Fiio, jest on raczej zaakcentowany w średnim i wyższym basie. Nie można jednak stwierdzić, że basu brakuje, w mocniejszych kawałkach na pewno go nam nie zabraknie.
Niskie tony odtwarzacza cechują się też dobrym nasyceniem i dynamiką, słychać sporo detali, a faktura instrumentów jest zróżnicowana. Zasadniczo M3 Pro gra z pazurem, nie brakuje mu szybkości.
Średnica jest w miarę zrównoważona, zarysowana i precyzyjna, nie słychać w niej sztucznego ocieplenia, dzięki czemu wokale brzmią naturalnie.
Wysokie tony są również solidne, z dobrym odwzorowaniem szczegółów, ale jednocześnie nie męczą.
W trakcie testów M3 Pro miałam również u siebie Shanlinga Q1 , a ponieważ są to bliźniacze urządzenia, była to dobra okazja do porównania.
Oba koncerny od jakiegoś czasu rywalizują ze sobą w segmencie przenośnych urządzeń i często przeszukując google, trafimy na porównanie Shanling kontra FiiO. Najpierw toczyły się dyskusje na forach: Shanling M0 czy FiiO M5, później Shanling M6 Pro czy Fiio M11 Pro, teraz mamy Q1 kontra M3 Pro i BTR5 czy UP4.
Podstawowa różnica miedzy Fiio M3Pro, a Shanlingiem to wygląd i wymiary.
Jak na kieszonkowe urządzenie Shanling jest dość ciężki, waży prawie dwa razy tyle (138 g) co M3Pro, jest w kształcie kwadratu i sporo szerszy. Jeśli chodzi o ergonomię zdecydowanie według mnie, wygrywa Fiio, jest po prosty, lżejszy poręczniejszy, szybki dostęp do funkcji z pozycji głównego ekranu, duży ekran IPS, łatwo możemy go obsługiwać jedną dłonią. Wygląd to oczywiście kwestia gustu, Fiio klasyczna bryła w kolorze czarnym, Shanling dostępny w czterech kolorach, kształtem przypominający urządzenia retro. Natomiast, jeśli będziemy kierować się wyposażeniem to przewagę, ma Shanling, a to za sprawą dwukierunkowego bluetooth, którego zabrakło nam u Fiio. Trochę dziwi mnie to posunięcie konstruktorów Fiio, którzy dołożyli mniej przydatne funkcje jak kalkulator czy czytnik ebooków, a zaoszczędzili na bluetooth.
Oba DAP są wyposażone w ten sam wysokowydajny przetwornik cyfrowo-analogowy Sabre Technologies, ES9218P, wiec można by oczekiwać takiego samego brzmienia, jednak różnica jest słyszalna.
Pierwsze wrażenie, jeśli chodzi o dźwięk Fiio, to jest efekt „WOW”, odtwarzacz gra z powietrzem, jest bardziej przejrzysty, gra efekciarsko i dynamicznie, może się podobać od pierwszych dźwięków.
Natomiast w stylu grania Shanlinga musimy się rozsmakować. Gra on ciemniej, przez co wokale są mocniejsze i bas schodzi niżej, ale brakuje mu na pewno szybkości.
Który odtwarzacz wybrać ? Jak zawsze zależy to od indywidualnych preferencji użytkownika, od słuchanego repertuaru i od tego które słuchawki zgrają się lepiej z danym DAP. Ja skłaniam się bardziej ku Fiio z uwagi na wygodę i styl grania, ale jestem pewna, że nie zabraknie miłośników zarówno Fiio, jak i Shanlinga.
Małgorzata Rutkowska-Mamica
Specyfikacja techniczna:
- Użyte procesory: SoC: Ingenic X1000E; DAC: ES9218P
- Łączność USB typu C USB2.0
- Wyświetlacz 3.46 cali, 262k, TFT 340*800
- Pamięć RAM 64MB
- Micro SD/TFcard, karta SD do 2TB
- Klawisze fizyczne + ekran dotykowy
- Wyjście słuchawkowe 3.5mm single-ended
- Zalecana impedancja słuchawek 16~100Ω
- USB DAC aż do 384kHz-32bit/DSD128
- USB Audio aż do 384kHz-32bit/DSD128
- Zasilacz DC 5V/2A
- Pojemność baterii 1000mAh
- Moc wyjściowa ≥92mW (16Ω / THD+N<1%)
- Impedancja wyjściowa <0.3Ω
- THD+N <0.001% (1kHz/32Ω) ≥8mW (300Ω / THD+N<1%)
- Separacja 78dB
- Zakres czułości 5Hz~90 kHz (-3dB)
- SNR ≥117dB (A-weighted)
- Szum <2μV (A-weighted)
- Wspierane formaty DSD:DSD64,128(“.iso”“.dsf”,“.dff”), APE(Fast): 384 kHz/24 bit, APE(Normal): 96 kHz/24 bit, APE (High): 96kHz/24 bit, FLAC: 384kHz/24 bit, WAV: 384 kHz/32 bit, Aiff:192 kHz/32bit, Aif:192 kHz/24 bit, WMA Lossless: 96 kHz/24 bit, Apple Lossless: 192 kHz/24 bit, MP3, OGG, WMA, AAC, etc.
- Wymiary: 95.8x45.4x10.4mm
- Waga około 70g
Dystrybucja audiomagic.pl